Moderator: Estraven
Matahari pisze:Klara podoba mi się coraz bardziej... Bazyl nie mając pod łapką Melisy próbował pogonić wieczorem właśnie ją... panna co prawda kawałek uciekła, ale zatrzymała się i głośno oświadczyła chłopakowi co o tym myśli i poparła swoje argumenty łapkami... a przed chwilą Bajer zwiewał przed Klarą... może dziewczynka weźmie rudzielców pod pazurek i uspokoją się małpiszonu trochę...
Klara pogromcą rudzielców - czegoś takiego się nie spodziewałam Aleksandra59 pisze:Matahari pisze:Klara podoba mi się coraz bardziej... Bazyl nie mając pod łapką Melisy próbował pogonić wieczorem właśnie ją... panna co prawda kawałek uciekła, ale zatrzymała się i głośno oświadczyła chłopakowi co o tym myśli i poparła swoje argumenty łapkami... a przed chwilą Bajer zwiewał przed Klarą... może dziewczynka weźmie rudzielców pod pazurek i uspokoją się małpiszonu trochę...
Klara pogromcą rudzielców - czegoś takiego się nie spodziewałam


Matahari pisze:pamiętacie Bunie??? babcie Bunie... oto wieści od niej... cyt.
"Pragnę donieść, że Buńka czuje się dobrze i wcale nie wydaje się stateczną panią. Bawi się myszkami, urządza biegi z przeszkodami i obserwuje świat z parapetu. Jest niesamowicie przytulasta i stęskniona kontaktu z człowiekiem. Bunia jak widać, że się dobrze zaaklimatyzowała - sierść ładnie lśni, boczki pełne, rozkłada się brzuchem do góry a jak wędruje do kuchni to z taką gracją, że miło patrzeć."
a oto jak wygląda
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 72 gości