Kat.Niekochane-19-20 IV.zapraszamy na impreze do Silesi.s98

[Femka]

Iwonka, dużo więcej nie wiem, bo ostatecznie dość szybko okazało się, że to nie astma. Ale aparat do inhalacji dla niemowląt można kupić w aptece albo w sklepach dla maluchów.
W każdym razie wet mówił, że albo trzeba będzie samemu budować taki aparat albo ten niemowlęcy będzie dobry.

[33aneta]

Iwonko, prawdopodobnie objawy to swędzenie całego ciała
Jak sie bawił z Gejszą i go udrapnęła to ręka się zrobiła czerwona i musieli jechać po antybiotyk do lekarza.
Ja nie wiem co ci ludzie mają z alergiami, czasem szkoda,że na siebie nie mają, bo zobaczyliby co czuje taki zwierzak

Co do inhalatora dla niemowląt to nazywa się nebulizator (chyba o to chodzi).
Kosztuje około 150 zł. Ja kupowałam na wysyłkowej z Allegro, bardzo fajna rzecz, jeśli to o to chodzi. Nie wytwarza pary wodnej tylko rozbija sól fizjologiczną na takie opary które się wdycha i ułatwiają oddychanie, rozrzedzają wydzielinę przy katarze, tak się też podaje Mucosolvan. Naprawdę dobra rzecz!

[iwona_35]

jeśli chodzi o alergie, to przecież można zrobic testy, i się odczuli.
Wiem bo moja córka jest alergikiem i jest uczulona prawie na wszystko.
i daliśmy sobie z tym rade, szkoda gadac .......


a jesli chodzi o inhalator ciekawe czy , ktos podawał musze załozyc wątek osobny, jestem ciekawa jak sie to ma do rzeczywistości

[Mała1]

no nie moge sie opanowac
zobaczcie jaki juz mam czysty nosek-w srodku jeszcze mocno bulgoce, ale nie widac

[Lola_]

no nie moge sie opanowac
zobaczcie jaki juz mam czysty nosek-w srodku jeszcze mocno bulgoce, ale nie widac

o jakie cudo
a ten ogonek to mu chyba ktoś od innego kotka doszył

[iwona_35]

cudne, fotki..

Lola daj mi swoje gg na Pw

[Be]

Iwonka, a jak u Twojego kocurka zdiagnozowano astmę? Robiłas mu RTG? Niestety, musiałam się trochę tą chorobą zainteresować, bo zdaje się, że jedna z moich tymczasówien jest astmatyczką. Na pewno potrzebny jest RTG płuc, chociaż tez nic może nie pokazać. Często po prostu daje się steryd, i jesli pomaga, to znaczy, ze astma. Trzeba wykluczyć sprawy sercowe, wirosowe itd... No ale moja Irrena jest dzikunem płochliwym i każdy stres kończy się takim gwizdaniem... patowa sytuacja.
Mar9 ma tymczasika, który chyba podejrzewany jest o astmę, pewnie wie coś więcej. I mam wrażenie, że jednak nie chodzi o nebulizator... tylko właśnie o inhalator z lekiem na rozkurcz oskrzeli. Tylko jak namówić kota, żeby chciał współpracować?

[iwona_35]

Iwonka, a jak u Twojego kocurka zdiagnozowano astmę? Robiłas mu RTG? Niestety, musiałam się trochę tą chorobą zainteresować, bo zdaje się, że jedna z moich tymczasówien jest astmatyczką. Na pewno potrzebny jest RTG płuc, chociaż tez nic może nie pokazać. Często po prostu daje się steryd, i jesli pomaga, to znaczy, ze astma. Trzeba wykluczyć sprawy sercowe, wirosowe itd... No ale moja Irrena jest dzikunem płochliwym i każdy stres kończy się takim gwizdaniem... patowa sytuacja.
Mar9 ma tymczasika, który chyba podejrzewany jest o astmę, pewnie wie coś więcej. I mam wrażenie, że jednak nie chodzi o nebulizator... tylko właśnie o inhalator z lekiem na rozkurcz oskrzeli. Tylko jak namówić kota, żeby chciał współpracować?

Chuduś był wyciągniety ze schroniska w mój urlop w w lipcu w 2006 roku
wyglądał tak:






[
gdy go widziałam w schroniku gdy przyszedł wyglądał tak:


sorry za taką ilośc fotek, ale to mój pupilek

uwielbiam go.

ledwo przeżył,w sumie on był jednym z moich tymczasów, lecz niestety , bardzo chorował.


Teraz wygląda pięknie:



No i niestety schronisko zostawiło swoje piętno, chore łapy, reumatyka,ciężko oddycha, czasami się krztusi, miał robione badania , serducho ma jak dzwon.

Na łapy dostawał sterydy, miał je prześwietlone, po tych sterydach zaczoł mi ciężko oddychac, wet nie stwierdził zadnych nieprawidłowości, więc zmieniłam weta.

nowy wet stwierdził, obrzęk gardła, dostał rozkurczowe i antybiotyki -przeszło

Gdy zaczynał mi kulec dawałam poduszkę elektryczną-przechodziło.robiłam wszystko aby nie podawac sterydów.
No i teraz stwierdzono ,że to moze byc astma....

[Mała1]

Chudus to tez jest taki...PAN KOT-pełna gębą

pamietacie ,pisałyśmy o pani ,ktora szuka domu dla swoich 4 kotów.
Jeden juz nalazł dom dzieki ko_dzie.
A ja dostałam kolejne fotki.
pepperoni-uśmieszek do Ciebie-zrobisz im allegro?

mysle,zeby w tresci napisac,ze ze wzgladu na bardzo powazna chorobe w rodzinie 3 koty szukaja odpowiedzialnego domu....czy cos w tym stylu.
Na pw przesle Ci nr kontaktowy do pani.

Rudy kociak ma na imie RUDASEK.
Jest to 5cio letni kocur wykastrowany z książeczką szczepień.Jest bardzo czysty i uwielbia towarzystwo ludzi.
Jest on strasznym pieszczochem, jak już położy sie do kogoś na kolana to może tak leżeć cały dzień i mruczeć.
Niewątpliwie jest to kot któremu trzeba poświęcać dużo uwagi i miłości.



Kociak na stole to TOFFIE.
Jest to 9cio miesięczna kotka z ksiązeczką szczepień, nauczona czystości.
Jest drobną kotką która uwielbia psoty i zabawy.Lubi towarzystwo ludzi i toleruje inne koty.
Ma ciemne futerko w jasne pręgi, białe skarpetki i biały krawat.



Kotka w budce to PEPI.
Jest to ok 2 letnia kotka wysterylizowana z ksiązeczką zdrowia nauczona czystości.
Pepi jest cicha i spokojna ale lubi towarzystwo ludzi i innych kotów.
Jest to czarna kotka z białym krawatem.



fotki troche kiepskie

[Lidka]

Mam nebulizator taki jak tu
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=311315941

Jesli chcesz sprobowac to moge pozyczyc.
Szeryf przyzwyczajal sie do inhalacji dosc dlugo. To nie jest proste, bo dzwiek urzadzenia jest dosc glosny, sama maseczka syczy, no ale nie moze byc inaczej

Tak wygladala cala maszyneria jak ratowalam malenstwa w ubieglym roku. To niebieskeito nebulizator, na pudle wisi maseczka, obok lampa do nagrzewania a troszke z tylu przystawka do inhalacji na cieplo. Wszystko wykorzystwalam przy maluchach to co zgromadzilam dla Szeryfa.
Przy mlcach bylo latwiej bo zamykalam pudlo wkladalam maseczke i nasycalam te przestrzen ta mgielka. Przy Szeryfie nie bylo to takie proste ale wykonalne.

[karee]

no nie moge sie opanowac
zobaczcie jaki juz mam czysty nosek-w srodku jeszcze mocno bulgoce, ale nie widac

o jakie cudo
a ten ogonek to mu chyba ktoś od innego kotka doszył

Slicznosci

[iwona_35]

Mam nebulizator taki jak tu
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=311315941

Jesli chcesz sprobowac to moge pozyczyc.
Szeryf przyzwyczajal sie do inhalacji dosc dlugo. To nie jest proste, bo dzwiek urzadzenia jest dosc glosny, sama maseczka syczy, no ale nie moze byc inaczej

Tak wygladala cala maszyneria jak ratowalam malenstwa w ubieglym roku. To niebieskeito nebulizator, na pudle wisi maseczka, obok lampa do nagrzewania a troszke z tylu przystawka do inhalacji na cieplo. Wszystko wykorzystwalam przy maluchach to co zgromadzilam dla Szeryfa.
Przy mlcach bylo latwiej bo zamykalam pudlo wkladalam maseczke i nasycalam te przestrzen ta mgielka. Przy Szeryfie nie bylo to takie proste ale wykonalne.

jezeli możesz to pożycz....spróbuje.tez sie boje

[mika_xx]

fotki Wilusi z domku

cudo:)

O Bosh , czy to ten sam kot ktorego pamietam ze schronu? Ta Pani niedotykalska i czepialska

Suppper male cudo sie z niej zrobilo, po prostu happy


Ja dodalam te 3 kotki na www. I zmienilam fotki Wilgusi i Murzynka na te piekne stad )

[tangerine1]

Jaka cudna Wilusia
i jaki cudny Murzynek

Kotki do wydania sliczne
biedne, stracą swój dom
nie moga trafic do schroniska
musimy szukac im domów.

[pepperoni]

aaaa,dopiero teraz czytam watek. Mała1, myslalam ze ja mam dzwonic do tej pani a to nr tylko po to zeby podac w ogloszeniu. zrobie im Allegro jak najszybciej - najlepiej zrobie im jedno wspolne ale wyroznione. no i oczywiscie jeden w czwartkowej Ofercie. sa cudne, musza znalezc domki.