Dom Spokojnej Starości. Skrzat-Buddysta :) inni czekają :(

[Miuti]

9 lat - to nie tak dużo.

[casica]

Jak na kotkę wolno żyjącą to całkiem sporo, tak myślę. Trzymam kciuki za domek dla kici, żeby też znalazła swoje kolana

[jolabuk5]

Ja też myślę, że 9 lat to sporo dla kota, który nie ma swego Dużego...Dzięki za kciuki, ja też trzymam. Gunia jest bardzo ładną kotką, może ktoś się zachwyci?

[Georg-inia]

za Gunię i inne nasze "staruszki": Manię, Cofiego, Ryśkę... tyle ich jest

[Siean]

Dla wolnożyjącej kici 9 lat to naprawde sporo...
Do góry koteczki...

[jolabuk5]

Ja też trzymam kciuki za wszystkie - oby każda kocia staruszka i staruszek miały swego Dużego i swój ciepły kącik. One już nie mają sił by same walczyć o przetrwanie...

[Georg-inia]

słuchajcie, dom znalazła Łyżeczka czyli warto próbować, wręcz trzeba zaraz zmieniam 1 post.

[Bazyliszkowa]

Hop do góry, Seniorzy! Może i wam się poszczęści

[jolabuk5]

Cudownie, że Łyżeczce się udało! Oby inne starowinki też miały szczęście!!!!!!!!!!!!!!!

[Siean]

To wspaniale

[jolabuk5]

W górę, staruszki! Po domek!

[kristinbb]

Kto chce koteczka w kwiecie wieku??
Są w pierwszym poście! zapraszają!

[kristinbb]

Koteczki staruszeczki mówią dzień dobry!

Może będziemy podrzucać jakiegoś konkretnego koteczka???

[jolabuk5]

Ja podrzucam WSZYSTKIE W górę, po domki!

[kristinbb]

Hmm... łatwiej podrzucać jednego koteczka... One są takie cięzkie...