Dziekuje!
Przekazalam
A teraz troszke o moich kotkach mieszkajacych w PL z rodzicami. Po pierwsze, jak w tytule: obie zdrowe.
Tusia jest wybredna jak zawsze i bardzo szczupla jak zawsze. Mimo swoich 15 lat jest caly czas zwinnym futrzakiem, chociaz na zdjeciach moze tego nie byc widac... bo w koncu Tusia jest 100% kotem i spi tyle ile na kota przystalo

a najchetniej na welnianej poduszeczce ktora tata dla niej kupil
Zuza juz powoli staje sie w pelni doroslym i powaznym kotem, co przejawia sie mniejsza iloscia brykania i czestszym spaniem na czyichs kolanach. W porownaniu do Tusi jest okraglutka, ale na szczescie nie nazbyt okragla.
Podobno Zuza od jakiegos czasu mniej sie rusza i zrobila sie tez mniej odwazna

Kiedys mozna bylo dojrzec Zuzełka na dachu u sasiadow, na czubku ktoregos z drzew w ogrodzie, chodzila czesto do lasu.
Tata twierdzi, ze przyczynal moglo byc jakies niemile wydarzenie [opisywalam jak kiedys miala klopoty z noga]. Ma to jednak i dobra strone: Zuzka mniej chetnie opuszcza nasz ogrod, a to oznacza wieksze bezpieczenstwo...
Niestety zdjecia robilam telefonem, wiec sa troche gorsze niz zazwyczaj. W powiekszeniu zdjecia ponizej widac, ze Zuza tak intenswnie sie myla, ze zrobila sie rozmyta:
