Biedne wiejskie koty-minęła setka prosimy o zamknięcie wątku

[ewa74]

hmmmmmmmm...................skoro wójt się wypiął rufą do wiatru to jestem za jakąś małą zbiórką sterylkowo-jedzeniową - Kociamo - dawaj nr. konta i ruszamy. Na tą chwilę mogę zadeklarować 20 pln.

[Magdalena424]

ja też się mogę dorzucić tylko nr konta podać proszę...

[genowefa]

Kociamo, prosić o kasę na stado kotów to żaden wstyd, wiadomo, że nikogo kto zajmuje się ratowaniem kotów, a nie zarabianiem kasy, nie stać na kastrację/sterylizację dużej ilości kotów. Wypada się później z kasy rozliczyć czyli napisać ile wpłynęło i na co się rozeszło. Ja właśnie dostałam podwyżkę w pracy, na jedną sterylkę może starczy , więc zapodawaj numer konta na pw.

pozdrawiam
Agnieszka

[Kociama]

Ewo,Madziu,Agnieszko,macie dobre serduszka,chcecie nam pomóc,a tu klapa i ciemnogród się kłania
Niestety nie posiadam konta w banku
Moją rentę przynosi do domu listonosz,a mąż dostaje wypłatę do ręki i to niestety w ratach.Czasem mam wrażenie że tylko miłość do Kotów nas tutaj trzyma.Ja dziękuję Wam za dobre chęci Dziewczyny,ale same widzicie że nie ma możliwości bym mogła skorzystać z Waszej pomocy Od czasu kiedy zlikwidowano rzeźnię w naszej wsi,straciłam wielką pomoc.Raz w tygodniu dostawałam mięsko dla Kotów,a to już było coś.Wczoraj na moim GG połączyłą się jakaś kobieta,nie przedstawiła się nawet.Napisała mi żębym się poddała i przestała ratować Koty bo jej zdaniem nie nadaję się na opiekunkę Kotów Jej zdaniem ja wcale ich nie kocham boco to za miłość jeśli wychodzą?no i pewnie karmię ich marketową karmą.Powiedzcie mi Dziewczyny czy jest jakaś miara miłości?Bardzo Kocham Koty i moją Córkę mimo że nie stać mnie na kupno jakiejś markowej odzierzy.Podziwiam moje dziecko za to że też kocha Koty nad życie i każdy grosik przeznacza na ratowanie tych istot.Dla nas ważniejsze są inne wartości.Cieszy nas każdy pełny Koci brzuszek,Każde uratowane Kocie życie.Przykro mi że niektórzy ludzie uważają inaczej
Pomagam w miarę moich możliwości i nie wyliczam Kotom ile to wymaga poświęceń.Pewnie że przydałaby się woliera i najlepszej jakości karma.Ale wierzcie mi daję im wszystko co w mojej mocy.One to wiedzą i są bardzo wdzięczne.My je kochamy i one nas też.Nigdy nie zostawię w potrzebie żadnego który stanie na naszej drodze.Zawsze Milość do Kotów będzie nam pomagać znosić tą niechęć ludzi do nas.Oni nie wiedzą co tracą.Ale się rozpisałam Pozdrawiam Was serdecznie,jesteście KOCHANE.Całusy od pięknych wiejskich ogoniastych

[ewick]

no to przecież i pocztą można przesłać do ciebie pieniądze
a może zgłoś się do fundacji, która ma akcję "ciach bezdomność"?? gdzieś tu widziałam banerki u dziewczyn w podpisach

[ewa74]

Kociamo, ja nadal nie widzę problemu! Pocztę mam 5 min. od domu - pieniążki wyślę przekazem, tylko daj adres na PW.
Nie przejmuj się jakąś głupią babą, która wypisuje takie bzdury. Doskonale wiemy, że robisz wszystko co się da i starasz się, żeby kociaste były zdrowe, zadbane i szczęśliwe. A Córcię masz wspaniałą

Pozdrowienia i mizianki od całej bandy miejsko-wiejskiej

[Magdalena424]

Iwonko, nie przejmuj sie tym co mówią inni... ludzie sa zawistni i to nie raz sie nie tylko ja o tym przekonałam uważają ze jak oni czegos nie robią, to wszyscy tak muszą robić a jak jest inaczej to od razu atakują... i tak rozumiem też zachowanie tej dziewczyny atakuje cię za coś czego sama nie robi.... a lepiej chyba nakarmić kota taką karmą jaką ty dajesz niż nie dać mu jesć wogóle albo zostawić go w potrzebie " bo przecież to kot i sie sam wyliże " jak to kiedyś usłyszałam od jednego pana i aż mi serce mało nie pękło jak mogły takie słowa mu przejść pzrez gardło, przezcież on widzi zę kot cierpi i wtedy zrozumiałam że czlowieka też by zostawił
i nie ustawaj w swoich działaniach bo miarą naszego czlowieczeństwa jest to jacy jesteśmy dla naszych maluczkich przyjaciół (gdzieś to kiedyś przeczytałam i bardzo mi sie spodobało)
napisz mi PW z namiarami na siebie coś wymyślę .>:):):):

[skaskaNH]

Kociamo, ja tez prosze, nie przejmuj sie zlymi ludzmi i bolącymi slowami. Zawsze znajda sie tacy, ktorzy zamiast pomoc, beda dołowac. Robisz co mozesz, dajesz kociakom co tylko jestes w stanie + swoje Wielkie Serce. Pozdrawiam i caly czas myslami jestem z Toba.

[Nikajka]

Kociamo kochana długo u Ciebie nie byłam.... nie przejmuj się jakąś babą mało zrównoważoną - ciekawa jestem ile ona zrobiła dla kotów, jestem pewna, że do pięt Ci nie dorasta!!!
Cieszę się przeogromnie, że z Madzią wszystko dobrze, nawet nie wiesz jaka to dla mnie ulga!!!
Całujemy z Tosia bardzo mocno Ciebie, Twoją Rodzinkę i kociambry!!!

[genowefa]

Kociamo, nie przejmuj się jakimś głupim babsztylem.
Zapodaj namiary na siebie na przekaz pocztowy, jeżeli uda się ciachnąć choć jedną kicię to i tak będzie do przodu.

pozdrawiam
Agnieszka

[mamucik]

To taki zapewne niemądry pomysł, ale oprócz niestety, jak czytam, smutnie podobnej syt. finans. i podobnie wspaniałych dzieci , mamy jeszcze coś wspólnego - mamy skradzone serca przez Maciusie.
Może załóż fundusz pamięci Maciusia - dla ratowania innych żyć i jeśli uznasz to za dobry pomysł, daj to w temat. Bo ja sobie tak myślę, że przy takim patronie to każda rzecz się uda. A i te ciocie, którym coś jeszcze w portfelikach zostało na pewno choć w ten sposób zechcą sprawić Maciusiowi radość, bo to przecież i cel po prostu ważny, i pomoc dla Ciebie wielka.

[Kociama]

Dziewczyny jesteście
Mąż i Córka robią takie właśnie miny gdy czytam im o Was
Już same ciepłe myśli płynące do nas są wspaniałym i wzruszającym przeżyciem.
Mam tylu wirtualnych przyjaciół,tak bardzo się cieszę że mogę być z Wami na forum.
Zadzwoniła do mnie Nikajka,bardzo wielką przyjemność mi sprawiła tym telefonem Ona ma taki ciepły i serdeczny głos.
Dzięki Nikajce mogłam usłyszeć tą wspaniała wiadomość,że moja Córka jest zdrowa Dziękuję Nikajko za możliwość konsultacji wyników tam w Krakowie.Po tej konsultacji wiedziałam jak atakować lekarzy którzy bagatelizowali objawy choroby u Madzi.
Trzymamy paluchy i ogonki za zdrowie Oskarka,Kota Twoich Rodziców.
Oskar trzymaj się stary bo bardzo pragniemy Cię poznać.Zdrowiej szybko Pozdrawiamy Wszystkich a Wasze Ogoniaste to prosimy od nas wymiziać i ucałować w mokre nochalki.

[Dorota]

Kociama,

daj adresik na PW lub GGadulca, plizzzz.

[Magdalena424]

moje kociska wymiziam jak wrócę z pracy:)
oczywiscie bez całusków sie nie obejdzie :):):):)
Cieszę sie że moja mała Imienniczka zdrowa
a ja też mogalbym prosić Kociama twoje gg?:)

[Kociama]

Jejku coś sie opuścilam
Tak się rozgadałam z ami na GG że potem już nie miałam sily zawitać tutaj.
Gdy w czwartek wieczorem zadzwoniła do mnie Nikajka,na parapecie kuchennego okna usiadł piękny kocurek,wygladem przypominał śnieżną sowę buzia biała i te oczy uffff jaki piekny.
kolejny przybysz w mojej stodole.
W piatek ten kot był powodem awantury z sąsiadem
On poszczuł tego kota swoim psem,pies kota dopadł,a ja co sił w moich słabych nogach udałam się na pomoc.Udalo się Kot jest w stodole.Był bardzo wystraszony,ale nic mu się nie stalo na szczęście.Zaniosłam mu papu i zjadł.Nie podchodzi zbyt blisko ma pewnie złe doświadczenie z ludziami,ale może kiedyś
Ze zlych wiadomości to dwa ciałka kotów które zginęły
Jeden na drodze,jeden na przejeżdzie kolejowym
Teraz już są za TM (")
Magdalena 424 bardzo Ci dziękujemy za miły list
ZA PIENIĄŻKI 40ZŁ -BARDZO NAM POMOGŁAŚ
Koty będą miały pełne brzuszki
Madziu te pieniadze od Ciebie okazały się być zaczarowane
Właściciel sklepu zoologicznego zrobił wyjątek i sprzedał nam towar z 50% obniżką.
Może dlatego że wspomniałam że zapłacę pieniążkami od Osoby która ma WIELKIE SERCE i tak bardzo chciala nam pomóc
Więc ten Pan też zrobił gest w stronę wiejskich kociaków
Pozdrawiam Was serdecznie i miziańsko dla Waszych Kociaków posyłam
Muszę koniecznie zakupić u weta leki bo dzikuski coś kichają.
Nie dają się złapać więc będzie trzeba cierpliwie dodawać do jedzenia,ale zawsze sobie jakoś radzę