Rudi Holmes - nie udało się. Odszedł [*] [*] [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 07, 2005 17:27

Wszystkie pieniążki zebrane na pomoc Rudiemu zostały przekazane thvar. Teraz piszę maile do osób, które być może jeszcze pomogą. Podaję namiary thvar. Może znacie jeszcze kogoś, kto chce pomóc...

Rudi Holmesie, koteczku - wszyscy myślimy o tobie
Obrazek

Maggda

 
Posty: 1527
Od: Sob lut 05, 2005 16:21
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 07, 2005 17:57

Maggda pisze:Wszystkie pieniążki zebrane na pomoc Rudiemu zostały przekazane thvar. Teraz piszę maile do osób, które być może jeszcze pomogą. Podaję namiary thvar. Może znacie jeszcze kogoś, kto chce pomóc...

Rudi Holmesie, koteczku - wszyscy myślimy o tobie


Proszę o przysłanie mi namiarów do wpłaty.


Rudi, trzym się kocie!
Shemesh

Shemesh

 
Posty: 198
Od: Czw kwi 22, 2004 19:53
Lokalizacja: Pomorze

Post » Czw lip 07, 2005 18:49

Ja równiez poproszę namiary na opiekunów kotka. Mogę im pomóc jedynie finansowo. Dziękuję z góry.

ona szalona

 
Posty: 371
Od: Czw mar 24, 2005 12:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 07, 2005 19:17

Prosze o informacje co potrzeba...

vienna

 
Posty: 1817
Od: Pt sie 20, 2004 8:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 07, 2005 19:25

thvar pisze:i wyniki nerkowo-wątrobowe najważniejsze:
AspAT 183,0 (norma 6 - 44)
AlAT 999,0 (norma 20 - 107)
AP 152,7 (norma 23 - 107)
kreat 1.5 (norma 1 - 1,8)
mocz 71,1 (norma 25 - 70)
bilirubina 4.4 (norma 0.5 - 1.2)


poprzednie wyniki:

Wyniki z Sowy:
Alat 535
Amylaza 1026
AP 63

Wyniki z wtorku:
glu: 37
urea: 105
aspat 680
alat: 1269
crea: 3,44
bilit: 1
chora: 121
fostfataza: 66

Sluchajcie..... no przeciez wyraznie wyniki sie poprawily..... zakladajac, ze te z Lodzi nie sa wynikiem bledu maszyny. Widac, ze mu wszystko szaleje w tych wynikach, ale on przeciez dostaje mnostwo plynow, ciagle cos tam wyplukuja z niego..... Ja jestem dobrej mysli, bo "medycznie" to jemu jest lepiej niz we wtorek... Moze do wetow dopiero dotarlo, ze jego stan jest tak powazny a nie chcieli wierzyc w nasze wyniki badan?
We wtorek mial aspat: 680, a teraz 183... powinien sie lepiej czuc... Mocznik i crea to samo.. Moze on jest zmeczony tylko... w koncu caly dzien go kluja, mecza..... On bardzo zle znosi zamkniecie, moze mu psyche siada i dlatego jest osowialy? Nie mozna go wypuscic troche na pochodzenie po szpitaliku? On ceni sobie bardzo wolnosc, on musi czuc, ze jest sens zyc..... to byl kot wychodzacy, w zamknieciu cierpi, moze to jest powodem jego samopoczucia?
Ja wierze, ze on wyzdrowieje, bo wyraznie wyniki sa lepsze. Musi tylko dalej walczyc, on musi CHCIEC walczyc......
Moj wet sugerowal intensywna kuracje Essentiale forte dozylnie, moze im podsuniesz ten pomysl? Moze juz go stosuja? To lek, ktory pozwala sie watrobie zregenerowac, bardzo skuteczny..
Obrazek

Nika Łódź

 
Posty: 2945
Od: Pt maja 21, 2004 22:27
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 07, 2005 19:37

Rudy nie badz taki! Walcz! Masz przeciez taka fajna siostrzyczke i kochajacych kocio-rodzicow! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

msc

 
Posty: 1078
Od: Nie mar 09, 2003 12:46
Lokalizacja: Londyn

Post » Czw lip 07, 2005 19:44

Holmes, walcz, ja też walczę już ponad miesiąc,
a moja duża mówi, że byłem cieniem kota, teraz to nawet czasami ją ugryzę.

Promyk
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw lip 07, 2005 19:57

Oj, nie panikujmy...przy takiej niewydolnosci i osłabieniu, w takim stanie Holmes ma prawo sie źle czuć...oczywiście wszyscy byśmy chcieli zeby nie dawał oznak złego sanopoczucia i tylko jadł i mruczał ale wiadomo ze na dzień dzisiejszy jest to niemozliwe. On jest bardzo choryi stad te wzloty i upadki formy, jednak skoro wyniki sie poprawiły, skoro jest pod troskliwą opieka to trzeba mu dac troche czasu, powolutku zacznie się poprawiać a stany osłabienia będa coraz rzadsze...no własnie, może podawać mu esentiale? To bardzo dobry lek, wyleczyłam nim mojej suni watrobę a w dodatku działa osłonowo...
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw lip 07, 2005 20:24

Nika, weci stwierdzili, że wyniki z ludzkiego laba mogą być przekłamane i być może stąd różnica wyników.

Ci z was, którym jeszcze nie odpowiedziałam, a chcą pomóc:
napiszcie mi na pw swoje maile - będę przesyłać namiary thvar, która musi teraz pracować :)

I dzięki w imieniu Rudiego, za którym strasznie tęsknię :(
Obrazek

Maggda

 
Posty: 1527
Od: Sob lut 05, 2005 16:21
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 07, 2005 21:01

Maggda pisze:Nika, weci stwierdzili, że wyniki z ludzkiego laba mogą być przekłamane i być może stąd różnica wyników.


Bez przesady - to roznica moglaby byc do 10% wartosci, ale nie az taka :lol:
Blad pomiaru zawsze moze wyniesc do 10% - jesli tylko analize przeprowadzono w prawidlowy sposob.
O to akurat w ludzkim laboratorium latwiej na pewno, niz w weterynaryjnym.

Holmes, trzymaj sie, kocie kochany :ok:
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Czw lip 07, 2005 22:17

Najnowsze wieści: nie pogarsza się, stan stabilny, niestety nie najlepszy. Na dyżurze był doktor, który go przyjmował, rozmawialiśmy chwilę. Holmes dostaje inny lek (którego nazwy nie dosłyszałam wyraźnie) - spytany o essentiale doktor powiedział, że to coś działa tak samo, tylko jeszcze mocniej - plus cały zestaw leków osłonowych na wątrobę i środki mocno odżywiające. Powiedział, że teraz już tylko czekać. I może...
Obrazek
Jeśli nie możesz nakarmić stu, nakarm choć jednego.

thvar

 
Posty: 242
Od: Pt sty 07, 2005 3:21

Post » Czw lip 07, 2005 22:34

HOLMES! TRZYMAJ SIE! OBY TAK DALEJ! CORAZ LEPIEJ I LEPEIJ!

Aiglon

 
Posty: 153
Od: Czw cze 02, 2005 13:48
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 07, 2005 22:35

brak zlych wiesci to dobre wiesci :D Ciesze sie, ze mu pomagaja jak tylko potrafia :D W sumie to dopiero teraz jest porzadnie leczony, a to dopiero 2 dni niecale, wiec dajmy rudaskowi "zaskoczyc" :)
Wierze, ze mu pomoga... on z tym zyl pewno gdzies kolo roku, wiec po 2 dniach nie ma co sie spodziewac spektakularnych sukcesow. Wczoraj transport, kot wymeczony, kroplowki, USG, szok przenosin... mysle, ze po paru dniach zacznie powoli reagowac pozytywnie na leczenie i moooooze...... wierze, ze bedzie dobrze :)
Obrazek

Nika Łódź

 
Posty: 2945
Od: Pt maja 21, 2004 22:27
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 07, 2005 23:10

kciuki nieustająco
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

O-l-g-a

 
Posty: 3826
Od: Śro sie 11, 2004 1:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 07, 2005 23:12

O-l-g-a pisze:kciuki nieustająco
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

A jakże, za zdrówko naszego Holmesa :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Majestic-12 [Bot], nfd i 76 gości