Czaruś w swoim domku na resztę życia .

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 08, 2020 10:59 Re: Moje koty i kocie sprawy. RUDY CZARUŚ SZUKA DOMKU .

Szkoda tylko , że nadal nikt się nie interesuje Czarusiem a mam coraz mniej czasu . Odezwała się do mnie , tylko jedna fundacja, właściwie stowarzyszenie i być może , oni wezmą Czarusia na DT . Ale jeszcze spróbuje nawiązać z kimś kontakt , bo nie chciałabym aby poszedł do schroniska w Krk, które zresztą naprawdę się stara o zwierzęta i mają wolontariuszy, ale Czaruś na początku jest nieśmiały, bojaźliwy i może przejść tam niezauważony . Na zewnątrz wrócić nie może, to chyba nie ulega wątpliwości .
O dziwo najwięcej wyświetleń mam w ogłoszeniu z lokalizacją wadowicką , ale myslę , że ludziom się nie podoba , że chcę podpisania umowy adopcyjnej . Była koleżanka, która jak twierdzi , wy adoptowała ok 20 kotów, dawała je bez umowy, z rąk do rąk i twierdziła , że jakby chciała umowy to nikt by nie wziął.

No cóż, ja z kolei bez umowy adopcyjnej , kota nie wydam . Bo muszę mieć możliwość kontrolowania sytuacji, muszę wiedzieć co dalej z nim i jak się ma . A nie tylko oddać i tyle .

kicikici3

Avatar użytkownika
 
Posty: 1044
Od: Sob lip 01, 2017 13:22

Post » Śro sty 08, 2020 11:06 Re: Moje koty i kocie sprawy. RUDY CZARUŚ SZUKA DOMKU .

Nie denerwuj się tak. Naprawdę trudno o domki, trzeba się uzbroić w cierpliwość.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56139
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro sty 08, 2020 11:19 Re: Moje koty i kocie sprawy. RUDY CZARUŚ SZUKA DOMKU .

ewar pisze:Nie denerwuj się tak. Naprawdę trudno o domki, trzeba się uzbroić w cierpliwość.



Ja to wiem. Cierpliwości mam dużo, tylko mało czasu . Dzisiaj jeszcze zdubluje ogłoszenia na okoliczne miejscowości . Niektórzy szukają w swoich miejscowościach , kotów do adopcji .A nóż ktoś się zapatrzy w Czarusia , zwłaszcza jak zaktualizuję opis o kastrację i przybliżony wiek koteła .

kicikici3

Avatar użytkownika
 
Posty: 1044
Od: Sob lip 01, 2017 13:22

Post » Śro sty 08, 2020 11:25 Re: Moje koty i kocie sprawy. RUDY CZARUŚ SZUKA DOMKU .

Uratowałaś zycie Czarusiowi, to oczywiste. Ale jak pisze ewar, ogłoszenia nie dają natychmiastowego odzewu. Nie rezygnuj z umowy adopcyjnej, ona jest ważna. Druga najważniejsza sprawa to wymóg zabezpieczenia okien/balkonu siatką.
Może przed weekendem będzie większy odzew? :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69377
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 08, 2020 14:24 Re: Moje koty i kocie sprawy. RUDY CZARUŚ SZUKA DOMKU .

jolabuk5 pisze:Uratowałaś zycie Czarusiowi, to oczywiste. Ale jak pisze ewar, ogłoszenia nie dają natychmiastowego odzewu. Nie rezygnuj z umowy adopcyjnej, ona jest ważna. Druga najważniejsza sprawa to wymóg zabezpieczenia okien/balkonu siatką.
Może przed weekendem będzie większy odzew? :ok: :ok: :ok: :ok:



Oby , oby :kotek: Dzisiaj odświeżę ogłoszenia .

Obrazek

kicikici3

Avatar użytkownika
 
Posty: 1044
Od: Sob lip 01, 2017 13:22

Post » Śro sty 08, 2020 14:40 Re: Moje koty i kocie sprawy. RUDY CZARUŚ SZUKA DOMKU .

kicikici3, nie miej do mnie żalu :201494 . Sama wiesz, jak trudno, w skrócie, opisać sytuację. Po zdjęciach widzę, że miałaś rację łapiąc go. To, że jest śliczny ma pewnie drugorzędnie znaczenie (a jest :D ) ale mizkiem będzie na bank :D .
Zmroził mnie ten "schron" ale ja mam koszmarne doświadczenia za schroniskami.
Mogę tylko przeprosić, poprosić o pomizianie Czarusia :201461 i potrzymać kciuki za dom :ok:
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8878
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Śro sty 08, 2020 15:16 Re: Moje koty i kocie sprawy. RUDY CZARUŚ SZUKA DOMKU .

ewkkrem pisze:kicikici3, nie miej do mnie żalu :201494 . Sama wiesz, jak trudno, w skrócie, opisać sytuację. Po zdjęciach widzę, że miałaś rację łapiąc go. To, że jest śliczny ma pewnie drugorzędnie znaczenie (a jest :D ) ale mizkiem będzie na bank :D .
Zmroził mnie ten "schron" ale ja mam koszmarne doświadczenia za schroniskami.
Mogę tylko przeprosić, poprosić o pomizianie Czarusia :201461 i potrzymać kciuki za dom :ok:



Nie ukrywam , że mnie to zabolało, bo intencje miałam jak najlepsze dla Czarusia a i czasu na rozmyślania nie miałam, w tamtej chwili gdy płakał mi pod klatką , ale nie gniewam się 8) a żal też już uleciał :ok: ponieważ moje emocje krążą według Czarusia i zamartwiam się jego przyszłością .
Przeraża mnie myśl , że ten dom się nie znajdzie i będę musiała podjąć trudną decyzję .W sytuacji awaryjnej, wolałabym , aby trafił do dobrego DT jakiejś w porządku fundacji , niż do schroniska, gdzie ze względu na swoją początkową nieufność i bojaźliwość , zniknie w tłumie innych kotów . Zaś jedyne schronisko jakie w ostateczności , brałam pod uwagę , to w Krakowie. Bo wiem , ze tam dbają o zwierzaki, starają się i mają wolontariuszy .
Tylko tak jak pisze, to ostateczność :(
Ja też mam o schroniskach nie najlepsze zdanie, bo większość jest tragiczna ..ale mam nadzieję, że jednym z schronisk , z którym masz koszmarne doświadczenia , nie jest to w Krk . :201461

kicikici3

Avatar użytkownika
 
Posty: 1044
Od: Sob lip 01, 2017 13:22

Post » Śro sty 08, 2020 15:21 Re: Moje koty i kocie sprawy. RUDY CZARUŚ SZUKA DOMKU .

A jeszcze wczoraj się okazało wieczorem, że oznakował walizkę męża ..także była znowu afera . A dziś jeszcze , poprawiałam mu koc i tam mokro bo sie wysikał. Nie wiem czemu, może się wystraszył czegoś , bo bardzo strachliwy jest .

Mam nadzieję, że jak jutro dopiszę o kastracji , i zrobię parę dodatkowych ogłoszeń z lokalizacją w pobliskich miasteczkach , to ktoś jednak się odezwie .

kicikici3

Avatar użytkownika
 
Posty: 1044
Od: Sob lip 01, 2017 13:22

Post » Śro sty 08, 2020 15:53 Re: Moje koty i kocie sprawy. RUDY CZARUŚ SZUKA DOMKU .

A Twój mąż go nie polubił? To chyba u niego kotuś leżał na kolanach, prawda? Pogadaj z mężem, dom na pewno się znajdzie, tylko potrzeba na to czasu. Napiszę Ci ogłoszenia, ale naprawdę zapytaj weta o wiek, to bardzo istotna informacja.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56139
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro sty 08, 2020 16:21 Re: Moje koty i kocie sprawy. RUDY CZARUŚ SZUKA DOMKU .

ewar pisze:A Twój mąż go nie polubił? To chyba u niego kotuś leżał na kolanach, prawda? Pogadaj z mężem, dom na pewno się znajdzie, tylko potrzeba na to czasu. Napiszę Ci ogłoszenia, ale naprawdę zapytaj weta o wiek, to bardzo istotna informacja.



Zdjęcie na kolanach, to moje (czerwony swetr ).W sensie moje kolana :wink: Jedną ręką go trzymałam siedząc w przykucu a drugą robiłam zdjęcia .
Owszem , mąż go też głaskał i pewnie polubił, ale to kompletnie niczego nie zmienia w tej sytuacji . Jego pobyt tutaj, nie może się przedłużać z tygodnia na tydzień . I też nie mogę go trzymać w izolacji nie wiadomo jak długo, a wypuścić go na mieszkanie też nie mogę ,bo najstarsza kotka Lisia , źle znosi obecność każdego dodatkowego kota .Jeszcze nie do końca uporała się z tym, że Maćka została . W związku z czym, zjada jeszcze mniej niż wcześniej i płochliwość jej wzrosła .Chowa się pod łóżkiem , tak jak na początku gdy ją adoptowałam . Muszę też myśleć o niej, i ogólnie o komforcie psychicznym moich rezydentów .
Sytuacja nie jest prosta .

Planuje przez weekend , przymknąć koty w sypialni a Czarusia na chwilę wypuścić , żeby pochodził .Ewentualnie zostawię 3 z 4 kotów a tylko Lisię zamknę, żeby zobaczyć , jaki jest stosunek Czarusia do innych kotów .Bo to istotna informacja .

kicikici3

Avatar użytkownika
 
Posty: 1044
Od: Sob lip 01, 2017 13:22

Post » Śro sty 08, 2020 16:25 Re: Moje koty i kocie sprawy. RUDY CZARUŚ SZUKA DOMKU .

Jutro weta oczywiście zapytam o wiek Czarusia .Ja obstawiam że ok 5 lat .

kicikici3

Avatar użytkownika
 
Posty: 1044
Od: Sob lip 01, 2017 13:22

Post » Śro sty 08, 2020 17:30 Re: Moje koty i kocie sprawy. RUDY CZARUŚ SZUKA DOMKU .

Lepiej nie siać defetyzmu , przeglądałam ogłoszenia i rudasków zbyt wiele nie ma . Więc może Czarusiowi się poszczęści :ok:

kicikici3

Avatar użytkownika
 
Posty: 1044
Od: Sob lip 01, 2017 13:22

Post » Czw sty 09, 2020 8:43 Re: Moje koty i kocie sprawy. RUDY CZARUŚ SZUKA DOMKU .

:strach: Czaruś już pewnie na stole , a odebrać go mam ok 9.30 . strasznie się stresuje, mam nadzieję , że wszystko będzie dobrze i że Czaruś mi wybaczy swój stres .

kicikici3

Avatar użytkownika
 
Posty: 1044
Od: Sob lip 01, 2017 13:22

Post » Czw sty 09, 2020 10:01 Re: Moje koty i kocie sprawy. RUDY CZARUŚ SZUKA DOMKU .

Kastracja to zabieg, czasem nawet technicy weterynaryjni go wykonują. Nie denerwuj się, kot to będzie odczuwał. Odbierzesz go przymulonego nieco, nie dawaj mu jeść na razie. Wieczorem będzie już jak nowy i nie będzie pamiętał o zabiegu.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56139
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw sty 09, 2020 10:04 Re: Moje koty i kocie sprawy. RUDY CZARUŚ SZUKA DOMKU .

ewar pisze:Kastracja to zabieg, czasem nawet technicy weterynaryjni go wykonują. Nie denerwuj się, kot to będzie odczuwał. Odbierzesz go przymulonego nieco, nie dawaj mu jeść na razie. Wieczorem będzie już jak nowy i nie będzie pamiętał o zabiegu.



Czaruś już w domu . O ile w Kętach u naszego weta , odbieram calkowicie przytomnego kota , po którym nie widać że był w narkozie, o tyle Czaruś jest delikatnie mówiąc przymulony, jak naćpany , oszołomiony .Oczy jak 5 zł , z transportera nie chce wyjść .

Czy u Was jak kastrują kocurki, to też szwów nie zakładają ?

Czaruś jest jeszcze wciąż młodym kotem, ma nie więcej jak 3 lata :kotek: :201461

kicikici3

Avatar użytkownika
 
Posty: 1044
Od: Sob lip 01, 2017 13:22

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 801 gości