poznajmy sie...:)

[Emilka]

Mimo ze jakis czas "siedze" w miau nie bede juz anonimowa Emilka
Na imie mam Emilia,imie to z reszta bardzo mi sie podoba i idealnie do mnie pasuje. Jestem przedstawicielka mlodego pokolenia forum (czyzby najmlodszego?)rocznik 89 . Od urodzenia mam slabosc do wszelkich zwierzakow,teraz dopiero wiem ze mym sercem zawladnely koty.Mimo to razem ze mna i 3 kotami mieszka maly kundelek Gucio (ktory spedzil ze mna 2/3 mojego zycia) i dwie szczurze panienki.Mam wspanialych rodzicow, ktorzy dzielnie znosza(chociaz oni rowniez maja chwile slabosci) kazda przyniesiona do domu znajde oraz nieco starsza siostre, juz mniej wspaniala chociaz bez watpienia wyjatkowa
Mam mnostwo wad,zalet rowniez wiec nie jest zle. Planow na przyszlosc brak co bardzo niepokoi ale mam jeszcze czas by sie zastanowic, wlasnie rozpoczynam nauke w liceum ogolnoksztalcacym,przerazajaca to wizja zwlaszcza dla takiego lenia jak ja Nie mam zadnych zdolnosci,zadnych talentow,nie mam sie czym chwalic. Jestem sobie poprostu,bez pomyslu na zycie,mam moje kochane kotki i mase przyjaciol zobaczymy co bede mogla napisac o sobie za 10 lat

[ariell]

Witam wszystkich serdecznie

moje imię rodowe to Agnieszka:)

hehe Aga, koleżanko z Liceum z ostatniej ławki i gdzie się po latach spotykamy na miau
Bardzo się ciesze, bardzo bardzo

[Aga 995]

ANNNNIIIUUUUU

Jak milo nawet nie wiesz jak bardzo kochana


No to jest FORUM:)

[karolian]

hej hej ja też jestem nowa Mam na imię Karolina jestem aktulanie z Krakowa, od października wracam do rodzinnych stron na drugi kraniec Polski...
moje koty są w tym wątku- aktualnie jeden kot ale niedługo będzie ich więcej... fizjologia
http://www.forum.miau.pl/viewtopic.php?t=30247

[Tango]

Hallo hallo fajnie tak poczytać o forumowiczach. A ja jestem Ania (lew) i mam 28 lat i jak niektórzy twierdzą w moim wieku powinnam mieć już męża i stadko dzieci. Ale tak nie jest . Mam za to kandydata na meża (Rafał) i dwie cudne Kotki Czaczę i Rumbę. Dzieci też pewnie za jakiś czas sie pojawią.
W wolnych chwilach relaxuję się w różnych miejscach np wsród zieleni, a czasami siedzę po prostu i patrze w jeden punkt z przemęczenia.
Jestem germanistką i czasami udzielam sie społecznie np. dla hospicjum w Koszalinie. Pozdrawiam wszystkich serdecznie

[Karolcia]

Oooo.... w końcu odnalazłam ten wątek:) Chciałam się tu wpisać zaraz po zarejestrowaniu się. W zasadzie odnalazłam to forum przed paroma dniami szukając w internecie informacji o dziwnych jak dla mnie zachowaniach mojego kocurka, ale "aktywnie" zaczełam tu działać dopiero wczoraj:) Mam na imię Karola, mam 21 lat, mieszkam w Bydgoszczy a od ponad 2,5 miesiaca jestem szczęśliwą posiadaczka czteromiesięcznego Futrzaka:) Zaraziłam sie miłością do tych włochatych stworzeń od mojej siostry, która dwa lata temu przygarneła rudego Filipa. I musze sie przyznac ze z dnia na dzień coraz bardziej pałam uczuciem do mojego maluszka.
Pozdrawiam wszystkich forumfowiczów! Mam nadzieje ze szybko się tu zadomowię. Jak na razie czuje się tu bardzo dobrze

[Orinka]

No to chyba czas i na mnie...

Jestem na forum od ponad tygodnia.

Trafiłam tu poszukując informacji o kociakach, bo chciałam zaadoptować maleństwo. Ostatecznie wybrałam się po nie do bydgoskiego schroniska.

Nazywam się Kasia - a Orinka to mój ulubiony nick.

Koty są w moim zyciu od zawsze.

Jak mieszkałam z rodzicami mieliśmy kotkę. Miała kociaki, potem niestety ciężko zachorowała i odeszła. Wszystkie kociaki wydaliśmy i zrobiło się strasznie puuuusto w domu.

I tak pewnego dnia pojawił się u nas Kicurek. Piękny czarny kocur.

Po kilku latach przybłąkała się strasznie chora Zuzia, która mieszka ze mną gdy przeprowadziłam się na swoje.

Tydzień temu wzięłam kociaka, zwie się Tiga.

I to chyba tyle o moim zwierzyńcu

A ja jestem ciężko pracującą 26latką, narzeczoną cudwonego mężczyzny, który mimo strasznej alergii zdecydował się na kolejnego kota, bo jest człowiekiem o wielkim sercu.
Koty wnoszą wiele ciepła do domu i życie człowieka.

[violka83]

Hallo Ja tyż jestem nowa i mam trudne początki':lol:' Na imię mi Wiola (Wioletta dokładnie ale tej formy nie lubię) Mieszkam sobie w Poznaniu gdzie prObuje studiować. Liczę sobie lat 22 i serdecznie wszystkich pozdrawiam

[Bianka]

Witam wszystkich
Mam 28 lat, męża i dwoje przedszkolaków
W domu rodzinnym zawsze był jakiś kot lub pies, lub jednocześnie
Jak wyprowadziłam się do męża to też odrazu przygarnełam małego czarnego pechowca. Niestety nie był z nami zbyt długo, po trzech latach zachorował i nie wyzdrowiał
Bardzo to przeżyłam i nie mogłam się szybko zdecydować na następnego.
Tegoroczny lipiec spędziliśmy u babci, która ma kotkę i psa, i po powrocie już długo nie wytrzymałam
Od pięciu dni mamy swoją śliczną koteczkę!
Ma 3,5 miesiąca, psoci i dokazuje z dzieciakami, i w domu jest jeszcze weselej. Wspólnie nazwaliśmy ją Psotka

Pozdrawiam wszystkich gorąco

[seattle]

Moja kochana Siersc jest u mnie juz pol roku:)
Zalogowalam sie jakis czas temu, ale nie udzielam sie, bo jeszcze malo orientuje sie w kociakowych sprawach.
Zwierza w domu miec nie moglam. Ona pojawila sie na smietniku i podworku zima. Wpuszczalam ja na klatke schodowa i dokarmialam z kilkoma sasiadami. Nie spodobalo sie to sasiadce spod „3” i dozorcy. Kopali, bili, oblewali woda i wyrzucali na mroz:( Kotke przygarnela pani X, tyle ze jej rezydentce nie spodobala sie nowa lokatorka i przynioslam kicie do mnie do domku. Oczywiscie nie obylo sie bez domowej awantury:) Kolejna kiedy okazalo sie, ze lada dzien pojawia sie male kociaki.
Poczatki nie były za wesole. Nie mialam zielonego pojecia o kotach. Jestem uczulona. Kotka jest nieufna i nie nalezy do kanapowych pieszczochow. No i pojawil sie kociak, ktoremu musialam znalezc dobry domek. Wszystko przetrwalysmy i wiecie co? Ten kot chyba mnie lubi:)
A teraz ide sie z nia pobawic w chowanego - trzeba podac paste na odklaczanie:)
buziaki :*

[kothka]

witajcie I czujcie się jak u siebie

[Bast]

To i ja się dopiszę
Jestem z Krakowa, 24 latka, urodzona Lwica. Może dlatego kocham koteczki (inne zwierzaczki zresztą też). Mam kotkę, znajdke więc nie wiem ile dokładnie ma latek (myslę ze około 7-8 ) z tego 6 lat jest u mnie Figa jest czarna z białą krawatką i białymi skarpeteczkami.
Aktualnie buszuje mi po domu drugi kociak - 3 miesięczna MIA, kotka mojego chłopaka, któremu pomagam w Jej wychowaniu . Cudny i kochany psotnik.
Jak tylko będą możliwości to będzie więcej kociaków.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie

[Carrie]

To i ja dołączę Właśnie zapadają decyzje co do powiększenia rodziny o kociaka, więc potrzebuję duuuuuuuuuuuużo informacji Mam nadzieję, ze zabawię tu dłużej

[AKa]

Kłaniam się wszystkim. Mam na imię Asia, 29 lat na karku. Stan cywilny od urodzenia niezmiennie ten sam, dzieci brak. Zato już piąty rok mam zaszczyt gościć u siebie w domu dwa koty- Alberta i Kejsi. Kiedyś wielbicielka psów, dzisiaj nie zasnę bez mruczenia koło ucha
Niestety przygnał mnie tu problem zdrowotny Kejsiczka...

[Blond Tornado]

Witajcie, witajcie, o rady pytajcie