S.K.Niekochane XXVI- zapraszamy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 25, 2015 19:43 Re: S.K.Niekochane XXVI- zapraszamy

kastrat-60/15
od 25 03 w schr
znaleziony na wełnowcu
kot z amputowanym okiem , nacietym uchem, miły, kastrat
cały taki powygryzane, nie wiem jeszcze cvzy tylko rany to, czy nie np grzyb

Obrazek

to pan ALTO
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw mar 26, 2015 8:23 Re: S.K.Niekochane XXVI- zapraszamy

bettysolo pisze:
Mała1 pisze:
do tego obywatela chyba usmiechnie sie szczęscie i jutro bettysolo go weźmie na tymczas
jest w strasznym stanie
pers- 61/15
od 25 03 w schr
kastrat, bezowy, starsznie skołtuniony, oczy posklejane, miły
znaleziony w zakładzie pracy na totalnym zad..piu, pod Mikołowem prawie

Obrazek



Ojej ale brzydulinek mi się trafił :wink:
Muszę sie postarać zrobić z niego zajączka wielkanocnego :)
Cały czas z TZ się śmiejemy bo usłyszałam od Małej zamiast pers beżowy pers zbożowy :ryk:
Zastanawiam się też czy nie nazwać go PRATCHETT na cześć wiadomo kogo :)


No nie, nie, nie - Pratchett, co by nie rzec, to był przystojny gościu. A to "zbożowe" brzydactwo, brzidkie jak noc :201447
Ale to w końcu będzie Twój tymczas :mrgreen: i z Pratchetta zostanie: Prati, Pratek, Tutuś lub cos w ten deseń :ok:
Obrazek

Jestem zbudowana z pamięci moich rodziców i dziadków, wszystkich moich przodków. Są w tym, jak wyglądam, w kolorze moich włosów. I jestem zbudowana ze wszystkich, których w życiu spotkałam, którzy zmienili sposób mojego myślenia. Więc kim jestem „ja"?

Kamakolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1658
Od: Śro gru 30, 2009 8:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw mar 26, 2015 9:43 Re: S.K.Niekochane XXVI- zapraszamy

Kamakolo pisze:
bettysolo pisze:
Mała1 pisze:
do tego obywatela chyba usmiechnie sie szczęscie i jutro bettysolo go weźmie na tymczas
jest w strasznym stanie
pers- 61/15
od 25 03 w schr
kastrat, bezowy, starsznie skołtuniony, oczy posklejane, miły
znaleziony w zakładzie pracy na totalnym zad..piu, pod Mikołowem prawie

Obrazek



Ojej ale brzydulinek mi się trafił :wink:
Muszę sie postarać zrobić z niego zajączka wielkanocnego :)
Cały czas z TZ się śmiejemy bo usłyszałam od Małej zamiast pers beżowy pers zbożowy :ryk:
Zastanawiam się też czy nie nazwać go PRATCHETT na cześć wiadomo kogo :)


No nie, nie, nie - Pratchett, co by nie rzec, to był przystojny gościu. A to "zbożowe" brzydactwo, brzidkie jak noc :201447
Ale to w końcu będzie Twój tymczas :mrgreen: i z Pratchetta zostanie: Prati, Pratek, Tutuś lub cos w ten deseń :ok:
Pratchett ?? Eee bo ja wiem, facet był przystojniejszy :D
Żeby persik nie skończył szybko jak on :evil: tfu tfuu
Obrazek

Maksik 24.05.2014 [i]
Dago 2.12.2010 [i]


Niekochane fb - https://www.facebook.com/#!/pages/Nieko ... 8688796858

TanundA

Avatar użytkownika
 
Posty: 2692
Od: Czw maja 27, 2010 11:39
Lokalizacja: Btm/Kce/Miko/Tychy

Post » Czw mar 26, 2015 9:58 Re: S.K.Niekochane XXVI- zapraszamy

Jeszcze zobaczycie jakiego przystojniaka Betty z niego zrobi.
Bo przecież tylko trochę ogarnięcia i na święta za owieczkę będzie robił:))

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw mar 26, 2015 11:20 Re: S.K.Niekochane XXVI- zapraszamy

No brzydal :)
A dziś TZ pyta kiedy jedziemy po tego wołka zbożowego :ryk:
Dziwnym trafem przed wielkanocą zawsze trafiają mi się persy brzydale
Najpierw Aston,potem Grey a teraz "Wołek "
A potem wyrastały na w miarę przystojne kociska <3
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw mar 26, 2015 11:47 Re: S.K.Niekochane XXVI- zapraszamy

bettysolo pisze:No brzydal :)
A dziś TZ pyta kiedy jedziemy po tego wołka zbożowego :ryk:
Dziwnym trafem przed wielkanocą zawsze trafiają mi się persy brzydale
Najpierw Aston,potem Grey a teraz "Wołek "
A potem wyrastały na w miarę przystojne kociska <3



No bo one są przystojne, tylko trzeba im trochę pomóc :ok: :ok: :ok:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Czw mar 26, 2015 11:49 Re: S.K.Niekochane XXVI- zapraszamy

Zagwozdka:

Kocica ok. 12 lat, szczepiona przez całe życie w miare regularnie, wysterylizowana, wychodząca.

Ok dwóch dni kot:
nie je
nie pije
mało sika
kicha
temp. ma nieznacznie podwyższoną, pare kresek
jest ospały i osowiały, spi i nie chce wychodzic
odruchy neurologiczne - prawidłowe
brzuch palpacyjnie nie powiekszony

i najlepsze
wet dziś nie mógł sciągnąc krwi, celem zrobienia badań, bo ponoc, cytuję: "jest za gęsta" i opiekun ma przyjśc jutro ( a kure felek, co, jutro bedzie rzadsza?!)

Wet nie umie postawic diagnozy i nie leczy kota.

macie jakieś sugestie: co kotu może byc?
Obrazek

Jestem zbudowana z pamięci moich rodziców i dziadków, wszystkich moich przodków. Są w tym, jak wyglądam, w kolorze moich włosów. I jestem zbudowana ze wszystkich, których w życiu spotkałam, którzy zmienili sposób mojego myślenia. Więc kim jestem „ja"?

Kamakolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1658
Od: Śro gru 30, 2009 8:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw mar 26, 2015 11:53 Re: S.K.Niekochane XXVI- zapraszamy

Jak nie dał kroplówki to na cud czeka żeby była rzadsza?


Skoro krew nie chciała lecieć to pewnie odwodniony jest albo się bardzo zestresował, ale skoro nie je i nie pije to tym bardziej odwodniony. Ja bym do innego weta poszła. I to szybko, bo kotu ewidentnie coś dolega.
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Czw mar 26, 2015 11:59 Re: S.K.Niekochane XXVI- zapraszamy

Kamakolo pisze:Zagwozdka:

Kocica ok. 12 lat, szczepiona przez całe życie w miare regularnie, wysterylizowana, wychodząca.

Ok dwóch dni kot:
nie je
nie pije
mało sika
kicha
temp. ma nieznacznie podwyższoną, pare kresek
jest ospały i osowiały, spi i nie chce wychodzic
odruchy neurologiczne - prawidłowe
brzuch palpacyjnie nie powiekszony

i najlepsze
wet dziś nie mógł sciągnąc krwi, celem zrobienia badań, bo ponoc, cytuję: "jest za gęsta" i opiekun ma przyjśc jutro ( a kure felek, co, jutro bedzie rzadsza?!)

Wet nie umie postawic diagnozy i nie leczy kota.

macie jakieś sugestie: co kotu może byc?

może jest zarobaczona? Lub była na dniach odrobaczana i jej to zaszkodziło?? Lub coś zjadła ukradkiem z talerza opiekuna i to jej mogło też zaszkodzić? Takie se luźne sugestie. Bez badań krwi, moczu hm można nie dowiedzieć się co jej jest choć i to czasem niewiele daje. Może zmienić weta?
Obrazek

Maksik 24.05.2014 [i]
Dago 2.12.2010 [i]


Niekochane fb - https://www.facebook.com/#!/pages/Nieko ... 8688796858

TanundA

Avatar użytkownika
 
Posty: 2692
Od: Czw maja 27, 2010 11:39
Lokalizacja: Btm/Kce/Miko/Tychy

Post » Czw mar 26, 2015 12:06 Re: S.K.Niekochane XXVI- zapraszamy

AgaPap pisze:Jak nie dał kroplówki to na cud czeka żeby była rzadsza?
Skoro krew nie chciała lecieć to pewnie odwodniony jest albo się bardzo zestresował, ale skoro nie je i nie pije to tym bardziej odwodniony. Ja bym do innego weta poszła. I to szybko, bo kotu ewidentnie coś dolega.


To jedyny gabinet w pobliżu :-(
Nie zapytałam o tę kroplówkę, ale fakt.... podsunę pomysł :ok:

Tylko w dalszym ciągu, to jest neutralizacja objawów, a nie znamy przyczyny....

Cukrzyca?, tak "modna" ostatnio? :twisted:
Obrazek

Jestem zbudowana z pamięci moich rodziców i dziadków, wszystkich moich przodków. Są w tym, jak wyglądam, w kolorze moich włosów. I jestem zbudowana ze wszystkich, których w życiu spotkałam, którzy zmienili sposób mojego myślenia. Więc kim jestem „ja"?

Kamakolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1658
Od: Śro gru 30, 2009 8:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw mar 26, 2015 12:20 Re: S.K.Niekochane XXVI- zapraszamy

NO raczej nie widzi mi się. Prędzej jakiś stan zapalny ma w organiźmie.
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Czw mar 26, 2015 12:25 Re: S.K.Niekochane XXVI- zapraszamy

Kamakolo pisze:
AgaPap pisze:Jak nie dał kroplówki to na cud czeka żeby była rzadsza?
Skoro krew nie chciała lecieć to pewnie odwodniony jest albo się bardzo zestresował, ale skoro nie je i nie pije to tym bardziej odwodniony. Ja bym do innego weta poszła. I to szybko, bo kotu ewidentnie coś dolega.


To jedyny gabinet w pobliżu :-(
Nie zapytałam o tę kroplówkę, ale fakt.... podsunę pomysł :ok:

Tylko w dalszym ciągu, to jest neutralizacja objawów, a nie znamy przyczyny....

Cukrzyca?, tak "modna" ostatnio? :twisted:

Mam cukrzycówkę, przy cukrzycy kot raczej dużo pije, dużo sika a mimo to mocz jest raczej lepki.

Ja myślę że trzeba kotkę zabrać do weta, który ma szersze możliwości diagnostyczne typu usg, rtg.

Mój Leon miał takie same objawy fizyczne, okazało się że miał w żołądku kamień włosowy.
Zwykły wet nie wiedział co mu jest, pojechaliśmy do kliniki na usg i rtg. Dopiero na rtg z kontrastem było widać " coś w żołądku"
Na szczęście kontrast dał poślizg i poszło. Obyło się bez operacji.
Do pobrania krwi dali mu trochę kroplówki (nie za dużo aby za bardzo nie rozrzedzić) i badali po dwóch godzinach.

Równie dobrze może to być coś zupełnie innego, ale ja bym diagnozowała szerzej. Przy takich objawach niema na co czekać.
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw mar 26, 2015 12:51 Re: S.K.Niekochane XXVI- zapraszamy

No tylko żeby cokolwiek zdiagnozowac, to krew potrzebna :mrgreen:
Już zasugerowałam kroplówkę, mają znowu dzis jechac i lekuśno naprostowac weta.

Dalej będę drążyc, jak dostane wyniki 8)
Obrazek

Jestem zbudowana z pamięci moich rodziców i dziadków, wszystkich moich przodków. Są w tym, jak wyglądam, w kolorze moich włosów. I jestem zbudowana ze wszystkich, których w życiu spotkałam, którzy zmienili sposób mojego myślenia. Więc kim jestem „ja"?

Kamakolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1658
Od: Śro gru 30, 2009 8:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw mar 26, 2015 13:35 Re: S.K.Niekochane XXVI- zapraszamy

tu też a coo :wink:
Madleine :birthday: :piwa: stooo lat z Carterem :P
Obrazek

Maksik 24.05.2014 [i]
Dago 2.12.2010 [i]


Niekochane fb - https://www.facebook.com/#!/pages/Nieko ... 8688796858

TanundA

Avatar użytkownika
 
Posty: 2692
Od: Czw maja 27, 2010 11:39
Lokalizacja: Btm/Kce/Miko/Tychy

Post » Czw mar 26, 2015 14:58 Re: S.K.Niekochane XXVI- zapraszamy

Kamakolo pisze:No tylko żeby cokolwiek zdiagnozowac, to krew potrzebna :mrgreen:
Już zasugerowałam kroplówkę, mają znowu dzis jechac i lekuśno naprostowac weta.

Dalej będę drążyc, jak dostane wyniki 8)

Wręcz przeciwnie. Jeśli np kot coś połknął, to najważniejsze jest inna diagnostyka. Krew robi się w tzw międzyczasie.
Mówię na podstawie własnego doświadczenia, nie dlatego że chcę się powymądrzać :wink:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, puszatek i 124 gości