Powszechna Sterylizacja N°1

violet pisze:z Rybnika jest Kicikicimiauhau, może zna tańszego weta?

Podniósł cenę, gadałam z nim.

a w schronie w rybniku?

Ile trzeba dołożyć?

Pani, która ratuje kotkę dołoży do tych 120 zł. A jak ktoś może niech i tak nas wepsrze, bo powinnam była odmówić... :strach:

Kotka wiejska, rodzi co rusz i ktoś przyniósł ją w ciąży do tej kobiety, bo ona już raz sterylizowała jedną w tej wsi... Potem jeszcze je dokarmia, jak zimno to siedzą u niej itd. I jak tu odmówić ? :cry:

Zabieg będzie jutro.

to ile dokłada? Ile ta sterylka kosztuje?

magoska_ pisze:to ile dokłada? Ile ta sterylka kosztuje?

My płacimy 120 zł ile dokłada nie pytałam, kazałam umawiać. Pewnie ze 30 zł.

to ja 50 doślę - wieczorem zlecę przelew

magoska_ pisze:to ja 50 doślę - wieczorem zlecę przelew

Bardzo, bardzo dziękuję! :1luvu:

bluerat, zerduszko, Iburg są z Rybnika
afiain chyba też
może polecą tańszego weta albo zorganizują darmówkę ? :ok:

Zdjęcie kici z Bielska Podlaskiego, ul. Kleeberga, po zabiegu:

Zdjęcie sprzed zabiegu jest na s.13.

Zdjęcia po zabiegach kotek ze wsi Mikłasze i kotki ze wsi Piaski z pierwszej łapanki:

Zdjęcia sprzed zabiegów i łapanki są na s. 15.

Tutaj dwie kotki ze wsi Krzywa pod Bielskiem Podlaskim:

I dwie kicie z Bielska Podlaskiego, z ul. Białowieskiej:

Dziś minęły dokładnie cztery tygodnie odkąd ruszył wątek Powszechnej Sterylizacji na miau. W tym czasie wydarzyło się tak wiele, że czuję jakbyśmy działali z pół roku. :lol:

Wiele kotów jest już po zabiegach, wiele jest już umówionych. Zebraliśmy dużo pieniędzy, wiele wpłat już zadeklarowaliście, a zadłużyliśmy się na maksa. Robiliśmy co się da, aby sterylizować, sterylizować, sterylizować. Podejmowałam nieustanne ryzyko, a Wasze wsparcie potwierdza, że było to słuszne, że damy radę. Miau jak zawsze przyszło z pomocą. Żaden kot nie odszedł z kwitkiem i wiem, że z Wami sobie pradzimy. Bo musimy. Bo koty na nas liczą. :kotek:

Witam, jestem tu pierwszy raz. Czytam i się zastanawiam o co tu chodzi. Jestem z Podlasia, powiat Hajnówka, czyli 20 km. od Bielska Podlaskiego. Zimą na sporym osiedlu z księżyca dosłownie spadła kotka. Moje dzieci dokarmiały ją, a potem zabraliśmy ją do domu bo było zimno, mimo że nie korzystała z kuwety. Kiedy zaświeciło słonko nawiała i wróciła w kwietniu w zaawansowanej ciąży. Zajęłam się nią i okociła się w mieszkaniu w bloku. Kiedy kotka odkarmiła kocięta i znowu zapragnęła wolności natychmiast oddalam ją do sterylizacji. Koszt 140 zł, połowę tego kosztu zwraca gmina w ramach „Programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie miasta Hajnówka” . Na wsparcie finansowe mogą liczyć mieszkańcy miasta, którzy zdecydują się na przeprowadzenie zabiegów u swoich pupili - 50 % dofinansowanie przeprowadzanego zabiegu . W innych gminach nie ma takich programów ? Koszt udzielanej pomocy przez fundację byłby wtedy o połowę mniejszy...

MojaPanno pisze:Witam, jestem tu pierwszy raz. Czytam i się zastanawiam o co tu chodzi. Jestem z Podlasia, powiat Hajnówka, czyli 20 km. od Bielska Podlaskiego. Zimą na sporym osiedlu z księżyca dosłownie spadła kotka. Moje dzieci dokarmiały ją, a potem zabraliśmy ją do domu bo było zimno, mimo że nie korzystała z kuwety. Kiedy zaświeciło słonko nawiała i wróciła w kwietniu w zaawansowanej ciąży. Zajęłam się nią i okociła się w mieszkaniu w bloku. Kiedy kotka odkarmiła kocięta i znowu zapragnęła wolności natychmiast oddalam ją do sterylizacji. Koszt 140 zł, połowę tego kosztu zwraca gmina w ramach „Programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie miasta Hajnówka” . Na wsparcie finansowe mogą liczyć mieszkańcy miasta, którzy zdecydują się na przeprowadzenie zabiegów u swoich pupili - 50 % dofinansowanie przeprowadzanego zabiegu . W innych gminach nie ma takich programów ? Koszt udzielanej pomocy przez fundację byłby wtedy o połowę mniejszy...

Czasem jest, czasem jest za mało, czasem nie ma wcale. Czasem kot przygarnięty to kot, któremu pomoc już się nie należy. Wiejski zaniedbany kot, któremu topi się kociaki to kot domowy.

Zawsze z radością przyjmuję informację, że kot dostał talon i pomoc w gminie. Oby to się stało normą.

Ciekawy nick...

Powszechna Sterylizacja N°1

Kto przegląda forum