wstawiam kolejne faktury do "zwrotu" bo muszę oddać kasę, która jest pożyczona i mieć na dalsze opłaty.
Nie chciano mi wydać Kropka z Bemowa, jeśli nie zapłaciłabym gotówką na miejscu .... co też zrobiłam.

a teraz specyfikacja do faktury - abyśmy wszyscy wiedzieli, za co zapłaciliśmy na Bemowie


Nie jestem zadowolona z ich szpitalika.
Niestety wygląda na to, że nie radzą sobie z trudnymi kotami (zresztą nie oni jedni w Wawie i nie tylko - ale o tym później ... jak jeszcze bardziej ogarnę siebie i swoje emocje, niestety po raz kolejny dociera do mnie, że nie jestem niezniszczalna) ..... wkur... mnie 2 razy dziennie słuchanie od lekarza ze szpitalika, że "dziki kot i nie jest możliwe to czy tamto ...."
Poza tym niefrasobliwość, gdy kot jedną saszetkę zjadł na 4 dni i to po mojej interwencji .... nie jest to obsługa jakiej oczekiwałam za tak ciężkie pieniążki.
skoro jeden lekarz mógł i potrafił to jakim cudem inni nie mogą?
zastanawiam się?
Zostawiłam Kropka, ponieważ taki był przymus - w każdej chwili mogła być potrzebna operacja.
Dwójka dobrych lekarzy stanowczo o tym powiedziała.
Było "o włos" jak usłyszałyśmy.
i paliwo
zawieźć i przywieźć po 4 dobach


Nie ukrywam, że na Bemowo wieźliśmy Kropka "na sygnale" i przyjęty został również "na sygnale" bo było delikatnie mówiąc źle.
Dobrze, że wcześniej byłam w kontakcie z ortopedami i chirurgami i moja wetka obserwowała Kropka pod określonym kątem, mając na uwadze ich diagnozy różnicowe .....
niestety wieźliśmy dlatego, bo spełniła się jedna z diagnoz i to niestety nie ta optymistyczna. Z tego złego i tak jest nieźle, dzięki trzeźwości umysłu i wiedzy mojej wetki - ona "zminimalizowała" straty.
Chce też bardzo podziękować panu policjantowi, który z "wielkim zrozumieniem" potraktował nas gdy staraliśmy się jak najszybciej dotrzeć do lecznicy - aby był jeszcze ortopeda i pomógł Kropkowi - gdzie na pustej i prostej drodze, w biały dzień zatrzymał nas ... stwierdził, ze kot poczeka bo..... jest przekroczenie predkości o 12km na godzinę (zwyczajowo nikt nie reaguje na do 60km\h w terenie zabudowanym) ..... i wystawił 100zł mandat.
Dziękujemy panu bardzo, zarówno za troskę o nasze bezpieczeństwo jak i gratulujemy człowieczeństwa.
Wizyta kontrolna we wtorek 29.10.2013r.