STARE , KALEKIE w schronie-Dziadzio Kostuś za TM [*]

Kochana Trisia :1luvu:

Trisia od dziś jest najlepszym domku pod słońcem - otoczona troskliwą opieką. Ma własnego człowieka.

Bardzo dziękuję Mądrej i Przemiłej Osobie, która podarowała Trisi Własny Domek.

Cudowna wiadomość

Wszystkiego najlepszego w nowych domkach Trisiu i Cindy :1luvu:

**Adopcje: 12 >>**

akne pisze:Trisia od dziś jest najlepszym domku pod słońcem - otoczona troskliwą opieką. Ma własnego człowieka.

Bardzo dziękuję Mądrej i Przemiłej Osobie, która podarowała Trisi Własny Domek.

Szacun.
Bądź Trisiuniu szczęśliwa :1luvu:

Witajcie,

Cindy pozdrawia za swojego domku

Po przymusowej pierwszej kąpieli (trochę się pobrudziłam :roll:

) bez najmniejszych problemów

Suszenie:

"Człowiekom" aż ręce opadały od czesania, tak bardzo to lubię :mrgreen:

Gonitwa za piłką :ryk:

Zabawa z rurką, którą dostała w sklepie :lol:

Zadowolona, bo już całe swoje mieszkanie poznała (i nawet metr w górę :lol:

)

Kicia była w piątek u Dr. Garncarza, na chwilę obecną małe rokowania na oczka. Prawe oczko raczej bez szans, lewe bardzo małe.
Dostała antybiotyki i kropelki (które dzielnie znosi), kolejna wizyta za dwa tygodnie.
W sobotę odwiedziła swojego weta, odrobaczona, odpchlona i wygłaskana

, waży 1006 g.
Jest problem z osłuchaniem bo "tak głośno motorek mruczy"

Apetyt ogromny, słyszy jak się saszetkę z jedzeniem nożyczkami rozcina

Oboje lekarze są zgodni, Cindy musi się wzmocnić a oczka zacząć prawidłowo rosnąć, czas pokaże co będzie dalej.

Już po tych paru dniach spędzonych razem mogę z całą pewnością napisać, że ciężko się czasami zorientować, że kotek jest ślepy,
a z godziny na godzinę jest coraz lepiej :lol:

ps. po przyjeździe z Palucha mruczała bez przerwy 2 godziny 40 minut …

Pozdrawiam,
Michał

pozdrawiam Prawdziwego Faceta.
Szacunek wielki Nowy Domku Cindy Paluszanki :ok:

CINDY

Cindy już na pierwszych zdjęciach wyglądała, jakby mieszkała w tym Domku od zawsze, a teraz to wrażenie tylko się potęguje :ok:

Dziewczynka jest u siebie i jest przeszczęśliwa. Szacun za wspaniały dom :kotek:

PANIE MICHALE! WRACA PAN WIARĘ W LUDZI.JAK DOBRZE,ŻE JESZCZE TACY ISTNIEJĄ.CHYLĘ CZOŁA I GŁASKI DLA MALUTKIEJ.

Mkei pisze:Po przymusowej pierwszej kąpieli (trochę się pobrudziłam ) bez najmniejszych problemów

A co mała nawyprawiała, że kąpiel była konieczna?

Mkei pisze:Jest problem z osłuchaniem bo "tak głośno motorek mruczy"

Pamiętam ten "problem" z obcowania z nią w schronisku

Mkei pisze:Apetyt ogromny, słyszy jak się saszetkę z jedzeniem nożyczkami rozcina

Znaczy się 1006 g już się pewnie zdezaktualizowało?

Mkei pisze:Już po tych paru dniach spędzonych razem mogę z całą pewnością napisać, że ciężko się czasami zorientować, że kotek jest ślepy,
a z godziny na godzinę jest coraz lepiej

Fajne to stworzonko, prawda?

i wielkie dzięki za domek dla Niej.

Mkei pisze:Zadowolona, bo już całe swoje mieszkanie poznała (i nawet metr w górę )

Piękne zdjęcie

.
Widać, że Cindy jest u siebie w DOMU

.

Super Cindy i super zdjęcia

Nam to nigdy dosyć, więc wrzucajcie jak najwięcej.

A ja nie wiem co z radości napisać

. Witam pięknie miłych gości :mrgreen:

.
Takie odwiedziny dodają mi skrzydeł :aniolek:

.

Poprosimy o własny wątek dla Cindy.Zasługuje na to, a my chcemy częstsze
wieści z domku , o domku a przede wszystkim O NIEJ :kotek:

Taaaaak, taaaaaaaaak, taaaaaaaaaak Słodka Cindy musi mieć swój wątek!!!
Koniecznie :ok:

STARE , KALEKIE w schronie-Dziadzio Kostuś za TM [*]

Kto przegląda forum