Falka pisze:Minął już miesiąc. Radzę sobie już lepiej ale dziś poryczałam się znajdując długi, rudziutki włos. Rusłanku - tak mi Ciebie brak.
Założyłam działalność niepoważną. Może to dla kogoś będzie niewłasciwe, że tak piszę beztrosko zdawałoby się ale pomaga mi to.
http://falkoty.blogspot.com/
Cudny blog.
To w zasadzie ku pokrzepieniu blog. Bo w sumie nie zdawalam sobie sprawy ,ze materia kosmiczna moze byc kot. A jest.
Szczegolnie te ,ktore w sprawach pilnych i waznych, pobiegly dalej, pozostawiajac nas w rozpaczy i tesknocie na zawsze.
Fajny blog. Czytam sobie.