puszatek pisze:mam prośbę...mogę prosić...kto jest kto

w tej cudnej gromadce

Czarne w koszyku to głucholek, kaleki Peja...rude cudo

to "numer"Ruben....No takie cudo to on nie jest.Jak go zabrałam z Koterii to siedział pod łózkiem w sypialni prawie 2 miesiace, warczał,syczał....Jest kotkiem pańci jak ma humor.To kot zabrany z pseudo....jest sliczny, ale niedowidzi,posikuje,no i boi sie własnego cienia.Mam drugiego pieknego rudzielca-Omarka-ten to miziak nakolankowy ,staruszek...jak jest chetny to mozemy gadac, tyle ,ze ona ma ponad 16lat i bez nózki jest.Smieszne z biała krawatka to oczywiscie Lepek...
Czarne cudo ,moja miłosc od pierwszego wejrzenia to Saszka(bez łapki przedniej i ogonka)-on kocha białego Śniezka.W koszyczku lezy sobie sliczna Kornelka z beretka czarna i bez nózki-wiatr w ogonie.Biało-rudy to Dune-miziadełko kochane....