
Zdjecia swietne,kropka urocza

U moich tez pudelko to jest to

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Fanszeta pisze:Ciotka Fanszeta z pewnym opóźnieniem obejrzała filmik. Kociaki przepiękne, a film pełen napięcia, jaaana, nie myślałaś o reżyserii? Dla mnie dużo b. interesujący obraz niż 90% telewizyjnej produkcji.
jaaana pisze:Czasem chce się bawić. Ale częściej nie.
Jak jest sam, to jest milutkim, strasznie głośno mruczącym kochanym koteczkiem. I sam ładnie się bawi.
Może faktycznie nie potrafi kontrolować emocji?
A jak uczyłaś Gucia kontrolowanego gryzienia? Od razu oświadczam, że mam słabe zęby i nie będę go gryzła.
jaaana pisze:Oba są grzeczne, choć widać wyraźnie, że zupełnie inne.
Cffaniątko jest kocięcym ideałem - zwariowany, wesolutki, ciekawski, odważny, bawi się wszystkim, co pod łapkę wpadnie,je jak smok, mruczy jak traktorek, przytula się, uwielbia głaskanie, rzadko używa pazurków - nic tylko go całować w różowy nosek.
Pompon bardziej woli człowieka, niż drugiego kota. Pięknie się z ludziem bawi, sam też, ale trzeba mu coś podsunąć, mruczy jak odrzutowiec, spokojniejszy od Cffaniaka, ale jest nerwowy i gdy wpada w panikę, wciska się pod wannę, a wzięty na ręce wczepia się kurczowo w czlowieka. Za często używa pazurków i ząbków. Tak wygląda, że chce się bawić z człowiekiem jak z kotem. Najbezpieczniejszą zabawką jest zatem wędka. Ma rozczulający zwyczaj obejmowania za szyję - wyciąga te swoje długie łapiny jak czepiak![]()
Telefon nie dzwoniZrobiłam kilka nowych ogłoszeń, tym razem wspólnych, z magicznym słówkiem "domowe".
Bo przecież są domoweA jeśli ktoś zrozumie, że urodziły się w domu, to już jego problem, że nie czyta ze zrozumieniem
Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Google [Bot] i 401 gości