ja w DT nie pomogę bo póki co mam zakaz brania nowych kotów dopóki się któregoś z obecnych nie pozbędę
zwłaszcza że jest niesamowicie duża szansa ze moja czarownica powróci

stało się coś co było niemożliwe - laska zakumplowała się z Obcą która ją przyprowadziła do domu!!!!!!!!
Laska od 3dni jada u nas w domu. oczywiście jest to tylko wpadnięcie i wypadnięcie ale zawsze

dzisiaj przez przypadek zrobiłam ogromny krok w tył w procesie oswajania bo laska już wchodziła do kuchni a durny przeciąg zatrzasnął za nią drzwi. Kotka oczywiście się przeraziła, schowała na jakiś czas u mamy w pokoju ale jak otworzyłam jej drzwi to pędem uciekła. czyli znowu ją trzeba będzie przekonywać do przekroczenia progu ale ważne że nie uciekła daleko i razem z Obcą urzędują na ogródku. Jak widzi że Obca się do mnie łasi i krzyczy to przybiega na odległość ok 5m i też drze japę nawołując

ja po prostu nie wierzę w to co widzę. Obca na mojego DT patrzeć nie może i tylko japę drze na niego, odkąd ona jest żaden obcy kot nie ma prawa zbliżyć się do naszego domu (nawet pies tak stróżujący nie jest) a tą zaakceptowała!
no i laska otrzymała tymczasowe imię "Dzika"
