Robin -dżentelmen z działek szuka domku.NIEAKTUALNE

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 11, 2011 19:04 Re: Kotek z białaczką skreślony przez każdego .

Tytuł wątku trzeba zdecydowanie zmienić :) Jak się czuje Robinek bez białaczki?

Adam
aburacze
 

Post » Śro lip 13, 2011 12:44 Re: Kotek z białaczką skreślony przez każdego .

Robinek czuje sie świetnie działkę już ma opanowaną , wychodzi i przychodzi wie co i jak .Tylko nie wiem jak będzie z obcymi czy podejdzie czy nie, bo na działce koło mnie na razie spokój i nikt nie przychodzi .Lepiej żeby się bał obcych a psów sie też nie boi .Jest słodki ;)

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro lip 13, 2011 13:13 Re: Kotek z białaczką skreślony przez każdego .

lidka02 pisze:Robinek czuje sie świetnie działkę już ma opanowaną , wychodzi i przychodzi wie co i jak .Tylko nie wiem jak będzie z obcymi czy podejdzie czy nie, bo na działce koło mnie na razie spokój i nikt nie przychodzi .Lepiej żeby się bał obcych a psów sie też nie boi .Jest słodki ;)

A to go będziesz do siebie brała czy na działce będzie z tym wybiegiem dodatkowo?
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 13, 2011 16:33 Re: Kotek z białaczką skreślony przez każdego .

Do siebie nie dam rady bo mam już w domu 13 kotów , miałam taki plan ale przez ten czas doszedł mi Kubuś i ten maluch .Robinek jest na działce u mnie od wczoraj luzem ma uchyloną altane żeby sie nauczył .Bo za siatką mam innego chorego kotka , ale Robinek ciągle chodzi za Łukaszkiem .Nie moge je mieć zamknięte w nieskończoność .Jestem na działce rano i wieczorem , dziś jak rano pojechałam to Robinek spał sobie w altanie ;)

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro lip 13, 2011 16:39 Re: Robin -dżentelmen z działek szuka domku.

tytuł zmieniony ;)

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro lip 13, 2011 19:40 Re: Robin -dżentelmen z działek szuka domku.

Ja licze na to, ze go jakas Marion pokocha :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88149
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw lip 14, 2011 13:10 Re: Robin -dżentelmen z działek szuka domku.

A on tak czeka jakie ma śliczne białe skarpetki ;) ale ciężko z domkami ja tyle ogłaszałam na NK i nic , cudem udało mi się do trzech piesków znaleźć dom , a dla kota tylko raz znalazłam i jeszcze mi wróciła z adopcji bo za dużo skakała ;( .Łukaszek też ma tak długo ogłoszenia i nikt nie dzwonił .Jak już to chca kociaka grzecznego itd .....

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw lip 14, 2011 14:24 Re: Robin -dżentelmen z działek szuka domku.

Nie mozna tracic nadziei :) Szarutek moja tez dlugo nie mogla znalezc wlasciwiego domu i Bialas dlugo czekala, a maja :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88149
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów


Post » Czw lip 14, 2011 18:17 Re: Robin -dżentelmen z działek szuka domku.

On jest przeuroczy :lol:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88149
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw lip 14, 2011 19:15 Re: Robin -dżentelmen z działek szuka domku.

CUDOWNY AŻ ZAL GO TAM ZOSTAWIAĆ , :P ALE CO ZROBIĆ MAM NADZIEJE ZE DO OBCYCH NIE PÓJDZIE .

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw lip 14, 2011 23:03 Re: Robin -dżentelmen z działek szuka domku.

Ależ cudowny i jaki szczęśliwy bryka w trawie :1luvu:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pt lip 15, 2011 20:14 Re: Robin -dżentelmen z działek szuka domku.

Bryka , bryka i na tapczan sika .Taki brzydal altana otwarta a on na tapczan , na dworze utrzymuje czystośc a w altanie brudzi nie wiem może przez to że są inne koty znaczy swoje czy jak .Ale gdzies w domu to byłby problem .

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt lip 15, 2011 20:53 Re: Robin -dżentelmen z działek szuka domku.

No niestety koty sikają, żeby znaczyć teren :(
Zwłaszcza, jak inny kot już na ten tapczan nasikał. Moje są bardzo grzeczne, ale już parę razy zauważyłam, że są gotowe na niezwykłe akrobacje, żeby siknąć na przedmioty z zapachem moczu innego kota :evil:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob lip 16, 2011 11:59 Re: Robin -dżentelmen z działek szuka domku.

Tak to jest a on nie jest kastrowany więc znaczyć będzie ..;)

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Jura i 60 gości