= PIĘTASZKA w domu....rozpoczęła nowe życie.!!!!

Pojechały....wszystkie 3.
Panda
Balbina
pan.Perełka.
Oby trafiły na dobre kochajace domki.
Dziękuję wszystkim za pomoc kociakom. :kotek:

Gibutkowa kochana dzięx, za ogarnianie tego.. :1luvu:

Za koteczki i ich nowe domki! :ok:

BRAWO BRAWO!!!!! :1luvu:

U kogo jest Panda? Będzie wąteczek?

Koty przekazane w dobre ręce Dzieki e-dita za pomoc :mrgreen:

agiis-s pisze:Koty przekazane w dobre ręce Dzieki e-dita za pomoc

agiis-s e-dita ogromne dzięki za akcje transportową :1luvu:

No to teraz jeszcze za dalsze podróże coby kotki docelowo trafiły i za domki stałe :ok:

agiis-s pisze:Koty przekazane w dobre ręce Dzieki e-dita za pomoc

Na taką międzynarodową wycieczkę to ja się piszę w każdej chwili :mrgreen:

e-dita pisze:
agiis-s pisze:Koty przekazane w dobre ręce Dzieki e-dita za pomoc

Na taką międzynarodową wycieczkę to ja się piszę w każdej chwili

Wielkie dzięki dziewczyny. Słyszałam ,że były zapachowe przygody.. :roll:

Taaa, bardzo bym chciała o tym zapomnieć...
Pan Perełka obsrał się od stóp do głów, kupę miał nawet na wąsach, a żeby nie było nam nudno, zwiał z transporterka i wytarł się elegancko we wszystko co znalazł. Od zapaszków leciały nam łzy, otwarte okna tez średnio pomagały.

Agiis-s była dziś na dezynfekcji auta.

Wytarł się dość solidnie bo do mnie trafił w stanie nawet nie takim złym :ryk:

. Za to zapachów rzeczywiście nie zazdroszczę. I tego ciągłego miauczenia nieszczęśliwego kotka zamkniętego w niewoli jak dotąd miała tyle przestrzeni

.
Dziś jednak jest już wszystko super ok. Pan Perełek już się rozgościł, pozwiedzał co tylko się dało / co się nie dało to też pozwiedzał......./, dużo sobie gadamy... Został solidnie wyszczotkowany - tony futra były zbędzie noszone po zimie - i trzeba przyznać bardzo mu się to spodobało. Sam nadstawiał boczki, brzuszek czy ogonek do czesania. To jest normalnie domowy kot tylko dotąd domek mu się jakoś zawieruszył.........

Oj znam ten smrodek...regularnie dezynfekuję , po sterylkach kotów z zajezdni...no ale czego się nie robi dla braci mniejszych../ :evil:

/.

Pan Perełka to dżentelmen w każdym calu. :ok:

Słyszałam ,że lubi kwiatki doniczkowe..wywalać...może był ogrodnikiem w poprzednim wcieleniu ... :ryk:

AlfaLS

Wiadomo coś jak sprawują się dziewczynki?
Panda
Balbinka

:kotek:

Nie widzieliście miny ciecia jak tak lekko przed północą zajechałam na myjnię czyścić bagażnik :mrgreen:

Ale dzięki temu dzisiaj już nutka Pana Perełki była ledwie wyczuwalna .....
albo się przyzwyczaiłam :roll:

Oj, zapadnie Pan Perełka na dłuuugo w pamięć.. :mrgreen:

Scena o północy na myjni, jak z dobrego kryminału...bagażnik , trup..zacieranie śladów .brrr, dobrze ,że na policje nie zadzwonił.. :ryk:

= PIĘTASZKA w domu....rozpoczęła nowe życie.!!!!

Kto przegląda forum