PAKT CZAROWNIC XVI

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 11, 2010 14:39 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

O jaki tu dowciap dziś zagościł ? 8O :twisted: Tak trzymać Siostry w tych trudnych czasach :ok:

A powaznie ... SOl, strasznie mi przykro, że coś się tam u Ciebie komplikuje. Trzymaj się mocno i bardzo prosze uważaj na siebie Babo, bo jak się jeszcze raz wypeirniczysz gdzieś - przyjadę i dooooopsko spiorę :mrgreen: Alantan plus kupuj w ciemno - to kwestia mniej niż 10 złociszy. Warto na stłuczenia jeszcze altacet w żelu i na siniaki maść z arniką. Ale jak masz otwartą ranę - [i]przeczytaj ulotkę albo skonsultuj się z farmaceutom [i]. Bo z tym trzeba uważać !

Jasdor, Tobie rzygi nie wskazane, a chuda jesteś. Prosze się opanować ! :mrgreen: Bazarek superaśny, ale 37 to ja w liceum miałam. Torba świetna, gdyby nie to, że mam już 7 toreb tego rodzaju ... :roll:

kasia86 - niech na zdrowie wyjdzie kotectwu Twojemu. Jako SIostry jesteśmy szczęśliwe, że mogłyśmy pomóc ! :D

No i nareszcie, wiadomo co u Vil ? Zupełna ciiiiisza z jej strony :roll: Mam nadzieję, że z Bianeczką dobrze i sammą Prezesową też :ok: :ok: :ok:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Śro sie 11, 2010 14:45 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

zyje i sie zamartwiam o corke
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro sie 11, 2010 17:58 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

Człowiekowi serce ciąży kiedy koteczki niedomagają ... Trzymam za Was, w końcu wyjdzie słońce :ok: :ok: :ok:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Śro sie 11, 2010 22:10 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

Poczarujcie siostry za udane uprowadzenie oraz zdrowie takiej jednej biednej koteńki :1luvu: ........ szczegóły u mnie
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro sie 11, 2010 22:30 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

O jak dobrze tu zajrzeć, zaraz mi się humor poprawił. Udało mi się uzyskać urlop w jednej robocie, w drugiej nie dali, więc mam i nie mam wolnego, w dodatku obdarzono mnie dyżurami u babci, odchwaszczanie działki rodziców zaczynam więc traktowac jak wypad na wakacje.
Oświećcie mnie o ile nie wywoła to piątego ...(oj bo uzbiera się mereżka) co to kawa 3 w 1 i do tego fluorescencyjna :?: 8O

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Czw sie 12, 2010 0:14 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

Bolkowa pisze:... Oświećcie mnie o ile nie wywoła to piątego ...(oj bo uzbiera się mereżka) co to kawa 3 w 1 i do tego fluorescencyjna :?: 8O


Ależ proszę:
kawa 3 w 1 = rozpuszczalny napój kawowy (!) : cukier, syrop glukozowy, utwardzony tłuszcz roślinny, kawa rozpuszczalna (10,55%), odtłuszczone mleko w proszku, białka mleka, regulatory kwasowości (E340ii, E331ii, E450v, E451ii) emulgatory (E472e, E471), stabilizator (E339). Może zawierać śladowe ilości glutenu i soi.

Lux, nie? :mrgreen: :mrgreen:

O fluorescencji nic nie wiem, ale myślę, ze po takiej ilości witamin E mogą się w oczach świeczki zaświecić :mrgreen:

A wiecie, ze najdroższa kawa świata to taka, którą się wydłubuje z prawie 'kociej' kupki? Filiżanka takiej kawki to jedyne nędzne kilkadziesiąt funtów, w porywach nawet do stu :)
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Czw sie 12, 2010 0:26 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kopi_luwak - podaję linka, bo już jakiś czas temu sprawdzałam, czy znajomy mnie nie robi w balona. I się zdziwiłam. Prawie 'kotkowa' kawa :twisted:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Czw sie 12, 2010 9:39 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

Rany boskie, siostry, od wczoraj naprodukowalyscie caly sitcom :) Wrocilam pozno od ciotki do domu i nie wchodzilam na kompa i zaluje bardzo po humor byscie mi poprawily :)
jestescie boskie :1luvu:

A teraz na szybko poki nie zapomne:

1. co to jest to kokcy cos tam z ta larwa w oku??? I jak sie mozna tego nabawic???Rany julek nawet nie probuje sobie tego wyobrazic...

2. AYO, czemu twoja dyr tech swieci po kawie 3 w 1? Ja pilam te kawe przez cale studenckie czasy, zawsze i wszedzie - nigdy nie swiecilam po tej kawie, aczkolwiek po innych napojach zdarzalo mi sie promieniec jak dzieciatko Lenin na paradzie rownosci :P eee znaczy sie pierwszego maja :)

3. psiamo, bij ino nie po oczach :) i dzieki za podpowiedz z arnika - trzeba bedzie w ramach tzw przerwy obiadowej wyskoczyc do apteki kolo pracy i rzucic okiem (zdrowym rzecz jasna) na w/w pozycje.
wiecej nie biegam, pierdziele, niech sobie mpk odjezdza z szumem, szelestem i dzikim chichotem :evil: poza tym ze buty rozwalilam do imentu i mam cztery pary do flekowania (!) a ciekawam ile mi za to krzyknie pan szewc - jedne buty kupione w Bytomiu na przecenie za 9.90, a flekowanie pewnie wyjdzie conajmniej 15 :) ale lubie te buty i bede o nie walczyc do konca, wlasna piersia je zaslonie jakby co. O.

jasdor, maslanka do mleka 8O jestes moim guru od dzis :)
Asiu, ja nie dodawalam Nan jak mi mleko wyszlo radosnie smierdzac na dowidzenia ale dosypalam kiedys kociego mleka w proszku.... tez plywaly kluchy, smak byl dziwny ale przynajmniej sie dało kawe wypic :)

Eeeee a propos rżenia - powiem wam cos o rżnięciu... tak mi sie skojarzylo, wybaczcie :oops: poszlam z ojcem moim szanownym do sklepu nie dla idiotow, celem obejrzenia zaleglego prezentu urodzinowego (mojego). Podchodzimy do dzialu z aparatami foto i tam taki Lumix ladny byl z adnotacją wielce tajemniczą "RŻNIEMY CENY O POŁOWĘ!!!" wiec moj ojciec podchodzi do milej mlodej pani i pyta: Co to za wielkie rzniecie o polowe? Zapomnial jednak dodac "cen" :ryk: Pani sie lekko speszyla ale na widok mojego usmiechu ktory dotarl juz do punktu wyjscia rowniez sie usmiechnela i oswiecila nas ze to taka promocja - kupujac pewne oznaczone modele druga tansza rzecz ma sie za polowe ceny. I tym oto sposobem nabylismy aparat i karte pamieci 16gb za polowe ceny wlasnie. Mniejszej karty nie chcialam bo pamietam ile zdjec robilam bedac w Bytomiu i jakby aparat nie zdechl byloby dwa razy tyle :twisted:
Takze jestem szczesliwa posiadaczka aparatu i karty z rżnięcia połowicznego wziętych :ryk: :ok:

A jesli chodzi o kawe... pojechalismy do Katowic do kliniki na kontrole oka. Ja, TZ i tata. Tata oczywiscie pojechal sobie na miasto - wysadzil nas pod szpitalem i umowilismy sie na pozniej. Minelo duuzo czasu (jak to zwykle na Ceglanej bywa), ja utknawszy pod drzwiami czekalam cierpliwie, az chlopcy wrocili. Wrocili, ojciec postanowil udac sie do bufetu na dole, ja poprosilam zeby mi kupili kawe i przyniesli bo od piatej rano na nogach itp., itd. Poszli. Za chwile dzwoni TZ i mowi ze kawa jest w filizance, nie wie czy bedzie mogl ja wyniesc na pietro To powiedzialam zeby zamiast tego wode mi kupili. Po czym odbieram kolejny telefon od TZa ktory sie chichra jak dziki - ojciec kupil owa kawe no i dal ja Sebkowi do wypicia, dla mnie wzieli wode.... TZ wzial lyk kawy i.... blee, masakra, co to takie slone?! Na wszelki wypadek popatrzyl na opakowanie po cukrze - cukier! Jak w pysk strzelil, cukier bialy! Moze smietanka zepsuta? Nie, opakowanie wskazuje ze ma duzo czasu na to zeby sie zepsuc. No to przelknal z trudem (my hero :1luvu: :ryk: ) i mowi do taty mojego ze niedobra ta kawa czy jak... Tata stwierdzil ze niemozliwe i sie napil... malo nie zwymiotowal.Tata wsypal z rozpedu sol zamiast cukru przy bufecie! :ryk: :ryk: :ryk: Nic dziwnego, oba specyfiki sa w tych samych pojemnikach i nie sa podpisane.... Dlatego ja zawsze obwachuje tam bo niedojze ze nie widze to jeszcze nie podpisane :)

Sezon na wpadki kawowe uwazam zatem za rozpoczety :D
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Czw sie 12, 2010 9:42 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

joshua_ada pisze:http://pl.wikipedia.org/wiki/Kopi_luwak - podaję linka, bo już jakiś czas temu sprawdzałam, czy znajomy mnie nie robi w balona. I się zdziwiłam. Prawie 'kotkowa' kawa :twisted:


Widzialam o tym kiedys reportaz! I doszlismy z TZem dow niosku ze moze by zasadzic taka kawe u nas w szklarni i wpuscic tam fundacyjne koty...? Mielismy wtedy 9 sztuk, przynajmniej by bylo na puszki zwirek i szczepienia :twisted:
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Czw sie 12, 2010 9:45 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

Sol,
widzę że humor dopisuje, tak to jest z chłopami się gdzieś wybrać, oczekujesz pomocy a one to takie zagubione są..
jak Twoje oko? czytałam wcześniej że szału ni ma..
Sol, Ty się nie daj.. i tak podziwiam Ciebie za siłę ducha, bo ja czasami mam nastrój do dupy..
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Czw sie 12, 2010 9:54 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

Olenko, szalu dalej ni ma i nie bedzie na razie - mam sie oszczedzac podobno :twisted: Dzis mam dobry dzien ale dwa ostatnie myslalam ze wyjde z siebie i stane obok, po czym skopawszy swoja wlasna doope pojde w swiat i nie wroce. Poklocilam sie okrutnie z TZem, klotnia trwala przez dzien caly z opcja "w smsie bede sie madrzyc bo musze miec ostatnie slowo" - najgorsze sa takie durne sprzeczki wlasnie... w pracy nie za wesolo, klimat taki ze siekiery mozna powiesic, nowa szefowa jest i generalnie wszyscy spieci. roboty w cholere, ja dzis jestem sama w swoim dziale wiec nie mam czasu myslec o ... no wlasnie. Nawet mi sie pisac nie chce o tym o czym myslec nie mam czasu :) Ola, ja nie jestem ze stali i zelbetonu, tylek mam tez miekki czasami ale tyle juz przezylam roznych dziwnych sytuacji ze juz mnie nic nie zdziwi. Dwa dni poplakalam, pomarudzilam, kurwowalam ile wlezie, trzaskalam drzwiami i mruczalam pod nosem. I mysle ze wystarczy. Pora wrocic do normalnosci bo zycie jest piekne i z jednym okiem, dwoma czy trzema - warto zyc.
Faceci sa the best lepsi czasami niz koty :) Olus bedzie co ma byc, najwazniejsze zebysmy w tym wszystkim nie stracily pogody ducha i optymizmu. Co mozna, to robimy. Czego nie mozna - akceptujemy. I prosimy Sile Wyzsza/Boga/Nature w zaleznosci w co kto wierzy o akceptacje tego ze nie mozemy czegos zmienic. To bylby moj skrocony program na najblizszy czas :)
A doszlam do tego po dlugim dlugim czasie leczenia depresji, wielu dniach i miesiacach spedzonych w lozku, bez pracy, bez nadziei na cos dobrego, bez kolorow... Nie moge dopuscic zeby to sie powtorzylo, nigdy wiecej. Mamy w sobie wiecej sil, niz nam sie zdaje - i Ty tez je odnajdziesz, daj sobie czasu i PAMIETAJ CO MOWIL LEKARZ, nie szalej ze sprzataniem :twisted: Usciski serdeczne.


wracam do pracy bo mnie araz ktos opieprzy dobrego dnia :)
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Czw sie 12, 2010 10:01 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

Dzięki Sol..
Trzym się Babo ciepło...
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Czw sie 12, 2010 10:02 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

olamichalska pisze:Sol,
widzę że humor dopisuje, tak to jest z chłopami się gdzieś wybrać, oczekujesz pomocy a one to takie zagubione są..
jak Twoje oko? czytałam wcześniej że szału ni ma..
Sol, Ty się nie daj.. i tak podziwiam Ciebie za siłę ducha, bo ja czasami mam nastrój do dupy..

Oleńko ty nie narzekaj na nastrój do dupy, bo jak byś miała na przykład zamiast nastoju rozstrój dupy, to by był dopiero prawdziwy problem. :wink: Sol dzielna jesteś jak nie wiem co! :ok: A jeśli chodzi o kawę z solą, to faktycznie - twój tżet ma mocny żołądek 8O
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw sie 12, 2010 10:05 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

Pomponmamo kocham Ciebie :1luvu:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw sie 12, 2010 10:08 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

villemo5 pisze:Pomponmamo kocham Ciebie :1luvu:

8O 8O 8O
No co wy, siostry, takie wyznania, tu, tak publicznie 8O 8O 8O , no no no :mrgreen:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 63 gości