Celinka, Diego i Pyza - w swoich domach :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 06, 2010 14:59 Re: 6 m. Celinka śliczna,milusia tri- chore oczka. Leczymy.

Dobre i to.
Łatwiej uprać ręcznik niż łóżko i wszystko co na nim.
Ale trzymam kciuki żeby przeniosła się jednak na stałe do kuwetki.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 06, 2010 15:00 Re: 6 m. Celinka śliczna,milusia tri- chore oczka. Leczymy.

dobrze, że z qpalem trafia bezbłędnie, bo to już by była katastrofa :strach:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 06, 2010 15:30 Re: 6 m. Celinka śliczna,milusia tri- chore oczka. Leczymy.

Uf, to pół biedy, Torina robi i to i to... :strach:

Oby domek się znalazł, Magda, Ty masz szczęście do dobrych domków (Asia_Siunia, olamichalska, cherry_menthol, LaraAnn) Celinka też znajdzie!

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Śro paź 06, 2010 18:02 Re: 6 m. Celinka śliczna,milusia tri- chore oczka. Leczymy.

Madzia...
A jakbys jej ten ręcznik włożyła do kuwety...? :roll:
To znaczy postawiła kuwetę tam gdzie teraz leży ręcznik i włożyła ten ręcznik do środka...
Moze też będzie na niego sikać...
To potem go wyjąć z tej kuwety i włożyć gazety ze żwirkiem...
Nie wiem..
Tak już kombinuję...
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 07, 2010 9:58 Re: 6 m. Celinka śliczna,milusia tri- chore oczka. Leczymy.

Duszek686 pisze:Madzia...
A jakbys jej ten ręcznik włożyła do kuwety...? :roll:
To znaczy postawiła kuwetę tam gdzie teraz leży ręcznik i włożyła ten ręcznik do środka...
Moze też będzie na niego sikać...
To potem go wyjąć z tej kuwety i włożyć gazety ze żwirkiem...
Nie wiem..
Tak już kombinuję...


świetnie, Anetko, tylko ten ręcznik leży na samym środku łazienki, która ma wymiar 1 x 1,5 m2 i generalnie jak się uprzesz i oprzesz o tylną ścianę, to umyjesz nogi w umywalce na przeciwległej ścianie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
śmieję się, ale po prostu to niemożliwe jest......

w przedpokoju przestała lać jak pochowaliśmy wszystkie buty. Nie leje także już na łóżko.
Leje tam i czasem na ściereczkę na pralce :roll:

generalnie zawęziło jej się nieco terytorium sikania.

tylko oczy wcale a wcale leczyć się nie chcą :(
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 07, 2010 10:43 Re: 6 m. Celinka śliczna,milusia tri- chore oczka. Leczymy.

Za leczenie :ok:

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Czw paź 07, 2010 18:07 Re: 6 m. Celinka śliczna,milusia tri- chore oczka. Leczymy.

magdaradek pisze:... tylko ten ręcznik leży na samym środku łazienki, która ma wymiar 1 x 1,5 m2 i generalnie jak się uprzesz i oprzesz o tylną ścianę, to umyjesz nogi w umywalce na przeciwległej ścianie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
śmieję się, ale po prostu to niemożliwe jest......

W takim wypadku to faktycznie nienajlepszy był pomysł :roll: :wink:
Ale dobrze, że są postępy.
Może dziewczynie w ogóle przejdzie. Oby :ok:
Jak tam z ogłoszeniami?
Jakiś odzew?
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 07, 2010 18:20 Re: 6 m. Celinka śliczna,milusia tri- chore oczka. Leczymy.

a gdyby ten ręcznik złożyć i kuwetę nim wyłożyć. On ma charakt. zapach i jest charakt. w dotyku. Kuwetka chyba i tak stoi w łazience, więc może włożyć tam ręcznik, złożony... Tylko żeby inne nie zaczęły kojarzyć ręcznika z siusianiem :(. A gdyby podziałało to może potem delikatnie przysypać go żwirkiem?
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 08, 2010 8:00 Re: 6 m. Celinka śliczna,milusia tri- chore oczka. Leczymy.

Pojechaliśmy wczoraj z Celusią do CoolCaty bo nie widziałam żadnej poprawy w leczeniu oczek.
No i mała dostała całą baterię leków plus maść do oczek. Kłujkę w dupkę i jakieś świństwo do łykania, po którym pieni się jakby mydło zjadła :roll:

biedna ta kotusia, ciągle coś :(

i trochę apetyt jej siadł :(
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 08, 2010 9:35 Re: 6 m. Celinka śliczna,milusia tri- chore oczka. Leczymy.

Celinko :love: , zdrowiej, maleńka!!! I jedz ładnie, bo sił Ci potrzeba!!!
Mam nadzieję, że nowe leki już wreszcie przyniosą poprawę :ok: :ok: :ok:
I że sioo się całkowicie uspokoi :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt paź 08, 2010 21:08 Re: 6 m. Celinka śliczna,milusia tri- chore oczka. Leczymy.

Tia...po takiej baterii leków nawet człowiekowi apetyt siada a co dopiero biednemu koteckowi.

Ja bym się pobawiła w...składanie co kilka dni ręcznika na mniejsze kawałki :wink:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Sob paź 09, 2010 13:10 Re: 6 m. Celinka śliczna,milusia tri- chore oczka. Leczymy.

właśnie wysłałam TŻta do lecznicy. Musimy zamienić zastrzyki na tabletki, bo akurat Celinie nie potrafię ich zrobić :roll: ma skubana tak grubą skórę na karku, że mi się igła wygięła w 500 :? a do tego ona tak przeżywa, że już wolę mieć pogryzione palce i dać jej tabletki........
póki co poprawy w stanie oczek nie widać...
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 09, 2010 13:38 Re: 6 m. Celinka śliczna,milusia tri- chore oczka. Leczymy.

magdaradek pisze:właśnie wysłałam TŻta do lecznicy. Musimy zamienić zastrzyki na tabletki, bo akurat Celinie nie potrafię ich zrobić :roll: ma skubana tak grubą skórę na karku, że mi się igła wygięła w 500 :? a do tego ona tak przeżywa, że już wolę mieć pogryzione palce i dać jej tabletki........
póki co poprawy w stanie oczek nie widać...



:(

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Pon paź 11, 2010 14:47 Re: 6 m. Celinka śliczna,milusia tri- chore oczka. Leczymy.

Jak ta zdrówko dziewczynki - Celinki?

Wczoraj widziałyśmy jej siostrzyczkę w Sokolnikach :)
Bardzo ładnie wygląda.

Obrazek
Obrazek

andorka

 
Posty: 13652
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pon paź 11, 2010 15:05 Re: 6 m. Celinka śliczna,milusia tri- chore oczka. Leczymy.

magdaradek pisze:właśnie wysłałam TŻta do lecznicy. Musimy zamienić zastrzyki na tabletki, bo akurat Celinie nie potrafię ich zrobić :roll: ma skubana tak grubą skórę na karku, że mi się igła wygięła w 500 :? a do tego ona tak przeżywa, że już wolę mieć pogryzione palce i dać jej tabletki........
póki co poprawy w stanie oczek nie widać...

ja ostatnio została poinstruowana,
żeby zastrzyki podskórne robić nie w kark bo tam skóra jest twardsza i trudniej sie przebić a czasami wręcz bardzo trudno, ale niżej troszeczkę, na wysokości tylnej, górnej części przedniej łapy. Tam jest sporo "luźnej" skóry.
Dużo łatwiej, kociak nawet nie zauważa
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 68 gości