Podwórko,czyli BiałeObłOczkiOzon&Omlet Łódź- już u olki22:)

Georg-inia pisze::lol: też mi się zdaje, że ruru nic tylko z obiektywem lata

omalże

- ale tak naprawdę
to oni co nie zrobią to jest zabawne
samograj
tylko domu jak nie widać tak nie widać...

Ofelka w swoim domku.
Zestresowała się bida mała

uciekła i schowała się pod kanapą........
mam nadzieję, że będzie dobrze.
Do towarzystwa będzie miała dwie koteczki 2 letnią i 8 miesięczną, które opiekunka Ofi wyleczyla z ciężkich stanów.
Domek przekierowała do mnie Ania CoolCaty, za co bardzo jej dziękuję :1luvu:

Ofi bądź szczęśliwa mała kruszynko :ok:

magdaradek pisze:Ofelka w swoim domku.
Zestresowała się bida mała
uciekła i schowała się pod kanapą........
mam nadzieję, że będzie dobrze.
Do towarzystwa będzie miała dwie koteczki 2 letnią i 8 miesięczną, które opiekunka Ofi wyleczyla z ciężkich stanów.
Domek przekierowała do mnie Ania CoolCaty, za co bardzo jej dziękuję

Ofi bądź szczęśliwa mała kruszynko

Tak, tak, bądź szczęśliwa Malutka :ok:

P.S. Czarownica poczarowała i domek sie znalazł :mrgreen:

Będzie dobrze
wszystkiego dobrego Ofelko w nowym życiu
:ok:

Myślę, że najważniejsze, że ma dwie koteczki. One jej pokażą, że nie ma się czego bać. Pani też jest dobra, więc Ofelcia na pewno sobie poradzi.
To co Madzia? Teraz urlop?

ruru pisze:Będzie dobrze
wszystkiego dobrego Ofelko w nowym życiu

przyłączam się całym sercem

CoolCaty pisze:To co Madzia? Teraz urlop?

jak to? już? w domu? we własnym? Ty, Magda, chyba jakieś czary o północy odprawiasz, żeby w połowie lipca dom dla kota znaleźć

bardzo, bardzo sie cieszę :ok:

Magija pisze:
CoolCaty pisze:To co Madzia? Teraz urlop?

taki prawdziwy urlop urlop, to dopiero w drugiej połowie sierpnia, jednak teraz praktycznie we wszystkie weekendy będę wybywać z Łodzi w miarę możliwości.
Muszę naładować baterie, bo mi siadły

Super, cieszę się ogromnie że Ofelcia już w domu, bądź szczęśliwa Malutka.

A z tym końcem sierpnia to nie wiem co się dzieje, jak zawsze w połowie lipca, tak teraz pod koniec sierpnia wszyscy znajomi się urlopują, my zresztą też

dostałam maila z domku Ofelki.
Mała wyszła z kryjówki i przeniosła się do innej , by obserwować koty. Koteczka Ula fuczy na małą, ale też podchodzi i obwąchuje, więc chyba nie jest źle....
a Irena jak to powiedziała p. Kamila "jej jest wszystko jedno, bo Irena najbardziej lubi przebywać sama ze sobą" :twisted:

podobno Ofi miauczy czasem, chyba tęskni

ale dała się już pogłaskać swojej Dużej i włączyła traktorek.
Mam nadzieję, że jej stres nie będzie zbyt długotrwały..........