Przyjmiemy fajne fanty na bazarki na wroclawskie kociaste:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 03, 2010 19:40 Re: stać sie obojetnym,a może uśpić?bo jak znaleźć dt dla GABI?

cukier szaleje u kotów przy wizycie u weta.
kciuki trzymam!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Wto sie 03, 2010 19:46 Re: stać sie obojetnym,a może uśpić?bo jak znaleźć dt dla GABI?

dagmara-olga pisze:cukier szaleje u kotów przy wizycie u weta.
kciuki trzymam!

NO WETKA WŁASNIE MÓWIŁA, ALE ŻEBY AŻ TAK.. 270 jednostek 8O i jeszcze ta zaćma, która wskazuje na cukrzycę.... no ale cukrzyca wykluczona w 90%, jeszcze trzeba zrobić badanie moczu... :roll:
jutro wieczorkiem bedę wiedziała więcej ..

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Wto sie 03, 2010 20:00 Re: stać sie obojetnym,a może uśpić?bo jak znaleźć dt dla GABI?

obecnie zalegamy w lecznicy:
u pani dr Marszałek 160zł - dzisiaj zaniosłam 40zł z bazarku dagmara-olga, pozostanie 120zł długu
w lecznicy Niedzielski, za szczepionki 140zł , spłacimy 50zł z bazarku dagamara-olga pozostanie 90zł długu

wpłaty od Agnes78- 50zł, mawin 50zł, magda b. 20zł zostaną przeznaczone na rehabilitację Gacusia - robię przelew na konto Figaro52, bo to ona będzie rozliczała zabiegi
dziękuję bardzo!

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Czw sie 05, 2010 2:22 Re: stać sie obojetnym,a może uśpić?bo jak znaleźć dt dla GABI?

chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw sie 05, 2010 19:56 Re: stać sie obojetnym,a może uśpić?bo jak znaleźć dt dla GABI?

Pilnie potrzebny dt dla kotki po sterylce, kotka jest oswojona. Zostala znaleziona dziś kotna, bez problebu dala się zabrac na zabieg.


Więcej informacji na temat koteczki u jessi74. Kotka miała 2 maluchy na oko 2,5 miesięczne i była w następnej ciąży.
Obrazek Obrazek Obrazek

Wrocławskie Koty - polub nas na Facebook

turkawka

 
Posty: 2613
Od: Pon lut 01, 2010 12:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 05, 2010 19:56 Re: stać sie obojetnym,a może uśpić?bo jak znaleźć dt dla GABI?

Figaro52 pisze:Pilnie potrzebny dt dla kotki po sterylce, kotka jest oswojona. Zostala znaleziona dziś kotna, bez problebu dala się zabrac na zabieg.


Więcej informacji na temat koteczki u jessi74. Kotka miała 2 maluchy na oko 2,5 miesięczne i była w następnej ciąży.
Obrazek Obrazek Obrazek

Wrocławskie Koty - polub nas na Facebook

turkawka

 
Posty: 2613
Od: Pon lut 01, 2010 12:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 05, 2010 20:49 Re: stać sie obojetnym,a może uśpić?bo jak znaleźć dt dla GABI?

turkawka pisze:
Figaro52 pisze:Pilnie potrzebny dt dla kotki po sterylce, kotka jest oswojona. Zostala znaleziona dziś kotna, bez problebu dala się zabrac na zabieg.


Więcej informacji na temat koteczki u jessi74. Kotka miała 2 maluchy na oko 2,5 miesięczne i była w następnej ciąży.

Tym razem padło na Beatę :wink: Biegnąc do weta dzisiaj znalazła kotkę w ciązy w kracie ściekowej ulicznej, głodną i ufną w stosunką do człowieka czarnulę. Sterylka w trybie ekspresowym dzisiaj była. Pilnie szukamy jej DT :!: :!: :!: :!:

natasza25

 
Posty: 1783
Od: Czw maja 28, 2009 11:35
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 05, 2010 22:15 Re: stać sie obojetnym,a może uśpić?bo jak znaleźć dt dla GABI?

natasza25 pisze:
turkawka pisze:
Figaro52 pisze:Pilnie potrzebny dt dla kotki po sterylce, kotka jest oswojona. Zostala znaleziona dziś kotna, bez problebu dala się zabrac na zabieg.


Więcej informacji na temat koteczki u jessi74. Kotka miała 2 maluchy na oko 2,5 miesięczne i była w następnej ciąży.

Tym razem padło na Beatę :wink: Biegnąc do weta dzisiaj znalazła kotkę w ciązy w kracie ściekowej ulicznej, głodną i ufną w stosunką do człowieka czarnulę. Sterylka w trybie ekspresowym dzisiaj była. Pilnie szukamy jej DT :!: :!: :!: :!:

maluszki to takie dwuipółmiesieczne śmigacze dzikuski, strrrrrrrasznie chude..... :( :( :( :( zostały tam, byłam wieczorem, nasypałam im karmy, myślę że kocica jak przestała mieć pokarm wyprowadziła je " do ludzi" żebrając o jedzenie :( :( prosimy od dt dla kotki i maluszków - maluchów nie mamy jak łapać, nie mamy na to sił przerobowych :( :(

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Pt sie 06, 2010 6:07 Re: stać sie obojetnym,a może uśpić?bo jak znaleźć dt dla GABI?

jessi74 pisze:maluszki to takie dwuipółmiesieczne śmigacze dzikuski, strrrrrrrasznie chude..... :( :( :( :( zostały tam, byłam wieczorem, nasypałam im karmy, myślę że kocica jak przestała mieć pokarm wyprowadziła je " do ludzi" żebrając o jedzenie :( :( prosimy od dt dla kotki i maluszków - maluchów nie mamy jak łapać, nie mamy na to sił przerobowych :( :(


Jak te maluchy przeżyją to będą następne dzikie koty.

Ale mogą długo nie przeżyć -kociaki, które już nie są karmione przez matkę, szybko łapią groźne wirusy i bakterie. I to nie musi być pp. Inne też je zabijają. Jednego dnia kotki śmigają, a następnego już są chore, przestają jeść i nie da się ich złapać na jedzenie. Potem już tylko śmierć w jakiejś dziurze. Nawet ciężko chory, umierający kociak potrafi jeszcze szybko biegać. Niestety taką sytuację przeżyłam ostatnio. Dzika matka asystowała kociakowi do końca. One karmią kociaki do 3,5 miesiąca- te karmione przez matkę często zdrowiej się chowają niż te w domu pod opieka lekarską. Mam aktualnie porównanie- część rodzeństwa u siebie, a część pod opieką dzikiej matki.

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 06, 2010 6:23 Re: stać sie obojetnym,a może uśpić?bo jak znaleźć dt dla GABI?

ossett pisze:
jessi74 pisze:maluszki to takie dwuipółmiesieczne śmigacze dzikuski, strrrrrrrasznie chude..... :( :( :( :( zostały tam, byłam wieczorem, nasypałam im karmy, myślę że kocica jak przestała mieć pokarm wyprowadziła je " do ludzi" żebrając o jedzenie :( :( prosimy od dt dla kotki i maluszków - maluchów nie mamy jak łapać, nie mamy na to sił przerobowych :( :(


Jak te maluchy przeżyją to będą następne dzikie koty.

Ale mogą długo nie przeżyć -kociaki, które już nie są karmione przez matkę, szybko łapią groźne wirusy i bakterie. I to nie musi być pp. Inne też je zabijają. Jednego dnia kotki śmigają, a następnego już są chore, przestają jeść i nie da się ich złapać na jedzenie. Potem już tylko śmierć w jakiejś dziurze. Nawet ciężko chory, umierający kociak potrafi jeszcze szybko biegać. Niestety taką sytuację przeżyłam ostatnio. Dzika matka asystowała kociakowi do końca. One karmią kociaki do 3,5 miesiąca- te karmione przez matkę często zdrowiej się chowają niż te w domu pod opieka lekarską. Mam aktualnie porównanie- część rodzeństwa u siebie, a część pod opieką dzikiej matki.

dokładnie :( kolejne dzikie koty, za chwile kolejne kocie matki :( a teraz jeszcze jako maluszki, siedzą w kratce kanalizxacyjnej i cierpią z głodu :( spać nie mogłam, rano przez zajęciami Beata poleci im coś zostawic do jedzenia :( straszne to wszystko. A my nie mamy kawałka miejsca w domu tymczasowym, finansów na kolejne maluchy, czasu do łapania :( :( może chociaż jednego maluszka ktoś mógłby uratować? no i bardzo miła mamusia nie ma domu tymczasowego, jest oswiojona i bardzo mizialska :cry: "na oko" zdrowa

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Pt sie 06, 2010 6:24 Re: stać sie obojetnym,a może uśpić?bo jak znaleźć dt dla GABI?

osset tak kotka jest własnie z ul. Więckowskiego , bo pytałaś o tamte rejony :oops:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Pt sie 06, 2010 6:33 Re: KOCIE PODZIEMIE!kocięta umierają,pilnie dt i sterylki,s.11

druga mama z maluszkiem
Obrazek

Gabi ma już badania krwi i trzy razy badany cukier we krwi , jest wszystko w normie, w moczu też nie ma cukru :ok:
wczoraj natasza25 przeliczyła kasę, mamy już na test FiV i Felv, który musimy zrobić Gabi, we wtorek wozyta u weta, do tego czasu Gabi dochodzi do kondycji po sterylce.
I najważniejsze :D Szykuje się dla Gabi dom tymczasowy , a może i dom stały - na zawsze :D dom jest w Łodzi :ok: :ok: mamy tylko zrobić testy i jeśli wynik bedzie ujemny zaszczpić na białaczkę :D diagnozą i ewentualnym wycięciem guza sutka zajmie się już domek w Łodzi :D :ok: :ok: :ok:

dziecko Gabi, jedyne ocalałe - w domu tymczasowym u natasza25 :D

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Pt sie 06, 2010 6:48 Re: stać sie obojetnym,a może uśpić?bo jak znaleźć dt dla GABI?

jessi74 pisze:osset tak kotka jest własnie z ul. Więckowskiego , bo pytałaś o tamte rejony :oops:


Jak przechodzę przez Więckowskiego, to przypomina mi się historia Raincata i robi mi się strasznie smutno. Domowy kot rozpaczliwie miauczący, który biegł za mną Więckowskiego zimą w ulewnym deszczu.

Jego historia może być pouczająca i dla WAS- kot pozornie zdrowy może być bardzo chory.

Kwarantanna prze 14 dni to jest za mało. Akurat 14 dnia może wykluć się pp, na przykład.
Tak było u niego. Przy okazji straciłam ukochanego młodzika, a grupa innych kotów była bardzo chora.

Więckowskiego to chyba jakieś jądro ciemności dla kotów domowych.

Właśnie w okolicach końca Więckowskiego, bliżej kolei, nocą można spotkać mnóstwo głodnych byłych kotów domowych, które "nie chciały być w domu"( czasem przechodzi były "właściciel kota" z psem, akurat jak jego były kot pożera mój poczęstunek). Okoliczni ludzie im dają jakieś jedzenie, ale często to się do jedzenia nie nadaje i gnije... Wydaje im się, że kot bezdomny to zje wszystko.
Ostatnio edytowano Pt sie 06, 2010 7:04 przez ossett, łącznie edytowano 1 raz

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 06, 2010 7:00 Re: stać sie obojetnym,a może uśpić?bo jak znaleźć dt dla GABI?

ossett pisze:
jessi74 pisze:osset tak kotka jest własnie z ul. Więckowskiego , bo pytałaś o tamte rejony :oops:


Jak przechodzę przez Więckowskiego, to przypomina mi się historia Raincata stamtąd i robi mi się strasznie smutno. Domowy kot rozpaczliwie miauczący, który biegł za mną Więckowskiego zimą w ulewnym deszczu.

Jego historia może być pouczająca i dla WAS- kot pozornie zdrowy może być bardzo chory.

Kwarantanna prze 14 dni to jest za mało. Akurat 15 dnia może wykluć się pp, na przykład.
Tak było u niego. Przy okazji straciłam ukochanego młodzika, a grupa innych kotów była bardzo chora.

tak, dlatego mamy podzielone, u Figaro maluszki , tylko po kwaranntannie, teraz te starsze chcemy zaszczepić, albo podać im Zylexis , tylko kasy brak :oops:
u Beaty starsze koty, z jakąś tam odpornością
u mnie tylko szczepione, jeśli młodszy to tylko w klatce, piojedynczo
doświadczyłam tego o czym piszesz bardzo dotkliwie, miałam przez miesiąc koteczkę u sobie , moją ukochaną tymczaskę Sarę [*] :( :( :( :( :( :( , wzięłam nowe maluchy, były przez noc w łazience, one rano pojechały do dt , do tej pory żyją, a minęły dwie doby i Sary odeszła :( :( :( :( :( :( ehhh, to była dla mnie szkoła życia :( :( :( :( przpraszam Cię Saruniu :( :( :( do tej pory ryczę jak pomyślę :(

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Pt sie 06, 2010 7:19 Re: KOCIE PODZIEMIE!kocięta umierają,pilnie dt i sterylki,s.11

jessi74 pisze:druga mama z maluszkiem
Obrazek

Gabi ma już badania krwi i trzy razy badany cukier we krwi , jest wszystko w normie, w moczu też nie ma cukru :ok:
wczoraj natasza25 przeliczyła kasę, mamy już na test FiV i Felv, który musimy zrobić Gabi, we wtorek wozyta u weta, do tego czasu Gabi dochodzi do kondycji po sterylce.
I najważniejsze :D Szykuje się dla Gabi dom tymczasowy , a może i dom stały - na zawsze :D dom jest w Łodzi :ok: :ok: mamy tylko zrobić testy i jeśli wynik bedzie ujemny zaszczpić na białaczkę :D diagnozą i ewentualnym wycięciem guza sutka zajmie się już domek w Łodzi :D :ok: :ok: :ok:

dziecko Gabi, jedyne ocalałe - w domu tymczasowym u natasza25 :D


ale się cieszę :1luvu: :1luvu: :1luvu: Kciuki za testy :ok: oby było ok :ok:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ak007 i 27 gości