KociŻłobek u Seji. Jumi, Iwo [*]...czy wychodzimy na prostą?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 05, 2010 15:55 Re: Trójmiasto koci żłobek u seji... trzymamy kciuki!

Asia nie chciała odbierać mojego telefonu i otworzyć drzwi :mrgreen: ale byłam twarda i ją zbudziłam :lol: dostarczyłam papu i byłam z Hugo u weta, prawdopodobnie ma tasiemca, dostał odrobaczenie i zastrzyk przeciwzapalny bodajże, także antybiotyk na wynos gdyby do pn nie było poprawy, reszta towarzystwa czuje się świetnie, Hoguś lata jak oszalała po podłodze i zagląda do misek Hugowych, Gaguś trochę mniej ruchliwa jeszcze ale kochana i przytulasta, Hugo obrabia panienki że aż furczy, podryza Gagę a ta mruczy :roll:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob cze 05, 2010 16:16 Re: Trójmiasto koci żłobek u seji... trzymamy kciuki!

Marea pisze:Asia nie chciała odbierać mojego telefonu i otworzyć drzwi :mrgreen: ale byłam twarda i ją zbudziłam :lol: dostarczyłam papu i byłam z Hugo u weta, prawdopodobnie ma tasiemca, dostał odrobaczenie i zastrzyk przeciwzapalny bodajże, także antybiotyk na wynos gdyby do pn nie było poprawy, reszta towarzystwa czuje się świetnie, Hoguś lata jak oszalała po podłodze i zagląda do misek Hugowych, Gaguś trochę mniej ruchliwa jeszcze ale kochana i przytulasta, Hugo obrabia panienki że aż furczy, podryza Gagę a ta mruczy :roll:


Hm masochistka? :ryk:
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob cze 05, 2010 22:43 Re: Trójmiasto koci żłobek u seji... trzymamy kciuki!

żyjemy...
Hugoś od czasu wizyty poczęstował mnie dwoma rzadkimi qupalami-oczywiście nie w kuwecie.

Gaga i Hoga...bez zmian, apetyt jest, żrą :D

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Nie cze 06, 2010 7:11 Re: Trójmiasto koci żłobek u seji... trzymamy kciuki!

seja pisze:Gaguś waży 330g
Hoguś 360g


Wyżej waga z czwartku :)
Niedzielna waga :
Gaguś 363g(już po qupalu)
Hoguś 415g (ale jeszcze qupala nie było ;) )

Czyli przybierają, prawidłowo ;)

Zlikwidowałam miski , kartony, śpią w transporterku na termoforze.
Chcą szaleć i biegać...niech rozwijają mięśnie ;)

Posprzątałam Hugosiowy urobek... znowu odsuwanie mebli...
Dzisiaj nie wymiotował...
I zaczął zagęszczać ;)

Ogólnie lepiej...
Tylko ja jak bym była na kacu...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Nie cze 06, 2010 7:15 Re: Trójmiasto koci żłobek u seji... trzymamy kciuki!

seja pisze:
seja pisze:Gaguś waży 330g
Hoguś 360g


Wyżej waga z czwartku :)
Niedzielna waga :
Gaguś 363g(już po qupalu)
Hoguś 415g (ale jeszcze qupala nie było ;) )

Czyli przybierają, prawidłowo ;)

Zlikwidowałam miski , kartony, śpią w transporterku na termoforze.
Chcą szaleć i biegać...niech rozwijają mięśnie ;)

Posprzątałam Hugosiowy urobek... znowu odsuwanie mebli...
Dzisiaj nie wymiotował...
I zaczął zagęszczać ;)

Ogólnie lepiej...
Tylko ja jak bym była na kacu...


:ok: Cieszą takie info od rana :D

Dziewczyno zrób sobie "brejk" idź na spacerek, pogoda ładna, dotlenisz się, baterie podładujesz :kotek: bo wysiądiesz niebawem :roll:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie cze 06, 2010 7:18 Re: Trójmiasto koci żłobek u seji... trzymamy kciuki!

Marea pisze:Dziewczyno zrób sobie "brejk" idź na spacerek, pogoda ładna, dotlenisz się, baterie podładujesz :kotek: bo wysiądiesz niebawem :roll:



Jeszcze się tym spacerkiem zmęczę i doznam szoku tlenowego...dopiero zasnę :D
I tak będę musiała iść na zakupy...bo w lodówce światło...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Nie cze 06, 2010 7:21 Re: Trójmiasto koci żłobek u seji... trzymamy kciuki!

:roll: :roll:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie cze 06, 2010 8:01 Re: Trójmiasto koci żłobek u seji... trzymamy kciuki!

Marea pisze::roll: :roll:


:D
Ja w sesji nie wychodzę z domu jeśli nie muszę... nawyk... gniję nad książkami, dosłownie.
... zmęczona jestem...
Ciągłe sprzątanie po maluchach robi swoje...

Hugoś całe szczęście się chyba odbraził na kuwetę i łazi do niej... nie mniej jednak chodzę i szukam za jego urobkiem w jego ulubionych miejscach...straciłam już mopa i ścierkę za jego sprawą , bo naqupalił mi na nie... a jak bym umyła nimi podłogę, to by mu wszędzie pachniało :roll: :roll: i dopiero bym miała...
Jak dziś odsunęłam meble... wieeeeeelka kałuża...wymioty i qupal... kumulacja...

Laski są grzeczne...Hoga powoli zaczyna sama jeść, to już tak się nie denerwuje na butelkę ze smokiem :D

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Nie cze 06, 2010 9:09 Re: Trójmiasto koci żłobek u seji... trzymamy kciuki!

Pikuś! Musiałam panele zrywać i wymienić na płytki :D
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie cze 06, 2010 11:08 Re: Trójmiasto koci żłobek u seji... trzymamy kciuki!

Płytki rulez, na starym mieszkaniu miałam kafl na całym mieszkaniu bo je sama urządzałam (w pokoju takie co imitowały drewno, prawie każdy myślał, ze to parkiet), a teraz kupiliśmy mieszkanie już wykończone prawie całe, niestety w pzreważającej wiekszosci podłogi stanowią panele :? , raz mi pralka wylała teraz koty dokańczają dzieła i pewnie remonet za jakis czas będzie.
Tż sie nabija, że trzeba w każdym pomieszczeniu wpust podłogowy zrobić, i szlauf zamontować, będzie łatwiej sprzątać :lol:

Seja, a miałaś mieć bezobsługowe kotki :roll:
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie cze 06, 2010 11:35 Re: Trójmiasto koci żłobek u seji... trzymamy kciuki!

Hehehehe kiedy remont?
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie cze 06, 2010 11:37 Re: Trójmiasto koci żłobek u seji... trzymamy kciuki!

mpacz78 pisze:Płytki rulez, na starym mieszkaniu miałam kafl na całym mieszkaniu bo je sama urządzałam (w pokoju takie co imitowały drewno, prawie każdy myślał, ze to parkiet), a teraz kupiliśmy mieszkanie już wykończone prawie całe, niestety w pzreważającej wiekszosci podłogi stanowią panele :? , raz mi pralka wylała teraz koty dokańczają dzieła i pewnie remonet za jakis czas będzie.
Tż sie nabija, że trzeba w każdym pomieszczeniu wpust podłogowy zrobić, i szlauf zamontować, będzie łatwiej sprzątać :lol:

Seja, a miałaś mieć bezobsługowe kotki :roll:


Ano chciałam bezobsługowe kotki...
To mam... :twisted:

Szkoda , że z Fuksią tak wyszło...gdybym wiedziała , to bym jeszcze ją potrzymała z tydzień...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Nie cze 06, 2010 13:34 Re: Trójmiasto koci żłobek u seji... trzymamy kciuki!

Nie martw się Aśka, dajemy radę z Fuksią.
Fakt, że bezobsługowa nie jest, ale chociaż wiadomo czego się po niej spodziewać, już opanowałam sobie tu wszystkie procedury i dajemy radę.
Nawet nauczyłam Wojtka jak ją przebrać, bo czasem jak ja gdzieś utknę do późna w pracy a on jest wcześniej w domu to szkoda żeby Fuksia czekałą w zasikanym i zasranym pampersie, raz już była taka sytuacja i Wojtek dał radę.
2 tyg. bardzo szybko zleciały kolejne 2 pewnie tez szybko zlecą.
Już wolę chyba Fuksię niż stado małych kotecków :twisted: .
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon cze 07, 2010 4:57 Re: Trójmiasto koci żłobek u seji... trzymamy kciuki!

Przeniosłam się na podłogę spać...
W związku z czym łatwiej mnie obudzić...
I tak powoli budził mnie krzyk...
Później poczułam , że coś po mnie lezie...i się drze oczywiście... chwila ciszy, ale dalej futrzany osobnik posuwa się do przodu, aby przystanąć lepkimi łapkami na mojej brodzie i wsadzić mi pyszczek prawie w nos i się rozedrzeć... Hoga :twisted: :twisted:


Hugoś... to jest agent, nie chciał mi się wuqupalić do kuwety...nieśmiały :twisted: bo czekałam , żeby zobaczyć jak się sprawy mają...a ten myk i leci do brodzika w łazience...się skubany nauczył i łazi lać tam...i nie tylko...
Teoretycznie fajnie , bo kuwety nie trzeba i ile się na żwirku zaoszczędzi...ale muszę szorować kabinę za każdym razem...a i czasem ten swój urobek rozniesie po mieszkaniu...
Qupal gęstszy , ale dalej bezforemny...

Gaguś :) to jest taka słodka pierdółka :D
Mleko i mleko... nie chce jeść sama.
Wyłazi i mnie budzi

Hoga już mlaskoli w misce...Hugo od samego początku samoobsługowy był... prawie...

Hugoś znowu usiłował iść się zlać do łazienki...został zaaresztowany i wtrącony do kuwety...wielka obraza majestatu...i jeszcze mnie podglądają :twisted: :twisted: :twisted:

Już się nie mogę doczekać jego wyjazdu...
A teraz żre kable od routera...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pon cze 07, 2010 5:03 Re: Trójmiasto koci żłobek u seji... trzymamy kciuki!

Eeeeeeeeeeee nie narzekaj! Mnie też towarzystwo obudziło o 4 WRRRRRRRRRRR
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw i 476 gości