dzień dobry słonka .
Gutek pisze:Witaj Dorciu,
w sobotę pomogłam zgasnąć mojemu ukochanemu Gutkowi. Nie mam siły o tym pisać. W domu trzy koty, dwa oseski i pustka.
Zaczęłam szukać. Psiaka młodego, bo nie zniosę straty w najbliższych latach, psiaka niepodobnego do Gucia. Pomyślałam o Tobie i psiakach z pseudo, którym szukałaś kiedyś domów. Masz coś?
To miało iść na priv... Ale nie przeniosę, nie ma tu nic tajemniczego.
Gutek ,ta pani milczy ,już tak długo ,sunie i pieski yorczki były wszystkie z rod. milczy a może i nie ja przecież znów mam kable przegryzione i nie wiem który to drań się do nich dostaje bo są wydłubane z pod wykładziny

jak wracam z pracy to już są na wierzchu a żadne do nich przy mnie nie podchodzi ..dobre zajęcie na tęsknotę
jak by co to będę pamiętała
bardzo ci współczuje [']
a ja mam dobrą wiadomość ,Totek już z brzuszkiem ok ,zmieniłam mu mleczko na conva i tak jak sugerowałam wetce tak się stało..kupa normalna ,czyli nie tolerował ani Bebilonu ani Mixolu .
no i siusiu pierwsze samodzielne z wielkim płaczem i krzykiem ale w kuwetce
darł się okropnie ,myślałam że coś się stało ,a to tylko woda z brzuszka leciała
jeszcze troszkę ,jeszcze chwilka i będę inne jedzonko wstawiała .
Będzie bardzo pięknym kotem

jest solidnie prze zemnie wylizany i futerko aż lśni
kaja888 pisze:witam i jak zwykle biorę sie za pracę - nie wyrabiam sie na zakretach

Kaja888 siły
zasadzkas bardzo dziękujemy za rzeczy dla Oliwi
