7 kociaków do otrucia. URATOWANE, ale szukają sponsorów :(

[Kinya]

Muszę jednak ten tydzień poczekać Na razie dziczy bardzo, ale jak już ją złapię to powoli przekonuje się do pieszczot. Jeszcze chwila i zacznie mruczeć
Chyba dużo większym dzikiem jest Shakin. Rózia praktycznie oswojona

[mahob]

....... Rózia praktycznie oswojona

[miszelina]

A wiadomo, co z ostatnim maluchem?

[Kinya]

Mamy!
Pani Krysia właśnie jest w lecznicy.

Niedobra wiadomość to taka, że ma bardzo chore oczy Wg pani Krysi na jedno nie widzi.

[miszelina]

Uff!!!
Za oczka!
Jak będziecie potrzebować kasy, napisz. Prześlę coś na pewno.

[mahob]

Oj, świetnie To znaczy, że się złapał...
Z oczami gorzej - ale na pewno da się jakoś pomóc.

[Maugorzata]

Jeeee :D:D

[j3nny]

uffff chociaz jedna dobra wiadomosc dzisiaj

szukam awaryjnie DT dla kota. pani (starsza) trafila do szpitala ze zlamana noga, po wyjsciu ze szpitala opieka spoleczna chce ja dac do jakiegos domu opieki. zostaja pies i kot:( psa przejmuje fundacja z jedrzejowa, ale dla kota nie ma NIC poza ulica. o kocie jeszcze nic nie wiadomo, ani plci, ani wieku. karma, wet, tymczas na koszt fundacji (stowarzyszenie obrona zwierzat z jedrzejowa)
wiem, ze to pewnie na nic, ale czy ktos ma jakis pomysl?

[j3nny]

na wesolo:
http://demotywatory.pl/./1014550/Kot

[Kinya]

na wesolo:
http://demotywatory.pl/./1014550/Kot

Zawsze się potem u swoich doszukuję

Czarnula (siostra Emilki) ma bardzo podobny do niej charakter: spokojna, przyjazna, pieszczoch. Coraz bardziej nabieram przekonania, że mają coś z brytyjczyków, poczytajcie o usposobieniu tej rasy, wszystko się zgadza: http://www.muezzi.pl/artykul.pdf

[j3nny]

a jak tam oczki ostatniego szkraba?

[Kleo]

Jak sie czuje maluch?

[Kinya]

Będę się kontaktować z lecznicą to dopytam. Wczoraj wieczorem został zawieziony, więc dzisiaj może będą już mogli więcej powiedzieć co i jakie rokowania.

[Kinya]

a jak tam oczki ostatniego szkraba?

Czeka go chyba operacja na jedno Wiem tyle co od pani Krysi, bo do wetów nie mogłam się dziś dodzwonić - jedna wetka na urlopie, jak na złość ciągle ktoś był w gabinecie, a teraz wieczorem operowali pięknego kocurka, którego właściciele postanowili uśpić Chcę jutro podjechać do lecznicy z aparatem to zrobię zdjęcia, a temu nieszczęśnikowi założyć wątek.

[mahob]

Ojej...
Kciuki za oczka i za tego nieszczęśnika w lecznicy