

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
malgosiab pisze:mam dwa pozostałe kociaki bezokiej
Zofia&Sasza pisze:Magis pisze:Zofia&Sasza pisze:Nie mogę @#$%@ wejść na tego @#&%^# ftp-aNo nie mogę i już! Wyświetla się biała strona...
hmm to dziwne, bo wszyscy moi klienci wrzucają bez problemu, sama przed momentem próbowałam połączenia przez Operę oraz przez Firefoxa (Fire FTP) i git, śmiga (jeżeli to o mój ftp chodzi oczywiście). Ale tak jak pisałam do Agneski, możesz mailem (adres wysłałam w smsie) tylko popakuj, please.
Już ustaliłam z Agneską sposób przekazania fotek... Wiem, że to dziwne, ale ja nie jestem wprawna w PC-tach, a na przesyłaniu, pakowaniu etc nie znam się w ogóle... Do tego korzystam z netu w kawiarence. No, grunt że fotki jakoś dotrą
Agneska pisze:Asia, na uszyska nic u mnie w domu już nie ma, ale przejadę wieczorem przez lecznicę, to pewnie coś się znajdzie.
Kaprys2004 pisze:Nie wiem na razie jaka będzie decyzja cudownego domku, do którego miała trafić Julka, ale jeżeli będą chcieli inną kicię (bo chyba Jula wybrała mnie na zawsze), to będę poszukiwała miziaka, który kocha koty i ludzi i ma ochotę bez stresu zmienić środowisko. Foty mile widziane.
piotr568 pisze:A ja tak sobie pomyślałem że chciałbym znaleźć domek dla (przynajmniej) dwóch kotków ode mnie z pracy. Te dwa rokują największe szanse na pełne oswojenie. Kotka myślę że ok 2-letnia (gdzieś mam zdjęcia, jak znajdę to wstawię) i kocurek w podobnym wieku. Przychodzą na karmienie, kotka daje do siebie podejść na pół metra, ale jeszcze od wyciągniętej ręki ucieka, choć jak szykuję jedzenie to ociera się o nogi. Kocurek podobnie, ale czasem jak się zapomni to nie ucieknie i da się pogłaskać. I widać że sprawia mu to przyjemność. Mają zrobioną budę, ale choć kocur sobie czasem jeszcze gdzieś łazi, na sąsiednie kompleksy zabudowań, to kotka raczej nie opuszcza terenu, bo o której porze bym nie przyszedł to zawsze prędziej czy później przybiega. A dokarmiam ją ja i czasem ochrona, ale tylko dwóch jest kociolubnych, a oni rzadko bywają. No i tak mi jej szkoda bo gdyby nie było mnie dłużej w pracy to byłaby biedna.
Ech, marzenia .......
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 67 gości