Kundelkowe bezłapki już w nowych domach :)

0.40 24.12.2010 Justynko [*] Śpij Spokojnie Nasze Słoneczko Kochane

i jeszcze raz

GuniaP pisze:Coraz więcej w naszym Kundelku kotków kalekich, mamy bezoczki i bezłapki...
1. Paluch, ofiara wypadku, miał zdeformowaną i pogruchotaną przednią łapkę. Niestety konieczna była amputacja. Zaczyna od nowa uczyć się chodzić wykorzystując tylko trzy łapki i wychodzi mu to całkiem nieźle. Paluszek jest bardzo milusiński. . Nadstawia łepek do pieszczot. Na razie dużo leży, ale w jego oczach widać chęć podbiegnięcia do człowieka i wywijania wokół jego nóg ósemek. Gdy już dobrze opanuje poruszanie się nowym sposobem będzie go wszędzie pełno.

2. Łapek, młodziutki kocurek ma ze 4 miesiące i sparaliżowana przednią łapkę, nie ma czucia od łokcia. Śliczny tygrysek, troszke nieśmiały.

3. Maryla do schroniska trafiła w listopadzie 08 jako 8 miesieczna kociczka. To młoda kotka z częściowo sparaliżowaną przednią łapką. Jednak pomimo tego utrudnienia świetnie sobie radzi. Wskakuje na wysokie półki, pokonuje przeszkody. To niesamowite jak szybko przystosowała się do nowego sposobu poruszania się. Kotka jest nieco przestraszona i nieśmiała. Nie ucieka na widok ludzi ale gdy chce się ją pogłaskać kuli się. Potrzebuje opiekuna odpowiedzialnego, cierpliwego i o wielkim sercu, a odzyska pewność siebie.

Kontakt Schronisko Kundelek Rzeszów tel. 0 510-170-787

Koteczki czekają na domki! :cry:

0.40 24.12.2010 Justynko [*] Śpij Spokojnie Nasze Słoneczko Kochane

czekają już dłuuuugo

To jeszcze raz do góry! :ok:

hopla za koteczki

Halo, domeczki, koteczki czekają na pomoc!

W górę koteczki :ok:

koteczki szukają pana/panią który pokocha

Pokazujemy się na samej górze koteczki.

Wracamy na górę kociaczki.

I dalej nic... nikt nie adoptował żadnego z bezłapków ;(

GuniaP pisze:I dalej nic... nikt nie adoptował żadnego z bezłapków ;(

Bardzo to przykre, że ludzie się boją adoptować kalekie zwierzątka, bo przecież one tak samo, a nawet jeszcze bardziej, zasługują na to szczęście posiadania własnego domku! :cry:

0.40 24.12.2010 Justynko [*] Śpij Spokojnie Nasze Słoneczko Kochane

kasia86 pisze:
GuniaP pisze:I dalej nic... nikt nie adoptował żadnego z bezłapków ;(

Bardzo to przykre, że ludzie się boją adoptować kalekie zwierzątka, bo przecież one tak samo, a nawet jeszcze bardziej, zasługują na to szczęście posiadania własnego domku!

Takie kotki muszą trafić na bardzo wrażliwych ludzi, takich, dla których zwierzak w domu nie musi być w pełni sprawny albo wyjątkowo ładny.
Dokładniej: taki człowiek musi mieć szansę trafić na te koty.
One powinny mieć jak najwięcej ogłoszeń w sieci, tak myślę... Mają jakiekolwiek? Do tego: lecznice wet., przedszkola, szkoły, instytucje publiczne etc.

0.40 24.12.2010 Justynko [*] Śpij Spokojnie Nasze Słoneczko Kochane

mrr masz rację, nie wiem jak wygląda sytuacja z ogłoszeniami bezłapków; Gunia napisze nam co i jak...

Kundelkowe bezłapki już w nowych domach :)

Kto przegląda forum