Ale jak jest w budce lub transporterku to daje sie głaskać i mruczy jak tylko ją dotknę. Też prowadzi nocny tryb życia i szaleńczo bawi się zabawkami
Jutro umawiam się z wetem co do sterylki
Trzymam kciuki za oswajanie Morki
i teraz my szukamy domku dla Totki zwanej Dziką Dziczą 




Wyglada na szczesliwa kicie, mam nadziejer, ze tak jest