Widzę tylko na 1 oczko - Gucio odszedł :-( [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 26, 2009 11:57

:cry:
Śpij spokojnie, koteczku [']['][']

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 26, 2009 12:08

Piękny kociak! Przykro mi Kici :placz:

Bella98

 
Posty: 7
Od: Pt lip 24, 2009 20:55

Post » Nie lip 26, 2009 21:58

:cry: :cry: :cry: [']

Nie sposób powstrzymać łez :cry: :cry: :cry:
To był cudowny i piękny kotek :(
Dobrze że długo nie cierpiał... był u siebie w domu, kochany Gucio.... ech straszny żal w sercu :cry:

Trzymajcie się jakoś.... :cry:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lip 26, 2009 21:59

Bardzo mi przykro.

Trzymaj się! :(

Myszi

 
Posty: 1080
Od: Śro lis 02, 2005 12:19

Post » Pon lip 27, 2009 9:53

a najgorsze jest to, ze nic tego nie zapowiadalo:/..

z dnia na dzien pojawilo sie wzdecie i za tydzien kici nie bylo:(:(

100krota

 
Posty: 17
Od: Śro kwi 01, 2009 10:35

Post » Wto lip 28, 2009 8:02

dobrze, ze chociaz dlugo sie nie meczyl...

ale ten świat jest bezwzgledny - oby za TM miał lepiej.... :cry:

[*][*][*]

nie moge w to uwierzyc - taki zdrowiutki, mlody, brykający, znalazl super dom i.... tak szybko uciekł :cry: :cry: :cry:

ja tez myslalam o tym, zeby go zaadoptowac tylko mieszkania nie mielismy jeszcze skonczonego :cry:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw sie 06, 2009 14:59

dopiero doczytałam i poczułam ogromną zimną kulę w żołądku i zaraz się poryczę jak głupia, szczególnie, że sprawdzałam domek dla Gucia w Poznaniu.

Boże... nie wierzę w to... [*]

:cry: :cry: :cry:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, egw, Google [Bot], Talka i 452 gości