Moje koty i ja, Uszatek bardzo chory :-(((((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 09, 2009 18:24

ludzie są bez wyobraźni
trzeba było kotę przytulić, to też by spała
a wieczorem dobrze wybawić to byłaby zmęczona
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto lut 10, 2009 7:22

Rysio (burasek) wczoraj był ciachnięty. Musiałam, bo znaczył mieszkanie.
Dostał na wybudzenie, no i lekarstwo w zastrzyku. W domu mu podaję synergal, a dzisiaj mu podam na odrobaczenie. Pani doktor obejrzała gardełko i faktycznie coś go tam boli, będziemy leczyć, jeśli to nie katar to zobaczymy dalej. Jak wyleczymy Rysia to zaszczepimy.
Puszek (rudasek) trochę kicha no i to chore oczko. Ponadto kupka mi się nie podoba. Czeka nas wizyta u weta a póki co to mu podałam: gentamycynę do oczka i nifuroksazyd na biegunkę. Dzisiaj albo jutro podejdę z nim do weta.
Lucy zachowuje się dużo spokojniej niż przedtem, już tak nie bawi się jak przedtem, czyżby dorosła? szkoda by było bo ja bardzo lubię, jak koty się bawią. Może za kilka dni znowu będzie taka, jak przedtem.
Rysio i Puszek to dwa koty baaaaardzooo spragnione człowieka. Oba starają się być jak najbliżej mnie, proszą o każdy głask, przytulenie itd. jesoo, te koty są głodne miłości a ja ma tylko dwie ręce :cry:
Stefan już nie ma biegunki i można by go wreszcie zaszczepić ale poczekam trochę, bo nie chcę go jeszcze osłabiać, dopóki Rysio i Puszek kichają.
Brzózka robi się (o ile to jeszcze możliwe) coraz bardziej miziankowa. Uwielbia przytulać się, mamy taki słodki zwyczaj: niunia przytula się i łapkę kładzie mi na twarzy :lol: wtedy mruży oczka i mruczy, mruczy, mruczy. Tak mi szkoda, że do tej pory nie znalazła swojego ludzia na wyłączność, ten kot jest taki spragniony człowieka :cry:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto lut 10, 2009 22:00

:ok: mocne kciuki za adopcje :ok:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro lut 11, 2009 7:14

Rysio kicha i kaszle a właściwie chrypi, dostaje lekarstwo. Z Puszkiem dzisiaj muszę iść do weta bo też kicha i kaszle. Dopiero po ich wyzdrowieniu mogę zacząć szukać im domu.
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt lut 13, 2009 20:17

ale kciuki za udane adopcje i tak sobiepotrzymam :ok:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt lut 13, 2009 20:59

Marysiu-a co to za nowe kotki u Ciebie kuracjują?
bo ja sie pogubiłam :oops: :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob lut 14, 2009 17:44

Odrobina cierpliwości, najpierw dla przypomnienia:
Agatka:
Obrazek

Myszka:
Obrazek

Michał:
Obrazek

Tymczasunia Brzózka:
Obrazek;
Obrazek

Tymczasunia Lucy:
Obrazek;
Obrazek;
Obrazek

Tymczasuniek Stefuś (na wysokościach) :wink: :
Obrazek;
Obrazek
Ostatnio edytowano Sob mar 14, 2009 16:47 przez mar9, łącznie edytowano 2 razy
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lut 14, 2009 18:05

Ponieważ wyglądało na to, że Lucy trafiła do dobrego domku więc uznałam, że mogę się dokocić.
Miał przyjechać jeden kotek z Rudy ale sytuacja wymagała wzięcia też drugiego a przed samym ich przyjazdem okazało się, że Lucy też wraca z adopcji.
W sumie więc dokociłam się z duuuużyyym zapasem :wink: ale cóż, tak czasami bywa. Ten wstęp tak gwoli wyjaśnienia. A teraz konkrety:

Puszek przyjechał do mnie na tymczas 08.02.2009 r.
Obrazek;
Obrazek;
Obrazek
Obrazek;
Obrazek

Przyjechał z katarem i chorym oczkiem.
Dopiero 11-go mogłam go zabrać do weta i zacząć leczenie.
Dlaczego dopiero w środę? otóż najpierw musiałam zanieść na ciacha Rysia a we wtorek miałam w domu montera i nie mogłam iść do weta.
Puszek ma ok. 7-8 miesięcy, jest słodki tylko trochę wystraszony.
Przy nagłych ruchach zaraz zmiata za łóżko.
Uwielbia głaski i pieszczoty a poza tym jest młodziutki i śliczny więc myślę, że szybko uda mi się znaleźć mu stały domek. Oczywiście, jak już będzie zdrowy.
Aktualizacja: 13.03.2009 r. Pusinek zamieszkał na stałe w Zabrzu
Ostatnio edytowano Sob mar 14, 2009 16:51 przez mar9, łącznie edytowano 3 razy
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lut 14, 2009 18:19

Rysio przyjechał do mnie na tymczas 08.02.2009 r. razem z Puszkiem.
Obrazek;
Obrazek;
Obrazek

Obrazek;
Obrazek;
Obrazek

Rysio to takie duże misio w tygrysim ubranku :lol: .
Jest duuużyyy i baaaardzoooo przytulaśny.
Przyjechał pełnojajeczny i zaczął znaczyć więc zaraz następnego dnia poszedł "pod nóż". :wink:
Rysio ma ok. 14-16 miesięcy i jest bardzo spragniony obecności człowieka i kontaktu z nim.
Jeszcze przed ciachem no i oczywiście po dostawał lekarstwo na katar.
Rysio, tak jak Puszek przyjechał z katarem a oprócz tego ma coś z gardełkiem. Jeśli dalej będzie chrypiał to zastanowimy sie nad dalszym leczeniem gardziołka.
Aktualizacja: 13.03.2009 r. Rysio pojechał do DS w Zabrzu
Ostatnio edytowano Sob mar 14, 2009 16:54 przez mar9, łącznie edytowano 2 razy
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lut 14, 2009 20:27

Melduje sie na wątku , ja taż mam kota z Zabrza Aishe która ma guza i powiększoną nerke :x
A jakie piękne koty :1luvu: jedne ładniejszy od drugiego :P :P :P
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob lut 14, 2009 20:48

ale piekne nowe ,,zdobycze,, :wink: :love:

a zdjecie Brzózki jeszcze ładniejsze :1luvu:

trzymaj sie dzielnie Pani Rehabilitantko :king:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob lut 14, 2009 21:13

to walentynkowo życzę zdrowia wszystkim
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lut 14, 2009 21:44

Cudne są, wszystkie, piękne, rozkoszne...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie lut 15, 2009 1:23

Właśnie przed chwilą łapałam godzine przerażonego potrąconego psa :(
Ludzie zatrzymywali sie i tylko obserwowali,jak to zwykle...

ale do rzeczy... kiedy już w końcu nie czułam ani rak,ani nóg,to było mi wszystko jedno,czy mnie pogryzie,czy nie,więc siłą złapałam za skóre i rzuciłam do auta.Wtedy Pani przyszła i zaczęła ubolewac jak traktuje SWOJEGO PSA.Po wyjaśnieniu okazała sie miłą osobą,która szuka młodego rudego kotka,mam jej namiary, może ten z Rudy nadałby się?

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Nie lut 15, 2009 11:37

justyna8585 pisze:Właśnie przed chwilą łapałam godzine przerażonego potrąconego psa :(
Ludzie zatrzymywali sie i tylko obserwowali,jak to zwykle...

ale do rzeczy... kiedy już w końcu nie czułam ani rak,ani nóg,to było mi wszystko jedno,czy mnie pogryzie,czy nie,więc siłą złapałam za skóre i rzuciłam do auta.Wtedy Pani przyszła i zaczęła ubolewac jak traktuje SWOJEGO PSA.Po wyjaśnieniu okazała sie miłą osobą,która szuka młodego rudego kotka,mam jej namiary, może ten z Rudy nadałby się?

możesz jej podać numer telefonu do mnie albo na pw wyślij mi jej numer, pogadamy, zobaczymy, Puszek jest w trakcie leczenia ale jesli się dogadamy to pani może poczekać trochę aż Pusinek wyzdrowieje
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, irissibirica i 580 gości