Dzwonek w DS, antybiotyk dla buraska z kk

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 04, 2008 12:24

vega, spokojnie. Ja już rozmawiałam z wetką, Dzwonek jest do wzięcia, tylko trzeba kontynuować antybiotyk (zastrzyki podskórne) - dacie radę? Dla kociaka dobrze byłoby żeby trafił do domu jak najszybciej, nudzi się w klatce, a bez szczepienia nie mozna go wypuścić.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw wrz 04, 2008 12:30

Jana pisze:vega, spokojnie. Ja już rozmawiałam z wetką, Dzwonek jest do wzięcia, tylko trzeba kontynuować antybiotyk (zastrzyki podskórne) - dacie radę? Dla kociaka dobrze byłoby żeby trafił do domu jak najszybciej, nudzi się w klatce, a bez szczepienia nie mozna go wypuścić.



Czy te zastrzyki muszą być robione w lecznicy? W ostatnim roku życia mojego psa sama robiłam mu zastrzyki podskórnie. To nic trudnego.

Jeżeli trzeba w lecznicy, codziennie po 20:00 kociątko może być tam dowożone.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw wrz 04, 2008 12:35

vega36 pisze:
Jana pisze:vega, spokojnie. Ja już rozmawiałam z wetką, Dzwonek jest do wzięcia, tylko trzeba kontynuować antybiotyk (zastrzyki podskórne) - dacie radę? Dla kociaka dobrze byłoby żeby trafił do domu jak najszybciej, nudzi się w klatce, a bez szczepienia nie mozna go wypuścić.



Czy te zastrzyki muszą być robione w lecznicy? W ostatnim roku życia mojego psa sama robiłam mu zastrzyki podskórnie. To nic trudnego.

Jeżeli trzeba w lecznicy, codziennie po 20:00 kociątko może być tam dowożone.


Właśnie nawet lepiej w domu :D Dostaniecie zapas na wynos i informacje o leczeniu.

Bardzo się cieszę, no po prostu jupiiii!!!

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw wrz 04, 2008 12:38

czlowiek czasem juz opada z sil, traci wiare..ale takie historie majace dobre zakonczenie rozczulaja i pozwalaja na chwile zapomniec o troskach!

Julka_

 
Posty: 1696
Od: Pt maja 18, 2007 17:26
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw wrz 04, 2008 12:56

Słuchajcie, ale tu na forum wyczytałam, że kotkowi może się zrobić martwica skóry od zastrzyków, szczególnie jeżeli zostały nieumiejętnie zrobione. Moje umiejętności były wystarczające dla dużego psa. Czy nie zrobię krzywdy małemu kotkowi?
Fakt, że w domu to może być mniej stresujące, Dzwoneczek może nawet nie zauważyć, jeżeli będzie głaskany i zabawiany przez pańcia, kiedy ja będę go kłuła.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw wrz 04, 2008 12:58

wiele razy robiłam zastrzyki i nigdy nic takiego mi sie nie przytrafiło. bądź dobrej myśli!

i tak bardzo się cieszę :D
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Czw wrz 04, 2008 13:00

Załatwione. Dziś wieczorem można Dzwonka zabrać 8) :D

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw wrz 04, 2008 13:10

Jana pisze:Załatwione. Dziś wieczorem można Dzwonka zabrać 8) :D


SUPER :lol: :lol: Żeby tylko Misiek wrócił przed 20:00 z pracy...Jest teraz prawie 200 km od Warszawy.
Ostatnio edytowano Czw wrz 04, 2008 13:18 przez vega013, łącznie edytowano 1 raz

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw wrz 04, 2008 13:12

no chlopaku! ale Ci sie poszczescilo!

Julka_

 
Posty: 1696
Od: Pt maja 18, 2007 17:26
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw wrz 04, 2008 13:22

Bardzo dobre wiadomości :D.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw wrz 04, 2008 17:21

Dzwoneczku jestes juz bezpieczny :dance: .
Vega serdeczne dzięki :lol:
W jakiej dzielnicy bedzie mieszkal dzwoneczek?
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw wrz 04, 2008 18:53

meggi 2 pisze:Dzwoneczku jestes juz bezpieczny :dance: .
Vega serdeczne dzięki :lol:
W jakiej dzielnicy bedzie mieszkal dzwoneczek?


Wawer :)) Serdecznie zapraszam w odwiedziny, chętnie przedstawię moją kocią rodzinkę. Adres i numer telefonu podaję na PW :))

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw wrz 04, 2008 18:58

Julka_ pisze:no chlopaku! ale Ci sie poszczescilo!


Ale on jeszcze o tym nie wie, że za kwadrans wyjeżdżamy po niego. Czekam tylko na Miśka, zaraz powinien być. Umówiłam się z Agalenorą, weźmie aparat fotograficzny i jutro wrzuci fotkę malucha na forum :))

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw wrz 04, 2008 19:42

Vega jak sie ciesze z jego przeprowadzki do Ciebie do szczesliwego domku.
Czyli bedzie pełny reportaz - dzieki ciocie Agalenorze. :dance:
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw wrz 04, 2008 20:34

Bardzo się cieszę, że Dzwoneczek JUŻ w nowym DOMKU :D :D :D

A niewiele brakowało i Satoru mnie by wysłała po odbiór kocurro z lecznicy :lol: :lol: :lol: - ale to zupełnie inna historia 8)

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 727 gości