Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Jana pisze:vega, spokojnie. Ja już rozmawiałam z wetką, Dzwonek jest do wzięcia, tylko trzeba kontynuować antybiotyk (zastrzyki podskórne) - dacie radę? Dla kociaka dobrze byłoby żeby trafił do domu jak najszybciej, nudzi się w klatce, a bez szczepienia nie mozna go wypuścić.
vega36 pisze:Jana pisze:vega, spokojnie. Ja już rozmawiałam z wetką, Dzwonek jest do wzięcia, tylko trzeba kontynuować antybiotyk (zastrzyki podskórne) - dacie radę? Dla kociaka dobrze byłoby żeby trafił do domu jak najszybciej, nudzi się w klatce, a bez szczepienia nie mozna go wypuścić.
Czy te zastrzyki muszą być robione w lecznicy? W ostatnim roku życia mojego psa sama robiłam mu zastrzyki podskórnie. To nic trudnego.
Jeżeli trzeba w lecznicy, codziennie po 20:00 kociątko może być tam dowożone.
Jana pisze:Załatwione. Dziś wieczorem można Dzwonka zabrać![]()
meggi 2 pisze:Dzwoneczku jestes juz bezpieczny.
Vega serdeczne dzięki![]()
W jakiej dzielnicy bedzie mieszkal dzwoneczek?
Julka_ pisze:no chlopaku! ale Ci sie poszczescilo!
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 727 gości