Satoru pisze:wtorek rano moze? jutro ani w pon nie moge.. chyba ze jutro, ale naprawde rano.
jutro rano ni cholery nie dam rady. wtorek rano ok, ale możliwie wcześnie, żebym na 9tą była na pradze. jak to jest z lecznicami - trzeba jakoś wcześniej zamawiać miejsce, kiedy je opłacić itd?
też nie wiem co dalej z kociakiem

ale jeśli jest chory i ma odejść gdzieś sam w piwnicy...
jest możliwość, żeby go złapać i jednocześnie uniknąć kontaktu bezpośredniego? pytam, bo w czwartek-piątek będę miała styczność z nieszczepionymi kotami i nie chcę ich czymś zarazić.
możliwe też, że licząc od piątku 15.08 nie będzie mnie w wawie przez 2 tygodnie.