



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
anna09 pisze:Iwona, bardzo Ci współczuję. Nie odzywałam się w wątku, bo nie byłam w stanie, czytając go na nowo przeżywałam odejście Maciusia i moje serce pękało wiedząc, że przechodzisz przez to samo. Cały czas miałam nadzieję na szczęśliwsze zakończenie.
Ja do tej pory zadaję sobie pytanie, czy można było zrobić coś inaczej by udało się Maciusia uratować.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 240 gości