Co mam zrobić, żebyś mnie pokochał? CHARLOTTE MA DOMEK STAŁY

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 05, 2007 12:33

Kiciu - na pierwszą stronę :?

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 05, 2007 12:43

:ok:

Fr-ida

 
Posty: 198
Od: Śro maja 23, 2007 20:12
Lokalizacja: Łodź, Warszawa

Post » Czw lip 05, 2007 14:11

I do góry na tej pierwszej :roll:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Czw lip 05, 2007 15:04

Nie przychodza mi powiadomienia, wchodze tu i myślę, o matko, nikt do kocinki nie zagląda. A tu 8O . Kochane cioteczki i wujkowie w komplecie :1luvu: Tylko mnie wyrodnej ciotuchy nie było cały dzień
Pipsi ♡ 24 marca 2016 [']

Pipsi

Avatar użytkownika
 
Posty: 4289
Od: Pon paź 16, 2006 11:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 05, 2007 15:30

kto Cie zauwazy kocinko jak tyle nieszczesc wkolo

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lip 05, 2007 15:41

Juz sama nie wiem... Moze dziewczyny opiszcie jeszcze trochę jej charakter? Co lubi robić. Wy spędzacie z nią troszkę czasu to możecie ją jeszcze bardziej moze opisać. Przcież ona jest śliczna i piszecie, że przymilasta wiec jest idealnym kotkiem dla kogoś :kotek: Musi ją ktoś zauważyć.

Fr-ida

 
Posty: 198
Od: Śro maja 23, 2007 20:12
Lokalizacja: Łodź, Warszawa

Post » Czw lip 05, 2007 15:48

Fr-ida pisze:Juz sama nie wiem... Moze dziewczyny opiszcie jeszcze trochę jej charakter? Co lubi robić. Wy spędzacie z nią troszkę czasu to możecie ją jeszcze bardziej moze opisać. Przcież ona jest śliczna i piszecie, że przymilasta wiec jest idealnym kotkiem dla kogoś :kotek: Musi ją ktoś zauważyć.


Miałem napisać dokładnie to samo. Ostatnie kilka stron to samo podbijanie watku i ktoś, kto zajrzy tu pierwszy raz może się zagubić. Dobrze byłoby napisać coś więcej o koteczce.

A póki co - dla przypomnienia - bohaterka tego wątku, śliczna Charlotte, która pilnie potrzebuje swojego domku. Nie wiadomo, jak długo da radę jeszcze mieszkać w schronisku...

pisiokot pisze:w boksie nr 3, boksie Charlotki byłyśmy najdłużej :D Malutka była zachwycona wizytą - tuliła się, mruczała, pięknie pozowała do zdjęć.


Cały czas do nas mówiła, buźka jej się nie zamykała - co widać zresztą na zdjęciach :D ciągle słodko "miau, miau, mrauuu..."

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Charlotkę, jak większość kotów w schronisku, męczy głównie koci katar, który, w przypadku pogłębiającego się spadku odporności spowodowanego stresem i przygnębieniem, może ją bardzo osłabić i spowodować pojawienie się innych, gorszych chorób... Zapytałam czy możemy jej jakoś pomóc, że są osoby, które deklarują pomoc w zakupie leków dla Charlotty...
Usłyszałyśmy takie słowa: "tak, jest lek, który by jej pomógł... taki, który uzdrawia nawet najbardziej chorego kota..., natychmiast.

Ten lek nazywa się "własny dom"...
ObrazekObrazek

Belastian

 
Posty: 220
Od: Sob lut 17, 2007 23:15

Post » Czw lip 05, 2007 19:32

Maleńka na sam szczyt.
Pipsi ♡ 24 marca 2016 [']

Pipsi

Avatar użytkownika
 
Posty: 4289
Od: Pon paź 16, 2006 11:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 05, 2007 21:17

W górę Kocianno.
Pipsi ♡ 24 marca 2016 [']

Pipsi

Avatar użytkownika
 
Posty: 4289
Od: Pon paź 16, 2006 11:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 05, 2007 23:34

No to przypomne slicznotke, bo jest cudna i prosi o swoj domeczek!

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lip 06, 2007 7:30

Do góry!
Obrazek Obrazek Obrazek

Henryk

 
Posty: 312
Od: Sob maja 07, 2005 17:09
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lip 06, 2007 8:11

Słuchajcie jest propozycja domku tymczasowego. Na razie wstępnie, ale chciałam Wam o tym napisać, bo potrzebuję rady i pomocy. Pewna osoba zaproponowała domek tymczasowy dla Charlotte :D Na początek kwarantanna w łazience, potem pokoje. Potrzebna jedna jest pomoc finansowa na pokrycie wszelkich kosztów leczenia Charlotte i częściowo choć w utrzymaniu koteczki, ponieważ domek tymczasowy ma też inne tymczasy na utrzymanie. Ja niestety finansowo nie jestem w stanie pomóc :( i dlatego nie potrafię podjąć decyzji co dalej.
Charlotte będzie potrzebowała transportu, ok. 200km od Łodzi. Ja będę ją mogła zabrać ale to będzie dopiero 21 lipca.
Podpowiedzcie mi proszę co robić.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pt lip 06, 2007 9:13

a dokad jesli mozna wiedziec? w jakie rejony Szarlotka by jechala i jaki koszt bylby utrzymania?
ja sie dokladam w razie czego.
Tymczas to lepiej dla niej niz schronisko.
A czy beda zdjecia slicznej panny? :) Bo to zawsze pozadane...! :D

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lip 06, 2007 9:17

Etka pisze:a dokad jesli mozna wiedziec? w jakie rejony Szarlotka by jechala i jaki koszt bylby utrzymania?

Główne koszty to na pewno będzie leczenie. Potem odrobaczenie, szczepienie i pewnie sterylka (bo chyba ze wzgledu na stan Charlotte nie zostało to zrobione). Trudno te koszty oszacować, bo nie wiadomo dokładnie co jest Charlotte. Sama sterylka, odrobaczenie i szczepienie to pewnie koło 160zł będzie tak licząc pi razy oko.
Domek tymczasowy byłby w moich rodzinnych stronach, w Bydgoszczy, ja będę tam jechała z TŻtem najpewniej 21 lipca, więc bez problemu byśmy Charlotte zabrali.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pt lip 06, 2007 9:19

Jestem za mokkunia, pieniazki sie nazbiera, zawsze tez bazarki mozna wystawic.

A Szarlotka jest taka cudna ze niech idzie na pokoje :D

ps. a co z relacja i zdjeciami? :)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 79 gości