Morze kotow.Domy stale i tymczasowe dla Maluchow i doroslych

[mokkunia]

Kciuki za łapanki
A tych kociaków tak bardzo mi żal

[goska_bs]

Niestety Baba nie zlapala mamy Pingwinow (mam watpliwosci czy w ogole ja lapala )
Moze jutro uda mi sie wczesniej obrobic domowe stadko i isc na poranne karmienie o 7:30

[mokkunia]

I jak, udało się?

[pisiokot]

Dziekuje
Kociaki alkoholowe nie jedza.. one zra

O matko, tym Dużym to kot nigdy nie dogodzi
Nie jemy - źle i żarcie nam na siłę wpychają
jemy - to też pretensje

sami nie wiedzą, co chcą

kciuki za łapanki

[mokkunia]

Gosiu i jak łapanki?

[mokkunia]

Dzięki Femce forumowe podkładki wróciły na aukcję Dla morza kotów Gośki_bs!
Zapraszam do licytacji
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2329153

[goska_bs]

Dziekuje za licytacje
Mama Oliwki, Sezamka i Konopki jest w lecznicy po sterylce. Przy okazji mieli jej naprawic oczko
Niestety mama Pingwinow (Pedzla i Farbki) mimo ze zostala zlapana (to poldzika kotka) nie jest mimo wysokiej ciazy na sterylce - bo zanim dojechalam facet ja wypuscil bo mialczala
Jesli tylko rano przestanie padac sprobuje sama lapac

[goska_bs]

I jeszcze dwa kociaki szukajace domow - http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=62714

[mokkunia]

Bidulinka ta kocia Mamka, mam nadzieję, że oczko się uda uratować

[Georg-inia]

Niestety mama Pingwinow (Pedzla i Farbki) mimo ze zostala zlapana (to poldzika kotka) nie jest mimo wysokiej ciazy na sterylce - bo zanim dojechalam facet ja wypuscil bo mialczala

Gosia, ja Cię już nie podziwiam, ja Ci hołdy składam i kadzidło palę....
ja bym tego gnoja chyba zamordowała

[goska_bs]

Dzwonilam do lecznicy - Mama maluchow czuje sie dobrze, je, pije kuwetkuje, niestety z oczkiem nie dalo sie juz nic zrobic

W najblizszych dniach mam zamiar (o ile pogoda i sily pozwola) polowac na pozostale kotki. Trzymajcie kciuki zebym mame Pingwinow zlapala zanim urodzi

[mokkunia]

Czyli oczko do usunięcia?

[Georg-inia]

Czyli oczko do usunięcia?

eeee, chyba nie... ono jest poprostu takie zamglone i półprzymknięte...

Gośka pracusia ciężko, to ja doniosę Mama Pingwiniątek wczoraj została zawieziona do lecznicy na sterylkę. Brzuchol już miała
a w ogóle to ona jest śliczna taka delikatnie bura, z białym podbródkiem i wielkimi oczkami... no czysty typ "leoński"

[goska_bs]

Czyli oczko do usunięcia?

Oczko nie wymaga usuniecia, niestety nie dalo sie go naprawic - trzecia powieka zbyt mocno wrosla w galke

Chcialam po raz kolejny podziekowac Georginii i jej TZtowi za wozenie mnie do weta, nie bardzo wyobrazam sobie jazde z wyjaca Mama Pingwinow autobusem

Teraz jeszcze "tylko" sterylki morzowych kocic zyjacych pod chmurka.

No i na koniec dobre wiesci - Sezamek, Oliwka i Konopka - czyli male alkoholowe sa juz we wlasnych domkach

[mokkunia]

Gośka, ja nie przestaję Cię podziwiać
Dużo kotek do ciachnięcia zostało w morzu?