Bajaderka - jakies zmiany na skorze

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 09, 2006 23:59

ariel pisze:Beata, Bajaderka u Ciebie po prostu rozkwitła, odzyskała radość życia.

no co Ty :oops:
chcesz sie dokocic? :twisted: :wink:

od wczoraj - chyba ten kolnierz zadzialal, wiec nie wiem, jak bedzie dalej :roll: - kota mnie nawet lubi
nakladanie golfika odbylo sie przy warczeniu i podkurczeniu lap, ale bez lapoczynow :wink:
no i mruczy na potege, i brzuch mi na kolanach wystawia 8O az sama sie czasem dziwi i jest tym wystraszona :lol: :lol: :lol:

to chyba jakas magiczna granica 3 tygodni :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt lut 10, 2006 0:05

Beata pisze:
ariel pisze:Beata, Bajaderka u Ciebie po prostu rozkwitła, odzyskała radość życia.

no co Ty :oops:
chcesz sie dokocic? :twisted: :wink:

od wczoraj - chyba ten kolnierz zadzialal, wiec nie wiem, jak bedzie dalej :roll: - kota mnie nawet lubi
nakladanie golfika odbylo sie przy warczeniu i podkurczeniu lap, ale bez lapoczynow :wink:
no i mruczy na potege, i brzuch mi na kolanach wystawia 8O az sama sie czasem dziwi i jest tym wystraszona :lol: :lol: :lol:

to chyba jakas magiczna granica 3 tygodni :wink:


Beata, niestety, nie mogę się dokocić, ale jestem nią zachwycona i będę Bai kibicować.

Bardzo mi się podoba jej charakter. ;)
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt lut 10, 2006 8:58

Ona na prawdę odzyskała radość życia :)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt lut 10, 2006 9:03

W czarnym jej do twarzy :lol:
A golfiki sa bardzo sexy, zwłaszcza takie obcisłe. :wink:

PS. Podrapania i pogryzienia zawsze smaruję maścią z antybiotykiem - byle jaka jak jest pod ręką. Same z siebie strasznie długo się goją. A pazurów nie obcięłaś?
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lut 10, 2006 21:20

obcinam pazurki co tydzien
ale co z tego :evil:
i zadnej masci z antybiotykiem nie mam pod reka, ja glownie kotowe lekarstwa mam, nie ludzkie :wink:
taka np No-spa jest przeze mnie traktowana jak koci lek - ja tylko czasem "pozyczam" :lol:

kota mnie dzisiaj juz nie kocha :placz:
a zastrzyk dopiero przed nami i generalnie nic jej dzis jeszcze nie robilam
to chyba nie bylo magiczne 3-tygodnie ale kolnierz
jak zdejmowalam kolnierz to mnie kochala :twisted: :twisted: :twisted:

a teraz co?
obcisla rajstopka :cry:
to nie dziala najwyrazniej :crying:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt lut 10, 2006 21:36

A kotowej masci z antybiotykiem też nie masz? Ja np uzywam czasem oxycortuA, choć jest do oczu :roll: :wink: Albo chociaż kropli do oczu z antybiotykiem. :lol:
Aaaa i jest taka maść z antybiotykiem - tribiotic - bez recepty, w małych saszetkach, na sztuki.

I niestety, dopiero jak wysłałam posta to sobie uświadomiłam, że obcięte pazury też drapią, sorry. Właśnie sie o tym też przekonałam.

A Baja - no cóz teraz może nie kochać, pokocha po wszystkim :wink:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob lut 11, 2006 15:40

dzisiaj bylam z Baja i Telma u naszej pani doktor
obie na czczo - Telma od 6 rano non-stop do 10 spiewala, ze nie dostala sniadania i zebym juz wstala :twisted:

Telma tez jest jedynym kotem, od ktorego od ponad 3 m-cy nie udaje mi sie zlapac siooo - nie sikala od wczoraj od polnocy do 12 dzisiaj :roll:
wiec mocz byl pobrany z pecherza

obydwie mialy pobierana rowniez krew - Bajaderka na troche wieksza ilosc badan :wink: bo i poziom estrogenu, i chyba T3 i T4

Bajaderka najwyrazniej juz mi ufa 8O
byla przeszczesliwa po powrocie do domu, a teraz spi rozwalona na lozku - jak do niej podchodze i miziam, to mruczy i wystawia brzuch

czekamy na wyniki badan, maja byc wieczorem (krew)

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob lut 11, 2006 15:49

No to mam nadzieję, że obie panny bedą miały dobre wyniki. :wink:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob lut 11, 2006 21:42

no badanie krwi Bajaderki calkiem niezle 8) jutro dopiero odbiore oryginaly, to dopisze wszystkie wartosci
pani doktor mowi, ze jedynie GGT jest podwyzszone, ale ono najwyrazniej spada - 12 (norma - 15)
i ilosc leukocytow troche nam sie zmniejsza
za 2 tygodnie jeszcze raz sprawdzimy morfologie, na razie kontynuacja antybiotyku przez kolejny tydzien plus lekarstwa
nie trzeba kroplowek :dance: :dance: :dance:

Telma - generalnie dobrze, troche podwyzszony ASPAT 8O
badanie robilam calkowicie profilaktycznie :roll:
ma dostawac Hepatil plus to co Bajadereka, przez jakis czas

mocz generalnie u wszystkich ok - udalo sie zlapac wszystkim oprocz Telmy, ktora miala pobierany mocz z pecherzza a gabinecie - bede podawac Felissimo wszystkim, moze cos pomoze na nawracajace problemy :wink:
nie powiem, ile dzis wydalam :roll:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie lut 12, 2006 8:34

Beata pisze:nie trzeba kroplowek :dance: :dance: :dance:

:D :D :D
i glaski dla wszystkich 8)
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 12, 2006 12:33

Wielkie UFFF z powodu braku kroplówek.

I równie wielkie z powodu wyników.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie lut 12, 2006 17:39

Bajaderka jest zdolna panna
wylizala sobie nowe miejsce :twisted: nie mogla sie dostac do tamtego, wiec tuz obok, poza rajstopka, sie wylizala
tam nie miala nic wkluwane :roll:
ona po prostu lubi sie lizac :twisted:

zdjelam jej na razie rajstopke, bo i tak trzeba nowa zrobic :roll:

badania krwi:
leukocyty: 28,5 (spadaja powolutku 8) )
erytrocyty: 7,38
hemoglobina: 6,10
hematokryt: 0,29
MCV 40,0
MCHC: 20,4
plytki: 344,00

obraz krwinek bialych
kwasochlonne: 2
paleczkowate: 2
segmentowane: 12
limfocyty: 82
monocyty: 2

biochemia
ASPAT: 48,0
ALAT: 91,0
AP: 73,7
glukoza: 36,0
kreatynina: 1,1
mocznik: 66,7
bialko calkowite: 83,0
GammaGT: 12,0

generalnie wyglada na to, ze powoli wyniki sie poprawiaja :lol:
bialkiem calkowitym przestalam sie tak bardzo przejmowac, bo raz - lab na Gagarina podaje jako norme 80, dwa - sprawdzilam i wszystkie moje koty bialko calkowite maja na poziomie 83-86 :roll:

mocz w porzadku - lekko kwasny, mierna flora, pojedyncze leukocyty i erytrocyty, no i jedyna rzecz, z ktorej sie nie ucieszylam - nieliczne szczawiany wapnia :roll:

chyba powolutku wychodzimy na prosta :lol: :lol: :lol:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie lut 12, 2006 22:08

potrzymam za całkowite wyjście na prostą :ok:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon lut 13, 2006 10:26

ta niedobra kota niedlugo bedzie cala gola, bez futerka :crying:
zalozylam jej nowy golfik - niestety nic nie daje, bo czesc tego nowego "placu" wylizanego ma na lapce, nie ma jej jak tego zabezpieczyc :(

pomijajac juz fakt, ze wlozenie koty w golfik graniczy z cudem :twisted:

ucielam wiec golfik i pomyslalam sobie, ze moze - skoro to sie ewidentnie goi i nawet zaczyna troche zarastac - ze moze jak nie bede jej tego niczym smarowac, to jej przejdzie :roll:

no i szlysmy spac pozno, kolo 1
zgasilam lampke, Bajaderka na lozku w nogach
nagle kot dostal szalu - a jak sie zdenerowala :roll: sapala jak lokomotywa
godzine zajelo mi jej uspokojenie
nie wiem, co sie stalo - widocznie wylizywala sie i cos ja zabolalo

ucielam mocniej kolnierz i jej zalozylam
jest na mnie obrazona na razie
noc spedzila w umywalce :twisted:

postawilam dodatkowa miske z woda, taka duza psia
no bo nie ma innego wyjscia, nooo

:twisted:
wieczorem zrobie zdjecie, zobaczycie jak panna lysa jest :roll:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pon lut 13, 2006 10:30

Bajaderko sloneczko - nie przerabiaj sie na lysolka no :(

Gratuluje lepszych wynikow :D
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88008
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1327 gości