Zabrana z łódz piekła Czakri już w nowym domku

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 23, 2006 9:24

Ale super!
Anka, Ty nie popłakuj, tylko się ciesz!
Przecież jest z czego!
Czakruniu, życzę Ci dużo szczęscia w nowym domku. Czy będziesz jedynaczką? Czy masz jakieś zwierzaki do towarzystwa?
Czekamy na wieści z nowego domku :)

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 23, 2006 9:32

mama007 pisze:niech nowy domek szybko zawita i niech pisze czy Czakari dalej zjada kwiatki jak ja annskr przestala glodzic :twisted:

Nowy domek jeszcze nie ma kwiatów :wink:

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 23, 2006 10:46

a jednak, bardzo się cieszę :D
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 23, 2006 13:29

Oooo... :D Maleńka ma domek! Szkoda tylko, ze nie u mnie... :(
Ale i tak to świetna wiadomość!
Wszystkiego najlepszego w nowym domku, Czakri!!! :D
Obrazek

Amy

 
Posty: 2865
Od: Pt lip 22, 2005 19:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 23, 2006 13:49

Wieczorkiem pozdejmuję ogłoszenia. :D

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 23, 2006 15:29 Nowy domek

Czakri,jak okazało się nad ranem,przeniosła się ze skrzyneczki pod gorący kaloryfer.Jest nadal zestresowana,więc na siłę nie będę jej stamtąd wyciągał.Pragnę wszystkich zaiteresowanych uspokoić.Kicia znalazła się w dobrych rękach.Będzie miała prawdziwy dom i będzie rozpieszczana(po to są koty).Musi się zaklimatyzować.Pozdrawiam wszystkich i obiecuję zdawać regularne raporty
Piotr[/img]

petera73

 
Posty: 77
Od: Czw lut 23, 2006 13:42

Post » Czw lut 23, 2006 15:54 nowy domek Czakruni

Witam

Nowy domek Czakruni wreszcie się zalogował, a próbował cały dzień. Na wstępie dziekujemy za pozytywne opinie, wierzymy że się uda i że kicia z czasem pozwoli się pokochać. Będę relacjonować postępy na bieżąco. Pozdrawiam wszystkich serdecznie

wlodaro

 
Posty: 180
Od: Czw lut 23, 2006 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 23, 2006 15:55

Witamy nowy domek i dziękujemy za przyjęcie zaproszenia :D
Relacje na bieżąco i ew.zdjęcia bardzo mile widziane :D
I widzę, że całość nowego domku będzie pisać :wink:

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 23, 2006 16:03 No No

ALe ja byłem szybszy : ))))))) !!!!!!!!
Niestety net mamy tylko w pracy,a na dziś to już koniec.
Do jutra.
Zjawię się z dalszymi raportami
Piotrek

petera73

 
Posty: 77
Od: Czw lut 23, 2006 13:42

Post » Czw lut 23, 2006 16:17

Czakri :dance: :dance2: :balony:

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Czw lut 23, 2006 18:09

Witam nowy domek Czakri na forum :D i nie będę ukrywać, że straaaaaaaaaaaaaaaaaaaaasznie się cieszę że Czakri znalazła swój własny domek :dance: :balony: :dance2:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Czw lut 23, 2006 20:46

To cudnie :lol: :lol: :lol: że Czakrusia ma własny domek :wink: Ekstra wiadomość :lol: :1luvu: :balony: :dance: :dance2: :balony:
Ach te kochane koty i kotusie i kiciusie ........

aska125

 
Posty: 332
Od: Wto lis 29, 2005 14:12
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz

Post » Czw lut 23, 2006 20:56

cudowne wieści!!!
Gratuluję domkowi podjęcia takiej mądrej decyzji :wink:
A Czakruni życzę duuużo szczęścia na nowej drodze życia :D :D :D
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 24, 2006 13:12

:cry:
Byłam wczoraj u Czakri, odebrać kontenerek, Czakri nie je, nie pije, nie kuwetkuje, siedzi wciśnieta w kącik. Przy mnie wyszła, nowemu domkowi dała się pogłaskać, mnie tylko trochę i zgodnie ze swoimi zasadami zlapała ząbkami :twisted:
Zachowuje się tak, jakby coś ją drażniło w uszkach, umówiliśmy się, że po południu podjadę i weźmiemy ja do weta (domek niezmotoryzowany, a zimno).
Dziś dosłałam maila, że po moim wyjściu znów schowała sie w kątek, nie wychodzi, nie je, nie pije...
Będę u niej wieczorem zabrać ją do weta.
Nie wiem, co robić - z jednej strony to normalne, że kot przeżywa rozstanie, była u mnie długo, przyzwyczaiła się, z drugiej strony muszę mieć miejsce na kolejne bidy do ratowania, ona też do mnie przyszła na wyleczenie i odchuchanie, jak inne koty ....
Ostatnio edytowano Pt lut 24, 2006 16:47 przez kalewala, łącznie edytowano 1 raz

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 24, 2006 14:54

Mysle, ze to zupelnie normalne zachowanie, Aniu
Jak dostalam Kube czterloteniego, to trzy pierwsze dni spedzil pod kaloryferem i w wersalce,
Zycze nowemu domkowi cierpliwosci, Czakri na pewno sie przyzwyczai
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1325 gości