Luiza - pamiętacie księżniczkę? To już 6 lat we własnym domu

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto paź 04, 2005 10:05

Magija jednak :D - baaardzo się cieszę i cały czas trzymam mocno kciuki!

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Wto paź 04, 2005 10:06

Magda, super, no :D :D :D

WIesz, jak się cieszę :D
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 04, 2005 10:15

:dance: Grrratulacje :dance2:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Wto paź 04, 2005 10:34

chciałabym podziekować wszystkim ciociom i wójkom, którzy pomogli nam w ratowaniu Luizy.
Ewie, która robiła co mogła by malutką wyleczyć :1luvu: , Maćkowi, za pomoc we wszelkich zabiegach, szczególnie zastrzykach :1luvu: , Zosi, za piekne posłanko :1luvu: , Mago, za adopcję internetową księżniczki :1luvu: , Saskii, za transport małej ze schroniska :1luvu: , Oldze, za transport do lecznicy i odwiedziny :1luvu: , MaxiKaaz-owi, za transport :1luvu: , Annskr i Iwci za odwiedziny i wsparcie duchowe, za załatwianie transportu i pomoc finansową :1luvu: , Kasik30 za transport do lecznicy :1luvu: , mojej półteściowej Eli za transporty do lecznicy, w ramach zajęć lekcyjnych :wink: :1luvu: , mojej mamie Ani, za pomoc finansową :1luvu: , Miga, za pełną pyszności przesyłkę :1luvu: , dagmar, za pomoc finansową :1luvu: , agacior_ek, za pomoc finansową :1luvu: , viennie, za pomoc finansową :1luvu: , Catrinie, za pomoc finansową :1luvu: , Anemonn, za pomoc finansową i cos wiecej :1luvu:
AniK, za pomoc finansową :1luvu: , Iskrze, za pomoc finansową :1luvu: , Agnes_czy, za pomoc finasową :1luvu: , Berni, za pomoc finansową :1luvu: , Oberhexe, za pomoc finansową :1luvu:
Dziękuję wszystkim :1luvu: :1luvu: :1luvu: za trzymanie kciuków i wiarę, ze małej się uda, dziękuję Nan :1luvu: , za rozmowy i podtrzymywanie na duchu, bez Was by się nie udało. Jesteście wspaniałymi ludźmi, dzięki Wam Luiza dostała szansę na nowe życie, na nowy dom. Jeśli kogos pominełam, bardzo przepraszam, jesteśmy wdzieczni wszystkim, bardzo mocno
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 04, 2005 10:46

Co za cudowne wiadomości :dance: Jestem strasznie szczęliwa że Luiza ma domek :D
Obrazek

lilith_aga

 
Posty: 1101
Od: Sob kwi 23, 2005 16:23
Lokalizacja: Kielce

Post » Wto paź 04, 2005 11:15

Wow, ile serduszek 8O :lol:
Ile ludzi zaangażowanych w ratowanie Księżniczki. Wzruszyłam się bardzo :D

Ja ze swojej strony chciałam podziękować Magiji, za wspaniałą opiekę nad Luzią, za miłość, jaką jej dała, za wiarę, za poświęcenie.
Magda- :king: :1luvu:
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 04, 2005 11:49

Ależ się cieszę :D Luizka będzie miała swój domek :dance: Magija jesteś wielka :king: To forum to skupisko najfajniejszych ludzi...same kochające serducha :ryk: mizianka dla Luizy

Ada.

 
Posty: 285
Od: Czw sie 11, 2005 19:19
Lokalizacja: woj.śląskie

Post » Wto paź 04, 2005 13:17

Magija pisze:od wczoraj Luiza ma dom w Katowicach, czekamy na jej pełne wyzdrowienie, na urlop nowych rodziców, na mój pobyt w szpitalu i wysyłamy księżniczkę na śląsk, do nowego domu, w nowe życie...
Mam mnóstwo obaw, jednoczesnie domek jest dla Luizy wspaniały, okna nowi rodzice obiecali zabezpieczyć, no musi być dobrze, księżniczka jest wyjątkowa przecież :D


Strasznie się cieszę! :ok:
I nie obawiaj się Magijo, wujo średniak będzie nad Luizą czuwał, wszak on też ze Śląska :D
ObrazekObrazek Tosia(*) Figusia (*), Lubo i... mała Figurka :)

kasik30

 
Posty: 16498
Od: Pt lut 18, 2005 16:32
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 04, 2005 13:22

kasik30 pisze:
Magija pisze:od wczoraj Luiza ma dom w Katowicach, czekamy na jej pełne wyzdrowienie, na urlop nowych rodziców, na mój pobyt w szpitalu i wysyłamy księżniczkę na śląsk, do nowego domu, w nowe życie...
Mam mnóstwo obaw, jednoczesnie domek jest dla Luizy wspaniały, okna nowi rodzice obiecali zabezpieczyć, no musi być dobrze, księżniczka jest wyjątkowa przecież :D


Strasznie się cieszę! :ok:
I nie obawiaj się Magijo, wujo średniak będzie nad Luizą czuwał, wszak on też ze Śląska :D


:D
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 04, 2005 13:25

Magija pisze:od wczoraj Luiza ma dom w Katowicach, czekamy na jej pełne wyzdrowienie, na urlop nowych rodziców, na mój pobyt w szpitalu i wysyłamy księżniczkę na śląsk, do nowego domu, w nowe życie...
Mam mnóstwo obaw, jednoczesnie domek jest dla Luizy wspaniały, okna nowi rodzice obiecali zabezpieczyć, no musi być dobrze, księżniczka jest wyjątkowa przecież :D

Cudownie, ale wspaniałe wieści! :dance: :dance2: :dance: :dance2:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30887
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto paź 04, 2005 13:29

Magija, szkoda, że Luiza nie zostaje u Ciebie. Chyba ciężko przeżyje to rozstanie. W końcu Tobie zawdzięcza życie. Jednak cieszę się, że kotka ma domek. :D

Czy to ktoś z Forum? Ujawni się ? Będzie pisał o koteczce ? Ciekawi jesteśmy chyba wszyscy. :)


Podziwiam wszystkie osoby, które działają tak jak Magija, Ryśka i inne. Ja nie potrafiłabym zapewniać kotom domków tymczasowych. Jestem miękka i beksa. Nie zniosłabym rozstań z podopiecznymi.
:(

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto paź 04, 2005 13:59

Zakocona weź przestań i nie dobijaj nam Magiji tekstami o tym jak Luizie będzie ciężko :roll: Luizie nie będzie ciężko, pokocha swoich nowych dwunożnych bardzo, w końcu mojej Tośce najpierw umarła opiekunka, potem kota trafiła do schroniska, potem na dwa(?) miesiące do Ewy i Zosi, pokochała je na pewno bo przecież ją uratowały, a potem do mnie i się zadomowiła szybciutko. Fakt, nie była w takim stanie jak Luiza (dzięki Bogu), ale jednak po przejściach. Magija, będzie dobrze! :ok:
ObrazekObrazek Tosia(*) Figusia (*), Lubo i... mała Figurka :)

kasik30

 
Posty: 16498
Od: Pt lut 18, 2005 16:32
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 04, 2005 14:01

Magija - :ok: :ok: :ok:

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto paź 04, 2005 14:08

Zakocona pisze:Magija, szkoda, że Luiza nie zostaje u Ciebie. Chyba ciężko przeżyje to rozstanie. W końcu Tobie zawdzięcza życie. Jednak cieszę się, że kotka ma domek. :D

Czy to ktoś z Forum? Ujawni się ? Będzie pisał o koteczce ? Ciekawi jesteśmy chyba wszyscy. :)


Podziwiam wszystkie osoby, które działają tak jak Magija, Ryśka i inne. Ja nie potrafiłabym zapewniać kotom domków tymczasowych. Jestem miękka i beksa. Nie zniosłabym rozstań z podopiecznymi.
:(


no mi jest też bardzo ciężko, nie mogę jej zatrzymać, choć bardzo bym chciała, poprostu 5 kotów to już nie jest na nasze możliwości, nawet 4 nie jest, jednak Lukrecja została...
no strasznie mi ciężko i mam mnóstwo obaw, jak zniesie podróż, jak rozstanie, jak ja to wszytsko zniosę, przyszli rodzice są dobrymi rodzicami, zabezpieczą onko, ich koci synek wychodzi na dwór na szeleczkach. Luiza bedzie miała wspaniale, pewnie lepiej niż u nas.
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 04, 2005 15:02

Na pewno nie lepiej niż u Was, ale na pewno tak samo dobrze :D
ObrazekObrazek Tosia(*) Figusia (*), Lubo i... mała Figurka :)

kasik30

 
Posty: 16498
Od: Pt lut 18, 2005 16:32
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości