Czaruś w swoim domku na resztę życia .

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 07, 2020 11:04 Re: Moje koty i kocie sprawy. RUDY CZARUŚ ZŁAPANY.SZUKAMY DO

Ogłoś go na Kraków, będzie miał większe szanse. Ludzie z okolic też zaglądają na ogłoszenia krakowskie. Transport zawsze można zorganizować. Kotek jest naprawdę śliczny, o rude ludzie pytają, wiem coś o tym.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56139
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sty 07, 2020 11:20 Re: Moje koty i kocie sprawy. RUDY CZARUŚ ZŁAPANY.SZUKAMY DO

ewar pisze:Ogłoś go na Kraków, będzie miał większe szanse. Ludzie z okolic też zaglądają na ogłoszenia krakowskie. Transport zawsze można zorganizować. Kotek jest naprawdę śliczny, o rude ludzie pytają, wiem coś o tym.


Czyli zrobić drugie ogłoszenie , tylko lokalizację zmienić na Kraków ?

kicikici3

Avatar użytkownika
 
Posty: 1044
Od: Sob lip 01, 2017 13:22

Post » Wto sty 07, 2020 11:28 Re: Moje koty i kocie sprawy. RUDY CZARUŚ ZŁAPANY.SZUKAMY DO

Zmień lokalizację. Powiedziałam też koleżance, żeby ewentualnie polecała Czarusia. Ostatnio poszedł rudzielec do domku, ogłoszenia jeszcze są, a nuż się trafi jakiś sensowny DS? Zapytaj weta o wiek, to ważne. W wolnej chwili spróbuję jakieś ogłoszenie wysmarować.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56139
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sty 07, 2020 11:43 Re: Moje koty i kocie sprawy. RUDY CZARUŚ ZŁAPANY.SZUKAMY DO

ewar pisze:Zmień lokalizację. Powiedziałam też koleżance, żeby ewentualnie polecała Czarusia. Ostatnio poszedł rudzielec do domku, ogłoszenia jeszcze są, a nuż się trafi jakiś sensowny DS? Zapytaj weta o wiek, to ważne. W wolnej chwili spróbuję jakieś ogłoszenie wysmarować.


Dziękuje za pomoc, jako laik , nie wiedziałam jak zmienić lokalizację i zrobiłam drugie ogłoszenie na Kraków , i zapłaciłam za ich wyróżnienie czy promowanie .

https://www.olx.pl/oferta/rudy-czarus-s ... D79Fx.html

kicikici3

Avatar użytkownika
 
Posty: 1044
Od: Sob lip 01, 2017 13:22

Post » Wto sty 07, 2020 13:18 Re: Moje koty i kocie sprawy. RUDY CZARUŚ ZŁAPANY.SZUKAMY DO

Kastracja umówiona na czwartek 8 rano .

kicikici3

Avatar użytkownika
 
Posty: 1044
Od: Sob lip 01, 2017 13:22

Post » Wto sty 07, 2020 14:36 Re: Moje koty i kocie sprawy. RUDY CZARUŚ ZŁAPANY.SZUKAMY DO

Świetnie! Trzymam kciuki, żeby Czaruś znalazł dom!!! :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69377
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 07, 2020 15:00 Re: Moje koty i kocie sprawy. RUDY CZARUŚ ZŁAPANY.SZUKAMY DO

kicikici3 pisze:
ewar pisze:Zmień lokalizację. Powiedziałam też koleżance, żeby ewentualnie polecała Czarusia. Ostatnio poszedł rudzielec do domku, ogłoszenia jeszcze są, a nuż się trafi jakiś sensowny DS? Zapytaj weta o wiek, to ważne. W wolnej chwili spróbuję jakieś ogłoszenie wysmarować.


Dziękuje za pomoc, jako laik , nie wiedziałam jak zmienić lokalizację i zrobiłam drugie ogłoszenie na Kraków , i zapłaciłam za ich wyróżnienie czy promowanie .

https://www.olx.pl/oferta/rudy-czarus-s ... D79Fx.html

Jaki piękny Kocio-Misio! :1luvu:
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Wto sty 07, 2020 19:12 Re: Moje koty i kocie sprawy. RUDY CZARUŚ ZŁAPANY.SZUKAMY DO

Podzielę się, najnowszymi spostrzeżeniami na temat Czarusia . A te są iście optymistyczne , mianowicie ; w Czarusiu zachodzą same pozytywne zmiany , coraz częściej domaga się kontaktu z ludziem, krąży wokół mnie niczym księżyc wokół ziemi i dziś , gdy pierwszy raz miał do czynienia u mnie z szeleszczącą wędką , pokazał , że lubi się bawić . Lubi być szczotkowany , sprawia mu to przyjemność , aż mruży przy tym oczy . Nawet TŻ go dziś szczotkował, i Czaruś pozwolił, chociaż było widać ,że się boi nagłych ruchów ręki . Ale jak zrozumiał , że czekają go przyjemności to ach..jakże był zadowolony . No i czesanie lub mizianie pucek, lubi bardzo . Ten kot naprawdę, rokuje na miziaka , kto wie , może sam kiedyś, będzie wchodził na kolana . Zwłaszcza po kastracji , po odpowiednim czasie . Wcale nie tęskni za życiem na zewnątrz , w zupełności wystarczy mu oglądania zewnątrz z wewnątrz, z pozycji parapetu .
A tak poza tym, zrobił dziś qupala , pierwszy raz odkąd u mnie jest . Robali nie widziałam, ale nie miałam też czasu rozgrzebywać urobku, bo akurat wychodziłam . :kotek:

Muszę zaktualizować opis na OLX o te nowe spostrzeżenia .

https://www.olx.pl/oferta/rudy-czarus-p ... D6ZQK.html

kicikici3

Avatar użytkownika
 
Posty: 1044
Od: Sob lip 01, 2017 13:22

Post » Wto sty 07, 2020 20:38 Re: Moje koty i kocie sprawy. RUDY CZARUŚ SZUKA DOMKU .

Bardzo dobre nowiny! Zawsze twierdzę, że o stopniu oswojenia kota mozna się przekonać dopiero, jak się go złapie i wypuści w domu. Też miałam takie niby-dziczki, które okazywały się miziakami :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69377
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 07, 2020 21:03 Re: Moje koty i kocie sprawy. RUDY CZARUŚ SZUKA DOMKU .

jolabuk5 pisze:Bardzo dobre nowiny! Zawsze twierdzę, że o stopniu oswojenia kota mozna się przekonać dopiero, jak się go złapie i wypuści w domu. Też miałam takie niby-dziczki, które okazywały się miziakami :ok: :ok: :ok:


:kotek: Rudy jest super, a będzie jeszcze lepszy . Byle tylko znalazł się ktoś, kto go doceni i da mu szansę na rozwój , swojego kociego jestestwa . :1luvu:

kicikici3

Avatar użytkownika
 
Posty: 1044
Od: Sob lip 01, 2017 13:22

Post » Wto sty 07, 2020 21:10 Re: Moje koty i kocie sprawy. RUDY CZARUŚ ZŁAPANY.SZUKAMY DO

Jaki piękny Czaruś! Przecudny kocio.

Samira33

 
Posty: 216
Od: Pon sty 05, 2009 23:10
Lokalizacja: KRK

Post » Śro sty 08, 2020 0:40 Re: Moje koty i kocie sprawy. RUDY CZARUŚ SZUKA DOMKU .

Mam ogromną prośbę, aby osoby które mają fb i chciałyby pomóc znaleźć Czarusiowi dom, umieściły link do ogłoszenia z adopcją Czarusia, na jakichś stronach czy grupach , gdzie szuka się zwierzakom domu . Najlepiej w małopolskim i śląskim , ale gdyby ktoś zdecydowany na adopcję pochodził z daleka, to zawsze znajdzie się osoba z miau , która może zrobić wizytę przed adopcyjną w danym mieście . :kotek: więc nie wykluczam różnych możliwości.
Póki co, nikt o Czarusia nie pyta niestety . :|

kicikici3

Avatar użytkownika
 
Posty: 1044
Od: Sob lip 01, 2017 13:22

Post » Śro sty 08, 2020 10:16 Re: Moje koty i kocie sprawy. RUDY CZARUŚ SZUKA DOMKU .

Dzień dobry . Czaruś pozdrawia wielbicielki :kotek:

Obrazek Obrazek

kicikici3

Avatar użytkownika
 
Posty: 1044
Od: Sob lip 01, 2017 13:22

Post » Śro sty 08, 2020 10:31 Re: Moje koty i kocie sprawy. RUDY CZARUŚ SZUKA DOMKU .

No przecież to miziaczek :1luvu:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56139
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro sty 08, 2020 10:37 Re: Moje koty i kocie sprawy. RUDY CZARUŚ SZUKA DOMKU .

ewar pisze:No przecież to miziaczek :1luvu:


Tak :kotek: :1luvu: Ten koteł , ewidentnie musiał mieć dom, tak jak od początku wykoncypowałam. Już nawet pozwala się usadzić na kolanach , a jeszcze nie jest kastrowany . Przecież on po kastracji, jeśli tylko otrzyma czas i dużo uwagi, to może być pieszczotliwym misiem .
Chyba już nikt mi nie zarzuci , że wpuszczając go do bloku i zabierając do siebie, zrobiłam mu "niedzwiedzią przysługę" , bo to przecież "świetnie sobie radzący kot, wolno żyjący" .Bzdura . Ten koteł , jakby nie znalazł się dokładnie tu gdzie się znalazł, gdzie od początku jego pojawienia pod balkonem, wynosiłam mu każdego wieczora suchą karmę , żeby zjadł i zrzucałam na chodniczek przy ogródkowy mokrą karmę z 1 piętra , oraz kabanoski z rossmana, to by głodował i długo nie wytrzymał . Potem podjadał jeszcze u tej sąsiadki, bo ona pod drzwiami zostawiała dla swoich kotów i w ten sposób przetrwał . :201461

kicikici3

Avatar użytkownika
 
Posty: 1044
Od: Sob lip 01, 2017 13:22

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 845 gości

cron