Wojtusiu...tak bardzo tęsknię....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 23, 2014 20:49 Re: Uratowany !!!.....w domku :D

ab. pisze:Zazdroszczę tak spokojnego i łagodnego wprowadzenia do stada.
U nas niestety Szajka jest bardzo niezadowolona z obecności Grandziołka i daje i jej i nam to odczuć.
Bywają momenty, w których wydaje się, że wszystko jest na najlepszej drodze, bo liżą się po pyszczkach lub bawią bez agresji, ale po chwili Szajce przypomina się, że Grandziołek to szkodnik i trzeba syczeć i bić łapą.

No właśnie gdzieś dziś czytałam o Grandzi na ten temat :( .
Nie mogę naprawdę narzekać, bo moje kociszki każdego nowego przyjmują bardzo łaskawie.
W zasadzie obywa się bez łapoczynów, pewnie, jest troche syków, na przykład ze strony Plamka, ale to bardziej takie uświadamiające, na zasadzie " Słuchaj, ja tu jestem szefem, mnie sie słucha i w drogę nie wchodzi ".
A już jeśli chodzi o maluchy, to tylko Zosia reaguje tak, jak reaguje :? .
Przez innych malcy sa obwąchani, owszem, i po prostu zaakceptowani, ot tak.
Co ciekawe, na przykład Zosia i Makita nigdy się nie polubiły. Nie, nie leją się, nie burcza ani nie syczą na siebie, ale i się nie kochają. Po prostu akceptują nawzajem swoją obecność w stadzie, ale miłości i przyjaźni to między nimi raczej nigdy nie bedzie.
No co ja poradzę, Zosia już taka jest.....
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie lut 23, 2014 21:26 Re: Uratowany !!!.....w domku :D

cudowne masz koty :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Nie lut 23, 2014 21:29 Re: Uratowany !!!.....w domku :D

isabell36 pisze:cudowne masz koty :1luvu: :1luvu: :1luvu:

No :D .
Aniołki prawdziwe mam, Izuś :1luvu: :1luvu: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie lut 23, 2014 21:36 Re: Uratowany !!!.....w domku :D

a moje dwie Anielice biorą udział w wyborach - o tu viewtopic.php?f=20&t=160246
kurcze nie wiem czy to nie agitacja :oops: - nie to tylko informacja :D
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Nie lut 23, 2014 21:41 Re: Uratowany !!!.....w domku :D

isabell36 pisze:a moje dwie Anielice biorą udział w wyborach - o tu viewtopic.php?f=20&t=160246
kurcze nie wiem czy to nie agitacja :oops: - nie to tylko informacja :D

Aaaaaa, to ja zaraz lecę popatrzeć :ok: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie lut 23, 2014 21:57 Re: Uratowany !!!.....w domku :D

leć bo warto, w tej edycji dużo pięknych Panów mamy :wink:
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Nie lut 23, 2014 22:16 Re: Uratowany !!!.....w domku :D

Jakie te koteczki grzeczniutkie i śliczne buraski. :D Wojtuś wyzdrowiały. :1luvu:
Gosiu, a ja codziennie rano zastaje w kocim pokoju takie pobojowisko w wykonaniu tego widocznego zasikańca Mruczka, tylko spakować manatki i wyprawić na łono natury. Już nie wyrabiam z tym sprzątaniem bagna i marnowaniem wysypanego żwirku przy kuwetach.

Obrazek
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pon lut 24, 2014 21:04 Re: Uratowany !!!.....w domku :D

meggi 2 pisze:Jakie te koteczki grzeczniutkie i śliczne buraski. :D Wojtuś wyzdrowiały. :1luvu:
Gosiu, a ja codziennie rano zastaje w kocim pokoju takie pobojowisko w wykonaniu tego widocznego zasikańca Mruczka, tylko spakować manatki i wyprawić na łono natury. Już nie wyrabiam z tym sprzątaniem bagna i marnowaniem wysypanego żwirku przy kuwetach.

Obrazek


Ty się ciesz że nie sika Ci na kołdrę, bluzkę, majtki i stanik :mrgreen:
U mnie Gumis to naczelny sikawkowy :mrgreen:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Wto lut 25, 2014 0:40 Re: Uratowany !!!.....w domku :D

osia, ale piesy to wszak rodzina Wojtuli i miejsce im się należy :ok: A z Punia się nie wytłumaczyłaś :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Więc ja se rzondam :wink:

ab. pisze:Bywają momenty, w których wydaje się, że wszystko jest na najlepszej drodze, bo liżą się po pyszczkach lub bawią bez agresji, ale po chwili Szajce przypomina się, że Grandziołek to szkodnik i trzeba syczeć i bić łapą.


ab. to jest chyba normalne, starsza młodszą musi ustawić i poskromić.A tak jak czytam to chyba bardziej chłopaki się dogadują. Kotki są bardziej zołzowate , jak to baby

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16623
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 25, 2014 0:44 Re: Uratowany !!!.....w domku :D

izka53 pisze:..A tak jak czytam to chyba bardziej chłopaki się dogadują. Kotki są bardziej zołzowate , jak to baby

I to jest prawda,u mnie też tak jest :roll:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 25, 2014 14:03 Re: Uratowany !!!.....w domku :D

izka53 pisze:osia, ale piesy to wszak rodzina Wojtuli i miejsce im się należy :ok: A z Punia się nie wytłumaczyłaś :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Więc ja se rzondam :wink:

ab. pisze:Bywają momenty, w których wydaje się, że wszystko jest na najlepszej drodze, bo liżą się po pyszczkach lub bawią bez agresji, ale po chwili Szajce przypomina się, że Grandziołek to szkodnik i trzeba syczeć i bić łapą.


ab. to jest chyba normalne, starsza młodszą musi ustawić i poskromić.A tak jak czytam to chyba bardziej chłopaki się dogadują. Kotki są bardziej zołzowate , jak to baby

Problem jest w tym, że Grandziołek nie chce się dać poskromić :evil:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto lut 25, 2014 16:55 Re: Uratowany !!!.....w domku :D

ab. pisze:Problem jest w tym, że Grandziołek nie chce się dać poskromić :evil:


No to mają obie pecha. :mrgreen: Z czasem się dotrą :ok:

Gosia daj cynk, czy banerek można odpinać

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16623
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 25, 2014 18:14 Re: Uratowany !!!.....w domku :D

Wiecie co....zostawcie jeszcze banerek przez chwilę....

Prośba teraz bedzie, zaraz wpiszę w tytuł.

Nie mam czasu na przegrzebanie się przez wątki i posty, jestem z doskoku.
Bardzo proszę wszystkich, którzy posiadają wiedzę na temat FIP, o rady.
Czyli:
- jak się zachowuje kot z podejrzeniem FIP,
- jakie sa objawy charakterystyczne dla tej choroby,
- na co zwracać uwagę, co obserwować.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Wto lut 25, 2014 18:17 Re: Uratowany !!!-prośba o rady n.t. FIP - str.21 !!!

Małgoś, Wojtusiowi nie zmalał brzusio?
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Wto lut 25, 2014 18:19 Re: Uratowany !!!-prośba o rady n.t. FIP - str.21 !!!

agusialublin pisze:Małgoś, Wojtusiowi nie zmalał brzusio?

Aguś, różnie jest....
Dlatego bardzo potrzebuję innych objawów.
Nie mam na ten temat żadnej wiedzy :( .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, puszatek i 31 gości