TYMCZASY U JOPOP VII - wieczny OIOM :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 09, 2015 19:47 Re: TYMCZASY U JOPOP VII

Apsa pisze:
Aia pisze:Znalazłam u siebie album ze zdjęciami Golema i Wąsika (jakoś mu się udało i nie wykasowałam)
Może się do czegoś przyda: https://www.facebook.com/WidziecInaczej ... 986&type=3

WOW, mogę skorzystać z tych zdjęć do ogłoszeń przy najbliższym ataku pracoholizmu? :)


Oczywiście korzystajcie z nich w dowolny sposób :) Najlepiej byłoby, gdybyś(-cie) zapisała je u siebie, bo jak za jakiś czas znów mnie najdzie ochota na porządki na profilu, to mogę zapomnieć i wykasować. Nie są to jakieś super fotki, ale chyba trochę "uczłowieczają" kota i pokazują ich charaktery (jakie miały 2 lata temu :roll: )
Miałam sporo ich zdjęć i filmów, ale nie wiem czy znajdę, bo w między czasie padł mi dysk, na którym możliwe, że były :|

Edit:
a jednak mam wszystko :) mogę komuś podesłać, tylko wołajcie, że chcecie :)
filmy mogę wrzucić na YT

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt sty 09, 2015 21:51 Re: TYMCZASY U JOPOP VII

Ha! Znalazł się!

Bohaterem dzisiejszej sesji był głównie Powązek. Zobaczcie jaki z niego dumny mężczyzna!
Obrazek Obrazek

A tu dla niedowiarków, że on daje się głaskać ;)
Obrazek

Drugi dzisiejszy miziak to Golem.
Obrazek Obrazek Obrazek

Na kolanach zagnieździła mi się zaś Proza, przepraszam za jakość zdjęć, to prawie selfie jest ;)
Obrazek Obrazek Obrazek

Milka nadal nieco przestraszona, acz wsadzenie ręki do budy już od razu wyzwala w niej mruczenie i baranki.
Obrazek

Feta
Obrazek

Od lewej Feta, Poezja i Proza
Obrazek Obrazek

Rezerwa
Obrazek

Reduta
Obrazek

Piosnka
Obrazek

Godzia, która wreszcie wyszła spod drapaka :)
Obrazek Obrazek Obrazek

I zdjęcie nieco hardcorowe, bo ten kot nie wygląda optymalnie. Ale to że w ogóle wygląda to już niezły sukces. Może się nam uda. Marcinka.
Obrazek

A tak Beryl pomaga mojemu mężowi w montażu regału...
Obrazek


Z relacji niezdjęciowych - wypraliśmy Białą. I biel stała się jeszcze bielsza :roll:
Ostatnio edytowano Sob sty 10, 2015 1:16 przez jopop, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 09, 2015 22:15 Re: TYMCZASY U JOPOP VII

Moje serce wciąż bije mocniej dla Marcinki. Tak, wiem, że wszyscy już to wiedzą. ;)

Beryl tak pomaga Piotrkowi w montażu, jak mnie Ulryk pomaga przy podpinaniu pompy infuzyjnej. :)
Wynalazca tego ustrojstwa jakiegoś nobla powinien dostać chyba. Tylko wenflon wlasnie odmówił współpracy, więc wieczorem mamy ręcznie sterowane podskórne...
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28


Post » Pt sty 09, 2015 23:08 Re: TYMCZASY U JOPOP VII

Proszę, zajrzyjcie na ten wątek. Może ktoś wpadnie na pomysł, jak skutecznie pomóc.
viewtopic.php?f=1&t=166944

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Sob sty 10, 2015 1:17 Re: TYMCZASY U JOPOP VII

na tamtym wątku byłam, ale przyjęcie kolejnych zwierzaków u mnie delikatnie mówiąc nie byłoby rozsądne... :(

ta druga Poezja była Piosnką, poprawiłam ;) dzięki!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 10, 2015 14:35 Re: TYMCZASY U JOPOP VII

Tak jopop, wiem, że masz dużo kotów, ale na Twój wątek zagląda dużo osób, bo ciekawy jest i dobrze się go czyta. Poza tym chodzi o to, żeby dziewczyna nie musiała oddawać zwierząt..., więc jeśli więcej ludzi będzie wiedziało, to może ktoś znajdzie jakieś rozwiązanie.
Przepraszam, że zaśmiecam Twój wątek.

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Sob sty 10, 2015 14:48 Re: TYMCZASY U JOPOP VII

Ależ zapraszam, sensowne zaśmiecanie wątku jest zawsze mile widziane :)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 11, 2015 14:57 Re: TYMCZASY U JOPOP VII

Ranga
Obrazek Obrazek Obrazek

Poezja i Proza
Obrazek

Proza
Obrazek

Artyleria
Obrazek

Mecenas
Obrazek

Isuzu
Obrazek

Isuzu i Iveco
Obrazek Obrazek Obrazek

Mufka
Obrazek Obrazek

Włoska
Obrazek

Reduta
Obrazek

Wólka
Obrazek

A tu mój mąż, który już się poddał jeśli chodzi o możliwość robienia czegoś w pracowni...
Obrazek
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 11, 2015 19:01 Re: TYMCZASY U JOPOP VII

Dzisiejszy dzień to nowe badania Marcinki. Nadzieja na lepsze wyniki, potem nerwowe oczekiwanie... i ogromna radość, bo wyniki są naprawdę rewelacyjne w porównaniu z tymi z końca grudnia. W zasadzie wszystkie parametry które były złe - są dwukrotnie lepsze. Jeszcze ze 2-3 razy taka poprawa i już wjedziemy do norm :twisted:

Na badania załapała się też Długowłosa, tu dla odmiany się rozjechało - część dużo lepiej niż była, część dużo gorzej. Ale dzięki temu że to są lepsze są lepsze, możemy działać w sprawie tych gorszych. W jej przypadku przynajmniej z grubsza wiadomo co robić, poza tym nie ma się co oszukiwać - to i tak są działania nieco paliatywne, zdrowy to ten kot był i już nigdy nie będzie. Walczymy tylko o to, by jak najdłużej żył w komforcie. A na razie komfort ma, i humor przy tym znakomity. Dziś biegała za mną jak piesek :)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 12, 2015 0:48 Re: TYMCZASY U JOPOP VII

Heh.
Wczoraj skarżyłam się mężowi, że Prezencik jest jakiś lewy, bo nie mruczy. I że nie wydaje się by w ogóle lubił człowieka. Daje się brać na ręce, jest grzeczniutki, ale woli brykać niż się przytulać. Nie barankuje, nie mizia się.

Przed momentem odpisałam na pierwsze pytanie adopcyjne w jego sprawie i co?


I mam mruczącego potwora na szyi, liżącego mnie i barankującego na zmianę :lol:
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 12, 2015 15:11 Re: TYMCZASY U JOPOP VII

No, żebyś sobie nie myślała :wink:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Czw sty 15, 2015 12:13 Re: TYMCZASY U JOPOP VII

Próbowałam przekonać Prezencika że fajnie się śpi z ludziem. Mąż zresztą też próbował. Owszem, daje się wziąć, chwilę pomruczy, po przytula się, ale zaraz leci w przestrzeń rozrabiać. W nocy patrzę... a on zamelinował się w łóżeczku Ani, przytulił się do niej i spał z nią :) Ciągnie swój do swego :)

Z wieści mniej atrakcyjnych - Marcinka się posrała. I to potężnie, straciła kontrolę :roll: a ja mam w kuchni wykładzinę dywanową... :placz:
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 15, 2015 20:13 Re: TYMCZASY U JOPOP VII

Berberysek właśnie spakował się w walizkę i jedzie do nowego domu :)

EDIT wrzucę sobie tu jego zdjęcie na pamiątkę :)

Obrazek
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 15, 2015 20:25 Re: TYMCZASY U JOPOP VII

:ok: :ok: :ok: Powodzenia Berberysku! Bądź szczęśliwy w swoim domku> :kotek:

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 143 gości