WRO rudo-biały kocur aklimatyzacja w DS-trzymamy kciuki!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 13, 2013 11:15 Re: WRO rudo-biały kocur szuka azylku "na wczoraj" b . pilne

Trochę fotek - kot niestety jest na nich "tricolor" bo gdzieś w dziurę jakąś wlazł i się wybrudził sadzą :roll:

Chodzę wszędzie za ciocią
...towarzyszę jej jak siedzi przy stole
Obrazek

...śpię przy jej głowie-pozwala mi chociaż jestem troszkę brudny, tzn byłem, bo juz się wymyłem, no ale co zrobić, jak pomagałem sprzątać
Obrazek

...towarzyszę cioci w kuchni
Obrazek
Obrazek

sroka7

 
Posty: 1452
Od: Pon maja 02, 2011 11:04

Post » Nie sty 13, 2013 11:17 Re: WRO rudo-biały kocur szuka azylku "na wczoraj" b . pilne

...daję się głaskać, wywalam brzusio, a potem się bawię i "kopytkuję" rękę :twisted:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

sroka7

 
Posty: 1452
Od: Pon maja 02, 2011 11:04

Post » Nie sty 13, 2013 11:22 Re: WRO rudo-biały kocur szuka azylku "na wczoraj" b . pilne

...a co będę leżał na zimnych płytkach, jak nikt się mną nie zajmuje...położę się w pudełku...można się w nim całkiem fajnie ułożyć, no i jeszcze podrapać się za uszkiem :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A tu startuję za kuleczką z folii aluminiowej - to moja ulubiona zabawka, ale nie mam nikogo, kto by mi ją rzucał :(

Obrazek

PRZYGARNIJ MNIE, PROSZĘ...
Obrazek
Obrazek

sroka7

 
Posty: 1452
Od: Pon maja 02, 2011 11:04

Post » Nie sty 13, 2013 14:07 Re: WRO rudo-biały kocur szuka azylku "na wczoraj" b . pilne

Myślę,że szkoda kotusia na wieś,gdzie będzie mieszkał na podwórku,bez możliwości wchodzenia do domu,tak jest napisane...On chyba już nie chce tej wolności,oby znalazł się inny domek,gdzie kotuś czułby się kochany i miał swojego dużego do głaskania,on bardzo tego potrzebuje...Tak bardzo mi żal kotusia...

yolaantaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 284
Od: Śro lis 14, 2012 14:10
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Nie sty 13, 2013 14:28 Re: WRO rudo-biały kocur szuka azylku "na wczoraj" b . pilne

Szkoda mi go, ale w ogóle nie miał u mnie być, atakami zaprzepaścił DT w Warszawie, bo niestety nie wiadomo było kiedy, jeśli w ogóle mu przejdzie...
Teraz też nie mam gwarancji, że kogoś innego niż mnie i Magdy nie zacznie atakować, do nas jest już przyzwyczajony.
Ja nie będę opłacać mieszkania dla kota kolejny miesiąc, a też Magda ma swoje życie i tymczasy, a i tak już ok miesiąca przychodzi do kitka.
Nie mam co z nim zrobić, wieś to jego jedyna szansa, mimo braku wstępu do domu.

Niestety nikt nie pyta o niego, a ja nie mogę go zabrać ze sobą :(
Jest u mnie od 10 listopada - z wyłączeniem 2 tygodni, kiedy to tydzień był u viris, a następny spędził u Ewy.
W ogóle nie miał u mnie być, ale DT się wycofały, bo był niekastrowany, a potem okazało się ,że miał nie tylko u viris ataki złości, ale i u mnie, tyle, że nie jakoś spektakularnie dużo, a teraz już ich nie miewa raczej, ale to mocno ograniczyło jego szanse na dm.
Ja go dłużej nie mogę trzymać :( czekam na transport na wieś trochę jak na zbawienie - bo to świetna propozycja dla kota, który mieszkał na samochodach na ruchliwej ulicy, bez dostępu do jakiegokolwiek podwórka, a trochę jak na wyrok, bo kicio już się "rozgościł" w domu i ciężko mu będzie na początku.
Obrazek

sroka7

 
Posty: 1452
Od: Pon maja 02, 2011 11:04

Post » Nie sty 13, 2013 15:56 Re: WRO rudo-biały kocur szuka azylku "na wczoraj" b . pilne

Sroka, bardzo ci współczuję. Cholernie ciężko jest podjąć taką decyzję :-( .

Kiedy Hans jedzie? Może spróbuję zrobić mu jeszcze ogłoszenia na dolnośląskie?

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Pon sty 14, 2013 6:38 Re: WRO rudo-biały kocur szuka azylku "na wczoraj" b . pilne

Mnie też go szkoda.To taki fajny kot, w dobrym domu, gdzie miałby spokój i swojego człowieka na stałe byłby wspaniałym przyjacielem.Nowe ogłoszenia? On jest atrakcyjny, bo rudy, a nuż jakiś domek by znalazł?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56150
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sty 14, 2013 8:10 Re: WRO rudo-biały kocur szuka azylku "na wczoraj" b . pilne

Postanowiłam napisać, bo mnie "rozwaliły" te zdjęcia. To ja mam DS na wsi dla niego, u moich teściów.
Kot prawdopodobnie pojedzie w najbliższy weekend, bo w ten niestety ze względu na warunki na drodze nie było jak...

Po zobaczeniu tych fotek, też mi go żal tam zawozić - ale rozumiem dziewczyny i też na tą chwilę innego wyjścia nie widzę.
Ten kot wg mnie bardziej nadawałby do DS wychodzącego, a moi teściowie zwierząt w domu nie tolerują.
Będzie miał ciepły kąt do spania ( pomieszczenia gospodarcze ze zwierzętami, stodoła , etc) , jedzenie i towarzystwo 3 innych rezydentów- półdzkusków. Nikt mu krzywdy tam nie zrobi ale zainteresowania raczej też nie okaże. Jak podejdzie się pogłaskać - to i owszem teść lubi koty - to będzie zadowolony :wink: ale jak go "upierdzieli" to już pewnie mniej 8) Tak czy inaczej zostaną uprzedzeni, żeby jednak na niego uważać :wink:

Myślę, że idealnie byłoby teraz znaleźć dla niego inny DT, który podjął by się pracy nad kotem i poczekać. Wg mnie ten kot jest do adaptacji do domu, ale wymaga to czasu. Nie wiemy jaką ma przeszłość, co przeżył, skąd to zachowanie. Tylko gdzie znaleźć taki DT????? Moja oferta będzie zawsze aktualna i gdyby znalazł się teraz DT a jednak by się nie udało znaleźć dla niego DS w jakiejś perspektywie czasu, to ja go wezmę cza za tydzień, miesiąc, czy pół roku. Może jednak miałby ktoś kąt dla kotunia?

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 14, 2013 8:13 Re: WRO rudo-biały kocur szuka azylku "na wczoraj" b . pilne

Wstawię go wieczorem na FB, może spróbujmy jeszcze poczukać DS, przez te kilka dni.... :roll:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 14, 2013 8:33 Re: WRO rudo-biały kocur szuka azylku "na wczoraj" b . pilne

Kobitki, może ja jeszcze ponowię te ogłoszenia (50 portali) tylko z nieco innym tekstem i inaczej ułożę zdjęcia?
Pomożecie z tekstem? :oops:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon sty 14, 2013 9:03 Re: WRO rudo-biały kocur szuka azylku "na wczoraj" b . pilne

sroka7 pisze:...daję się głaskać, wywalam brzusio, a potem się bawię i "kopytkuję" rękę :twisted:
Obrazek



potwierdzam :) tak to kocie czyni :D

a zdjęcia i tak nie oddają tego jaki jest naprawdę :1luvu:

mnie ostatnio już wcale nie atakował, tylko bardzo dopominał się pieszczot, a jak poświęcałam czas na coś innego niż mizianie go ( czytaj sprzatanie kuwety :) ) to się pchał i zaczepiał, żeby to nim się zająć :D
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 14, 2013 9:51 Re: WRO rudo-biały kocur szuka azylku "na wczoraj" b . pilne

Spróbować mogę z tekstem,ale będę w domu ok 15 dopiero.
Mogę mu też zrobić wydarzenie na fb.

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Pon sty 14, 2013 10:42 Re: WRO rudo-biały kocur szuka azylku "na wczoraj" b . pilne

Może spróbujmy wspólnymi siłami.... ja jeszcze dzisiaj wyślę maila do wszystkich znajomych....
Mamy jeszcze chwilę czasu, do weekendu.... warto spróbować.

Może jednak jakiś DT się zlituje, przygarnąć kotka na jakiś czas...?
Jak nie znajdzie się DS, gwarantuję że zabiorę kota na wieś, jak zapadnie taka decyzja.
A może ktoś ma w DT kota który bardziej potrzebuje domu na wsi ( np. jakiegoś dzikuska, lub kota sikającego ),
i mógłby w zamian za miejsce na wsi zaoferować DT dla naszego rudego?

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 14, 2013 11:41 Re: WRO rudo-biały kocur szuka azylku "na wczoraj" b . pilne

Agness78, uczciwie stawiasz sprawę :ok: Myślę, że warto spróbować i FB i ogłoszenia.A nie dobrze byłoby zmienić imię? Niektórym Hans się jakoś źle kojarzy.On ma rewelacyjne zdjęcia, to zawsze pomaga.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56150
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sty 14, 2013 12:53 Re: WRO rudo-biały kocur szuka azylku "na wczoraj" b . pilne

ewar pisze:A nie dobrze byłoby zmienić imię? Niektórym Hans się jakoś źle kojarzy.



Sroka7 nazwała go FILIPEK :)
napewno bardziej to do niego pasuje :)
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 414 gości