BB pojechała bądź szczęśliwa malutka ! trojaczki szukają DS.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 21, 2012 20:16 Re: Maluchy ciągle chore :( BB byle jak oddycha jakoś niefa

Dorciu ależ wynik 8O
szkoda maluszka :(
dobrze, że kociaczki czują się lepiej :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21795
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Sob lip 21, 2012 20:28 Re: Maluchy ciągle chore :( BB byle jak oddycha jakoś niefa

dziękuję :kotek:
dziś pierwszy raz od tylu dni zrobiłam maluchom fotki ,wcześniej nie miałam odwagi :oops:
czarne myśli mnie nachodziły :oops:
Jak wróciłam do domu to bałam się wejść ...co zastanę.
A tu pisklaki moje kochane wybiegły do mnie :1luvu:
chyba tylko Dyzio smutniejszy ,czyżby jego kolej :?
Wiola przyjechała z koleżanką która miała adoptować ode mnie pieska ,od każdej dostałam po stówie :1luvu: tak się cieszyłam :dance2: :dance: :catmilk:
i przywiozła mi placuszki z jabłkami :D

nie będę o tym pisała ,boli. :oops: :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 21, 2012 20:36 Re: Maluchy ciągle chore :( BB byle jak oddycha jakoś niefa

Brawo za kolejną akcję , ciesz się tym co dokonałaś :1luvu: jesteś WILKA
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Sob lip 21, 2012 21:09 Re: Maluchy ciągle chore :( BB byle jak oddycha jakoś niefa

ale byłam dzisiaj wycałowana :ryk: usta-usta normalnie :ryk: :ryk: :ryk:
Majeczkę normalnie byłam gotowa zapakować do torebki. Dorotka bardzo pilnowała i się nie dało :evil:
Maluchy śliczne :1luvu: No tak, tylko teraz musiałabym wszystkie po kolei wyliczać, bo wszystkie śliczne :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Wiolaww

 
Posty: 1654
Od: Nie gru 12, 2010 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 22, 2012 8:00 Re: Maluchy ciągle chore :( BB byle jak oddycha jakoś niefa

Dorciu tulaka przesyłam.
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35298
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Nie lip 22, 2012 8:12 Re: Maluchy ciągle chore :( BB byle jak oddycha jakoś niefa

Wiolaww pisze:ale byłam dzisiaj wycałowana :ryk: usta-usta normalnie :ryk: :ryk: :ryk:
Majeczkę normalnie byłam gotowa zapakować do torebki. Dorotka bardzo pilnowała i się nie dało :evil:
Maluchy śliczne :1luvu: No tak, tylko teraz musiałabym wszystkie po kolei wyliczać, bo wszystkie śliczne :1luvu: :1luvu: :1luvu:

ja chyba byłam ciut mniej nachalna w polik trafiłam :mrgreen:
kochani moje dzieci zdrowieją ,jedzą i ..jedzą i..znów jedzą :dance: :dance2: bawią się Małaszara też dobrze :dance:
swoich odczuć nie będę opisywała ,tak bardzo się bałam.
Z kociakami było bardzo źle ,dwa razy dziennie byliśmy w lecznicy ,leki ,zastrzyki ,kroplówki ,a było coraz gorzej .
Jeszcze nie jest tak jak było ,ale jesteśmy na prostej i do przodu :ok: :1luvu:
jeszcze kości sterczą ,jeszcze drobnica z nich ,ale zrobię z nich koty 8)
Wyjęłam szufladę w poszukiwaniu czegoś ,moje dzieci ostro mi w tym szukaniu pomagają :ryk:
Dyzio napycha paszczę RC ,dziś kupię kolejne opakowanie .
Limeczku ,twój gotowany kurak uratował mi skórę ,gdyby nie on to pewnie mnie by jadły :lol:

Gadziny pokój zaszczany przez cziłki ,facet to świnia dobrze o tym wiem :twisted:
nawet sok który Bartek zostawił przy łóżku został zlany na maxa :evil:
Maltanka też posikuje ,ale nie po meblach ,dyskretnie :wink:

Nadal jestem do d.... ale jak zwykle kiedyś się zregeneruje ,radość dodaje siły ,a jak patrze na te grzdyle to ..no sami wiecie :D
Co do mięsa,kiedy jest taka biegunka i rzyg i biegunka z krwią mięso to nie najlepszy pomysł .
wtedy najlepiej nie jeść ,co kociaki skutecznie robiły ku mojej rozpaczy :cry:
Próby nakarmienia kończyły się wymiotami i jeszcze bardziej ich to wyniszczało.

















566666f
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 22, 2012 8:58 Re: NAJGORSZE JUŻ ZA NAMI MALUCHY ZDROWIEJĄ :) TERAZ DO PRZO

O jakie dobre wieści z rana :piwa: :piwa:

Farcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1201
Od: Pon lis 22, 2010 14:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 22, 2012 9:53 Re: NAJGORSZE JUŻ ZA NAMI MALUCHY ZDROWIEJĄ :) TERAZ DO PRZO

:ok: :ok: :ok: :lol: :lol:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 22, 2012 9:59 Re: NAJGORSZE JUŻ ZA NAMI MALUCHY ZDROWIEJĄ :) TERAZ DO PRZO

Uffff... ;)
:ok: :ok: :ok: :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 22, 2012 10:45 Re: NAJGORSZE JUŻ ZA NAMI MALUCHY ZDROWIEJĄ :) TERAZ DO PRZO

:D :ok:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie lip 22, 2012 11:11 Re: NAJGORSZE JUŻ ZA NAMI MALUCHY ZDROWIEJĄ :) TERAZ DO PRZO

Dorciu przed chwilą przelałam grosik na Twoje Futerka, cieszę się że z kociakami lepiej i niech tak zostanie

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 22, 2012 11:19 Re: NAJGORSZE JUŻ ZA NAMI MALUCHY ZDROWIEJĄ :) TERAZ DO PRZO

Wierzyłam i zaciskałam kciuki, że nie dasz im odejść... Dorciu, nie Ty.... :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Nie lip 22, 2012 13:38 Re: NAJGORSZE JUŻ ZA NAMI MALUCHY ZDROWIEJĄ :) TERAZ DO PRZO

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Nie lip 22, 2012 20:47 Re: NAJGORSZE JUŻ ZA NAMI MALUCHY ZDROWIEJĄ :) TERAZ DO PRZO

kochane dziewczyny jesteście :1luvu:
dziś oddawałam ostatnie 3 ,musiałam zawieźć je na dworzec ,gdyby nie WiolaW nie wiem jak bym dała radę ,zawiozła mnie autem ,pomogła nieść ,była ze mną ..Wiolu :1luvu:
jetem totalnie wypompowana ,kiedy już po setnym telefonie mogłam się położyć przyszła koleżanka i dopiero wyszła :crying:
nic to ,zaraz wyjdę z psami ,nakarmię dzieci i padnę ,chyba już mi będzie wolno :mrgreen:
taka jestem byle jaka że aż mi krewa nosem poszła :roll:

maluchy szaleją :1luvu:
brakło kuraka ,opchnęły Recavery ,zajadają RC :piwa:

dobrej nocki :ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 22, 2012 20:56 Re: NAJGORSZE JUŻ ZA NAMI MALUCHY ZDROWIEJĄ :) TERAZ DO PRZO

Spokojnej nocki i wypoczynku :ok: :ok:

Farcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1201
Od: Pon lis 22, 2010 14:18
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Patrykpoz i 90 gości