Lucyfer & Lili & Luna (Dwukolorowa Broda)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 18, 2012 22:43 Re: moje osiem łapek - Lucyfer i Lili - święta idą:)))))))

coraz blizej swieta, wiec rozbilam moja skarbonke i zakupilam w kasto prawdziwa zywa choinke. to nasza pierwsze choinka w tym mieszkanku. to nasza pierwsza samodzielna choinka:) stoi sobie na parapecie, gubi igly i jest pieknie przystrojona 6cioma bombkami i 200 lampkami.
ku mojemu zaskoczeniu choinka ta nie stanowi absolutnie, nawet w 5% przedmiotu pozadania Lucka i Lili. choinka? phi!
myslalam ze sie uciesza, w koncu to nasze pierwsze rodzinne swieta razem:) ...
... ale mylilam sie:)

Swieta spedzi z nami tez Rozyczka:) ja sie bardzo ciesze na to, jednak dziewczyny przestrzegaja ze to diabeł w futrze. i zaczynam sie troche niepokoic ...
ObrazekObrazek

klempusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 962
Od: Wto lut 21, 2012 13:13

Post » Śro gru 19, 2012 9:46 Re: moje osiem łapek - Lucyfer i Lili - święta idą:)))))))

jak tam z pchłami i innymi gadami kocimi , czy opanowałaś wreszcie te wszystkie dokuczające potwory Lili i Luckowi????

anka22

 
Posty: 508
Od: Wto wrz 09, 2008 11:47
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 19, 2012 9:54 Re: moje osiem łapek - Lucyfer i Lili - święta idą:)))))))

oj, Ania, dacie radę z Różą... a może i na nią świąteczna atmosfera przejdzie i będzie wyjątkowo miła? :ok: i wcale nie przestrzegam, po prostu nie lubię być bita przez kota, tym bardziej, że z jednym takim mam do czynienia od ponad 10 lat :roll: :)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 19, 2012 10:47 Re: moje osiem łapek - Lucyfer i Lili - święta idą:)))))))

anka22 pisze:jak tam z pchłami i innymi gadami kocimi , czy opanowałaś wreszcie te wszystkie dokuczające potwory Lili i Luckowi????

jasne, jestesmy zdrowi jak ryby:) ostatnio Lili kaszlala i ciagle oddycha jak Lord Vader, wiec doktor Alek Korzeniowski przepisal leki rozszerzajace oskrzela. Lilus po nich przestala kaszlec i jakby oddycha lepiej. w dodatku podejrzewamy ze te tabletki sa z kofeiną, bo Lili biega po nich jak szalona. i schudla, ostatnio sie wazylismy i mamy 4,7 kg! nadal jest kuleczką, ale przy takich cwiczeniach to mysle ze dalej bedzie chudnąć:)

Georg-inia pisze:oj, Ania, dacie radę z Różą... a może i na nią świąteczna atmosfera przejdzie i będzie wyjątkowo miła? :ok: i wcale nie przestrzegam, po prostu nie lubię być bita przez kota, tym bardziej, że z jednym takim mam do czynienia od ponad 10 lat :roll: :)


mnie sie wydawalo, ze Anetka mowila, ze Róża byla na boksie z innymi kotami i bylo ok. no, zobaczymy. Lili tez nas bije, ale moze Roza bije wszystkich w lecznicy, bo jej smutno, ze jest niczyja? zobaczymy:)
byloby cudnie gdyby sie zaprzyjaznila z Lucym:P
ObrazekObrazek

klempusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 962
Od: Wto lut 21, 2012 13:13

Post » Śro gru 19, 2012 11:12 Re: moje osiem łapek - Lucyfer i Lili - święta idą:)))))))

Lili Was bije? :D no cóż podobno kotki takie są niezależne i kochają i dają się być kochane, tylko wtedy kiedy one chcą. Nasza Tosia nas nie bije, ale jak spojrzy, to bez kija nie podchodź. Znaczy nigdy nie przejawiała agresji w stosunku do nas , nie syczy i nie bije i nie prycha, spojrzenie ma jednak wymowne i potrafi się strasznie kłócić, jak zaczyna wprost na nas się drzeć to po prostu odpuszczamy ,żeby jej już nie drażnić , bo to terrorystka jest. Wy wiecie ,że ja nie mogę wyjmować naczyń ze zmywarki ani sprzątać prania z suszarki jak królowa Tosia jest w pobliżu, ona po prostu robi awanturę, że czasami znajomi proszą żebym powaliła talerzami w zmywarce bo chcą to zobaczyć, ta jej kłótnia jest przecudna, ale człowiek glupi jest no nie? jeden lubi jak go kot bije inny jak się z nim kłóci :1luvu:

anka22

 
Posty: 508
Od: Wto wrz 09, 2008 11:47
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 19, 2012 12:25 Re: moje osiem łapek - Lucyfer i Lili - święta idą:)))))))

Przed wczoraj wygłaskałam bardzo Różyczkę i mnie nie zbiła :ok:
Może miała dobry dzień :wink:

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 21, 2012 16:22 Re: moje osiem łapek - Lucyfer i Lili - świąteczna Róża:)

no to rozpoczynamy Święta. nie było końca swiata, wiec można spokojnie przystąpić do świętowania:)
Róża już u nas, tak myślę, bo siedzi gdzies schowana. Podejrzewam ze za kanapą, bo gdy któryś kot przechodzi to slychac syki wlasnie zza kanapy.
Przez cala droge miauczała a jak tylko weszlismy do domu zaczely sie syki i warczenie. Jeszcze nie wyjelam jej z transportera a tu juz wymiana zdan:| Oczywiscie towarzyski Lucyfer nie rozumie odmowy:D i probuje sie zaprzyjaznic. Poki co zadnych ran opatrywac nie musze:)
Nie wiem tez, czy Róża zakumała gdzie jest kuweta. Na wszelki wypadek otworzyłam (zwykle mamy zamykaną od góry), ale nie wiem czy to takie jasne dla niej.
ObrazekObrazek

klempusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 962
Od: Wto lut 21, 2012 13:13

Post » Pt gru 21, 2012 16:35 Re: moje osiem łapek - Lucyfer i Lili - świąteczna Róża:)

No to co? Wesołych Świąt Wam trzeba życzyć? Czy spokojnych wolicie? :twisted:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 21, 2012 21:05 Re: moje osiem łapek - Lucyfer i Lili - świąteczna Róża:)

Magija pisze:No to co? Wesołych Świąt Wam trzeba życzyć? Czy spokojnych wolicie? :twisted:

:lol:

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 21, 2012 21:08 Re: moje osiem łapek - Lucyfer i Lili - świąteczna Róża:)

mgska pisze:
Magija pisze:No to co? Wesołych Świąt Wam trzeba życzyć? Czy spokojnych wolicie? :twisted:

:lol:

:mrgreen:

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Pon lut 11, 2013 12:00 Re: moje osiem łapek - Lucyfer i Lili - świąteczna Róża:)

Dopiero teraz odnalazłam wątek i nadrobiłam zaległośco, to wesoło macie z tymi czterołapkami :twisted:
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 11, 2013 12:04 Re: moje osiem łapek - Lucyfer i Lili - świąteczna Róża:)

A tytuł jaki nieaktualny :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 11, 2013 12:47 Re: 8Łapek - Lucyfer&Lili - wszyscy kichają:( tymczasia tez:

już się poprawiamy.
U nas koci szpital - Lucy ma problemy z brzuszkiem i ciagle rozwolnienie, mimo badan nic nie znaleziono, ale to chyba pozostałosci po tasiemcu. Jeszcze jedno badanie nasz czeka.
Na tymczasie jest u nas VooDoo, z ktora Lucy szaleje. Na szczescie szaleje, bo caly zeszly tydzien wszyscy kichali i nie mieli na nic ochoty. Nawet na jedzenie.
Dzis juz lepiej, rano byly szalenstwa i gonitwy. Wiec idzie ku dobremu;)
ObrazekObrazek

klempusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 962
Od: Wto lut 21, 2012 13:13

Post » Pon lut 11, 2013 19:36 Re: 8Łapek - Lucyfer&Lili - wszyscy kichają:( tymczasia tez:

:ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 11, 2013 20:10 Re: 8Łapek - Lucyfer&Lili - wszyscy kichają:( tymczasia tez:

Ania, Ty pakuj VooDoo plecaczek :wink: :mrgreen:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 67 gości