RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 02, 2011 9:24 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Ryśka świetnie zna się na kotach i na pewno ma dobrych wetów.
Niefajnie, że brzuszek tak opornie się goi. :(

Niedobrze, że nie ma kupy. Dajesz mu siemię lniane albo parafinę?

mrr

 
Posty: 2353
Od: Czw gru 11, 2008 17:48

Post » Nie paź 02, 2011 9:26 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

mam w domu siemie i parafine,jak mu to podać???

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Nie paź 02, 2011 9:28 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

madzia89 pisze:mam w domu siemie i parafine,jak mu to podać???

parafinę strzykawką (bez igły oczywiście) tak ze 2 ml na początek ... powolutku ...i włóż strzykawkę nie na wprost z przodu, a z boku pyszczka
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie paź 02, 2011 9:30 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Z siemienia gotujesz tzw. gluta , chyba że masz len mielony, to wtedy wystarczy, że zaparzysz pod przykryciem ... i podajesz jw ... Siemienia możesz podać więcej - z 5 ml...

Ale zapytałabym weta, chociażby telefonicznie odnośnie parafiny...normalnie ona się nie wchłania z przewodu pokarmowego, tylko daje "poślizg" ...ale przy pociętych jelitach to nie wiem, czy nie zaszkodzisz .... siemieniem na pewno nie (podaję mojemu wrzodowcowi z wżerami w żołądku i jest ok)...
Ostatnio edytowano Nie paź 02, 2011 9:33 przez katarzyna1207, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie paź 02, 2011 9:30 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

ok,zaraz podam mu

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Nie paź 02, 2011 9:31 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

madzia89 pisze:mam w domu siemie i parafine,jak mu to podać???


Dopyszcznie. Zakraplaczem albo strzykawką (bez igły ;)):
viewtopic.php?f=1&t=608

mrr

 
Posty: 2353
Od: Czw gru 11, 2008 17:48

Post » Nie paź 02, 2011 9:32 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

parafinka podana.....zaraz zrobie len,właśnie mam mielony

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Nie paź 02, 2011 9:33 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

mrr pisze:
madzia89 pisze:mam w domu siemie i parafine,jak mu to podać???


Dopyszcznie. Zakraplaczem albo strzykawką (bez igły ;)):
viewtopic.php?f=1&t=608

cos wyczytałam,że oliwe z oliwek mozna też podać....może dam mu narazie ją zamiast tego siemienia

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Nie paź 02, 2011 9:37 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

podałam mu 2ml parafinki i 4ml oliwy z oliwek,mam nadzieję,że będzie kupka w najbliższym czasie

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Nie paź 02, 2011 9:38 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Ten szew wygląda jakby go robiło 2-letnie dziecko.
Ja nie wiem, jeszcze nie widziałam tak beznadziejnie zszytego kota. (Nawet u mojej kotki dawno kiedyś, zszytej na patatajkę jak fastryga, wyglądało to lepiej. A też miała szew od pachy do pachwiny)
Może naprawdę napisz do Ryśki i spróbuj pójść do jakiegoś sprawdzonego weta ?
Poza tym, po co on ma ten szew aż do jajek? pierwszy szew był dużo krótszy przecież.

Po zastanowieniu, przypomniałam sobie o możliwości uczulenia na szwy.
Zapytaj koniecznie, czy ten zewnętrzny szew jest robiony rozpuszczalną nicią?
Jeśli tak, być może Twój kot jest uczulony na rozpuszczalne nici i dlatego szew się rozłazi.
Jeśli będzie trzeba szyć go jeszcze raz, zażądaj zewnętrznego szwu nierozpuszczalnego (na takie koty nie są uczulone).

Parafiny podaj po 2 ml co pół godziny, w sumie do 6-8 ml. Jeśli nie zrobi kupy do wieczora, to znowu parafinę, też z 5 ml w 2-3 podaniach.
Rzeczywiście, nie wiem jak jest przy ciętych jelitach, zapytaj weta o tę parafinę.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14042
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 02, 2011 9:41 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Kazia pisze:Ten szew wygląda jakby go robiło 2-letnie dziecko.
Ja nie wiem, jeszcze nie widziałam tak beznadziejnie zszytego kota. (Nawet u mojej kotki dawno kiedyś, zszytej na patatajkę jak fastryga, wyglądało to lepiej. A też miała szew od pachy do pachwiny)
Może naprawdę napisz do Ryśki i spróbuj pójść do jakiegoś sprawdzonego weta ?
Poza tym, po co on ma ten szew aż do jajek? pierwszy szew był dużo krótszy przecież.

Po zastanowieniu, przypomniałam sobie o możliwości uczulenia na szwy.
Zapytaj koniecznie, czy ten zewnętrzny szew jest robiony rozpuszczalną nicią?
Jeśli tak, być może Twój kot jest uczulony na rozpuszczalne nici i dlatego szew się rozłazi.
Jeśli będzie trzeba szyć go jeszcze raz, zażądaj zewnętrznego szwu nierozpuszczalnego (na takie koty nie są uczulone).

Parafiny podaj po 2 ml co pół godziny, w sumie do 6-8 ml. Jeśli nie zrobi kupy do wieczora, to znowu parafinę, też z 5 ml w 2-3 podaniach.
Rzeczywiście, nie wiem jak jest przy ciętych jelitach, zapytaj weta o tę parafinę.


Pierwszy raz jak był szyty to była to nic rozpuszczalna,teraz jest nierozpuszczalną nicią... niech tylko mi sprubują kazać płacić za kolejne cierpienie kota to nie wytrzymam i zrobie awanture

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Nie paź 02, 2011 9:46 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

katarzyna1207 pisze:Z siemienia gotujesz tzw. gluta , chyba że masz len mielony, to wtedy wystarczy, że zaparzysz pod przykryciem ... i podajesz jw ... Siemienia możesz podać więcej - z 5 ml...

Ale zapytałabym weta, chociażby telefonicznie odnośnie parafiny...normalnie ona się nie wchłania z przewodu pokarmowego, tylko daje "poślizg" ...ale przy pociętych jelitach to nie wiem, czy nie zaszkodzisz .... siemieniem na pewno nie (podaję mojemu wrzodowcowi z wżerami w żołądku i jest ok)...

Kasia ma rację co do parafiny,uważaj z tym i najpierw zapytaj weta czy może.Siemię lepiej gluty(opinia mojego weta,zakazał mielonego).Parafina kiedyś na butelce była trupia czaszka 8O
to jest trujące jak dostanie się przez jelito do krwioobiegu.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie paź 02, 2011 9:48 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

vailet pisze:
katarzyna1207 pisze:Z siemienia gotujesz tzw. gluta , chyba że masz len mielony, to wtedy wystarczy, że zaparzysz pod przykryciem ... i podajesz jw ... Siemienia możesz podać więcej - z 5 ml...

Ale zapytałabym weta, chociażby telefonicznie odnośnie parafiny...normalnie ona się nie wchłania z przewodu pokarmowego, tylko daje "poślizg" ...ale przy pociętych jelitach to nie wiem, czy nie zaszkodzisz .... siemieniem na pewno nie (podaję mojemu wrzodowcowi z wżerami w żołądku i jest ok)...

Kasia ma rację co do parafiny,uważaj z tym i najpierw zapytaj weta czy może.Siemię lepiej gluty(opinia mojego weta,zakazał mielonego).Parafina kiedyś na butelce była trupia czaszka 8O
to jest trujące jak dostanie się przez jelito do krwioobiegu.

kurcze ja juz mu podałam,ok teraz nic nie dam mu. Jadę z nim do kliniki po 12,uprosiłam tatę żeby pojechał za mną swoim autem bo już nawet paliwa nie mam,zobaczymy co powiedzą.....boję się strasznie....już chyba za bardzo przewrażliwiona jestem i mnie to strasznie dobija jak coś się niedobrego zaczyna dziać;(

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Nie paź 02, 2011 10:04 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

:(

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Nie paź 02, 2011 10:10 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Ryśka z kotami chodzi tutaj: http://www.medwet.pl/ Podobno najlepszy wet w Bielsku-Białej. Może spróbuj tam zadzwonić? Na stronie internetowej jest napisane, że w niedziele też przyjmują...

Powodzenia!

grzanka.ch

 
Posty: 1491
Od: Pt sie 06, 2010 21:44
Lokalizacja: Czeladź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 315 gości