Niefajnie, że brzuszek tak opornie się goi.

Niedobrze, że nie ma kupy. Dajesz mu siemię lniane albo parafinę?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
madzia89 pisze:mam w domu siemie i parafine,jak mu to podać???
madzia89 pisze:mam w domu siemie i parafine,jak mu to podać???
mrr pisze:madzia89 pisze:mam w domu siemie i parafine,jak mu to podać???
Dopyszcznie. Zakraplaczem albo strzykawką (bez igły):
viewtopic.php?f=1&t=608
Kazia pisze:Ten szew wygląda jakby go robiło 2-letnie dziecko.
Ja nie wiem, jeszcze nie widziałam tak beznadziejnie zszytego kota. (Nawet u mojej kotki dawno kiedyś, zszytej na patatajkę jak fastryga, wyglądało to lepiej. A też miała szew od pachy do pachwiny)
Może naprawdę napisz do Ryśki i spróbuj pójść do jakiegoś sprawdzonego weta ?
Poza tym, po co on ma ten szew aż do jajek? pierwszy szew był dużo krótszy przecież.
Po zastanowieniu, przypomniałam sobie o możliwości uczulenia na szwy.
Zapytaj koniecznie, czy ten zewnętrzny szew jest robiony rozpuszczalną nicią?
Jeśli tak, być może Twój kot jest uczulony na rozpuszczalne nici i dlatego szew się rozłazi.
Jeśli będzie trzeba szyć go jeszcze raz, zażądaj zewnętrznego szwu nierozpuszczalnego (na takie koty nie są uczulone).
Parafiny podaj po 2 ml co pół godziny, w sumie do 6-8 ml. Jeśli nie zrobi kupy do wieczora, to znowu parafinę, też z 5 ml w 2-3 podaniach.
Rzeczywiście, nie wiem jak jest przy ciętych jelitach, zapytaj weta o tę parafinę.
katarzyna1207 pisze:Z siemienia gotujesz tzw. gluta , chyba że masz len mielony, to wtedy wystarczy, że zaparzysz pod przykryciem ... i podajesz jw ... Siemienia możesz podać więcej - z 5 ml...
Ale zapytałabym weta, chociażby telefonicznie odnośnie parafiny...normalnie ona się nie wchłania z przewodu pokarmowego, tylko daje "poślizg" ...ale przy pociętych jelitach to nie wiem, czy nie zaszkodzisz .... siemieniem na pewno nie (podaję mojemu wrzodowcowi z wżerami w żołądku i jest ok)...
vailet pisze:katarzyna1207 pisze:Z siemienia gotujesz tzw. gluta , chyba że masz len mielony, to wtedy wystarczy, że zaparzysz pod przykryciem ... i podajesz jw ... Siemienia możesz podać więcej - z 5 ml...
Ale zapytałabym weta, chociażby telefonicznie odnośnie parafiny...normalnie ona się nie wchłania z przewodu pokarmowego, tylko daje "poślizg" ...ale przy pociętych jelitach to nie wiem, czy nie zaszkodzisz .... siemieniem na pewno nie (podaję mojemu wrzodowcowi z wżerami w żołądku i jest ok)...
Kasia ma rację co do parafiny,uważaj z tym i najpierw zapytaj weta czy może.Siemię lepiej gluty(opinia mojego weta,zakazał mielonego).Parafina kiedyś na butelce była trupia czaszka![]()
to jest trujące jak dostanie się przez jelito do krwioobiegu.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 315 gości