TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ. puszka już wyadoptowana.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 13, 2011 11:27 Re: TYTEK WIECZNYGILARZ TO JUŻ 22 MIESIĄCE BEZ MOJEJ POŁÓWKI

Dorciu :1luvu:
Uśmiechnij się :lol: idzie wiosna,masz fajnego syna,a ja dzięki jego odwadze ukochanego :łobuza" :mrgreen:
Pozdrawiam Ciebie i Bartka :ok:
A tak na marginesie-zawsze moi rodzice mówili:nigdy nie pytaj córciu i nie dyskutuj o dochodach innych-bo to po pierwsze nie Twoja sprawa,a po drugie świadczy o braku kultury.Mówili również żyj po swojemu i daj żyć innym nie wchodząc butami w ich życie.Choć nie ma ich już przy mnie -jestem wdzięczna za dobre porady.

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 13, 2011 12:10 Re: TYTEK WIECZNYGILARZ TO JUŻ 22 MIESIĄCE BEZ MOJEJ POŁÓWKI

monika Mojsak pisze:nawet jeśli nauka trwa zaocznie? czy uczy sie dziennie? ale wtedy chyba nie mógłby pracować na cały etat


Te pytania mi się nie podobają, z powodów o których już pisałam. Dlaczego wchodzisz w tak osobiste sprawy? Z samej ciekawości czy na czyjąś prośbę? Po co Ci ta wiedza? O takie sprawy pyta sie na PW.

Dorciu, nie tłumacz sie i nie odpisuj na zbyt osobiste pytania - nigdy nie wiadomo co kto z taką wiedzą zrobi. A potem weź się człowieku i tłumacz że nie jesteś wielbłądem... :evil:

Jek

 
Posty: 4170
Od: Czw paź 23, 2008 19:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro kwi 13, 2011 14:01 Re: TYTEK WIECZNYGILARZ TO JUŻ 22 MIESIĄCE BEZ MOJEJ POŁÓWKI

dorcia44 pisze:COŚ NIESAMOWITEGO ,OBA SZCZENIORKI SA JUŻ ZAKLEPANE ,PIESEK JEDZIE DO REMBERTOWA DO DZIEWCZYNY Z DOGO [b]SUCZKA JEDZIE DO POZNANIA DO LUDZI KTÓRZY JUŻ ADOPTOWALI Z DOGO JEDNĄ BIDĘ [/b] mam nadziej że adopcje nastąpią na tyle szybko że mnie te gady nie zjedzą. :twisted: :wink:
do adopcji sunia York z rod.


a jak z transportem?
bo to dość daleko


wiecie co, dostalam od kolezanki kocią karmę na tackach z przeznaczeniem na bazarek
o taką:
Obrazek Obrazek Obrazek

nie chce mi się wystawiac bazarku i pomyślalam, ze może ktos z was chce kupić? (po przystępnej dla obu stron cenie)

mam:
2 x Animonda Integra Protect Huhn
2 x Animonda Integra Protect Pute
1 x Animonda Integra Protect Schwein
tacki mają po 100 g

3 x

 
Posty: 2878
Od: Pon maja 11, 2009 17:13

Post » Śro kwi 13, 2011 14:28 Re: TYTEK WIECZNYGILARZ TO JUŻ 22 MIESIĄCE BEZ MOJEJ POŁÓWKI

Z transportem nie ma problemu ,bo ja preferuje odbiór osobisty :twisted: więc jutro (prawdopodobnie ) mam gości z Poznania .
Jagna z Rembertowa również odbiera jutro :wink:

a co do finansów ,jełop byłam ,jestem i będę :oops: nie pomyślałam w tym sensie co wy :oops:

Dotarł do mnie frontlain ,cała butelka prawie na raz ,jeszcze ukryły mi się 2 koty ,więc na pewno cała pójdzie :? oby tylko poskutkowało.
Wydaje mi się że ja tez złapałam tą wędrującą łupieżyce :evil: wszystko mnie swędzi w rozmaitych mijescach ,robią się czerwone ślady a na czubku zbiera się woda i swędzi niemiłosiernie ,czy to możliwe ? teraz opanowało mi dół kręgosłupa z zadem :twisted: były już plecy ,klatka z piersiami ,ręce ,nogi a teraz tył :crying:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 13, 2011 15:38 Re: TYTEK WIECZNYGILARZ TO JUŻ 22 MIESIĄCE BEZ MOJEJ POŁÓWKI

dorcia44 pisze:Z transportem nie ma problemu ,bo ja preferuje odbiór osobisty :twisted: więc jutro (prawdopodobnie ) mam gości z Poznania .
Jagna z Rembertowa również odbiera jutro :wink:

a co do finansów ,jełop byłam ,jestem i będę :oops: nie pomyślałam w tym sensie co wy :oops:

Dotarł do mnie frontlain ,cała butelka prawie na raz ,jeszcze ukryły mi się 2 koty ,więc na pewno cała pójdzie :? oby tylko poskutkowało.
Wydaje mi się że ja tez złapałam tą wędrującą łupieżyce :evil: wszystko mnie swędzi w rozmaitych mijescach ,robią się czerwone ślady a na czubku zbiera się woda i swędzi niemiłosiernie ,czy to możliwe ? teraz opanowało mi dół kręgosłupa z zadem :twisted: były już plecy ,klatka z piersiami ,ręce ,nogi a teraz tył :crying:

Dorcia co to jest ta wędrująca łup........ca,bo po przeczytaniu Twojego postu zaczeło coś po mnie chodzić :strach: :strach: :strach:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 13, 2011 18:26 Re: TYTEK WIECZNYGILARZ TO JUŻ 22 MIESIĄCE BEZ MOJEJ POŁÓWKI

tak, zaraziłam Was ospa?

też są czerwone placki z osoczem, i swędzą i bolą

gośka i zwierzyniec :)

 
Posty: 405
Od: Sob cze 28, 2008 19:57
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro kwi 13, 2011 21:15 Re: TYTEK WIECZNYGILARZ TO JUŻ 22 MIESIĄCE BEZ MOJEJ POŁÓWKI

Witam wieczornie,
Łatka, którą przygarnęła moja siostra ze szwagrem w ubiegłym roku była dzisiaj strylizowana, mam nadzieję, że wszystko będzie ok

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 14, 2011 5:13 Re: TYTEK WIECZNYGILARZ TO JUŻ 22 MIESIĄCE BEZ MOJEJ POŁÓWKI

Witam porannie .
Wstałam o 5 ,a już 6 :roll: nic nie zrobiłam tylko potfory nakarmiłam ,denerwuje się bo dziś mają przyjechac ludzie po maliznę .
Z Poznania do Warszawy niedaleko ,ale problem w tym aby nie chcieli u mnie za długo siedzieć bo przeca ja do pracy po pracy :twisted:
No i wieczne pytanie ,czy aby na pewno to TEN domek ?
Mam nadzieje że tak .
Szczeniaczki są przekochane .ale na dłuższą metę nie dała bym rady z taką ilością,gdzie nie spojrzę żyjątko ,gdzie nie zrobię kroku coś mi wisi u nogawki lub u kapcia :twisted: kup ci u mnie po kokardę :twisted: paczka suchego jedzonka znikła w oka mgnieniu ..sunia york płacze bo chce do reszty ja się boje o szczeniaki więc nie łączę ..horror :|
Buziaki idę z piesami na dwór i do roboty :wink:

Kaja888 na pewno wszystko będzie OK :ok:

Gosia ,wyczytałam że wędrujący łupież może byc zakaźny dla człowieka ,ciekawe czy siebie też mam potraktować frontlainem :twisted:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 14, 2011 8:52 Re: TYTEK WIECZNYGILARZ TO JUŻ 22 MIESIĄCE BEZ MOJEJ POŁÓWKI

Jek pisze:
monika Mojsak pisze:nawet jeśli nauka trwa zaocznie? czy uczy sie dziennie? ale wtedy chyba nie mógłby pracować na cały etat


Te pytania mi się nie podobają, z powodów o których już pisałam. Dlaczego wchodzisz w tak osobiste sprawy? Z samej ciekawości czy na czyjąś prośbę? Po co Ci ta wiedza? O takie sprawy pyta sie na PW.

Dorciu, nie tłumacz sie i nie odpisuj na zbyt osobiste pytania - nigdy nie wiadomo co kto z taką wiedzą zrobi. A potem weź się człowieku i tłumacz że nie jesteś wielbłądem... :evil:

odczep sie odemnie Jek. nie miałam na mysli nic zlego. a mnie nie podobja sie twoje komentarze i co? namieszalas w watku Mirki , wystarczy. juz nic nie bede tu pisała.
Obrazek

monika Mojsak

 
Posty: 614
Od: Śro paź 08, 2008 12:52
Lokalizacja: Swarzędz

Post » Czw kwi 14, 2011 9:00 Re: TYTEK WIECZNYGILARZ TO JUŻ 22 MIESIĄCE BEZ MOJEJ POŁÓWKI

monika Mojsak pisze: (...) odczep sie odemnie Jek. nie miałam na mysli nic zlego. a mnie nie podobja sie twoje komentarze i co? namieszalas w watku Mirki , wystarczy. juz nic nie bede tu pisała.


Trzymam za słowo :twisted: - a jeśli przedstawienie swojego punktu widzenia i pisanie be słodzenia uważasz za mieszanie - tym samym potwierdziłaś moje podejrzenia. EOT.

Dorciu - złóżcie wniosek o uzasadnienie, skorzystać nie trzeba, ale wdroga zostanie jeszcze przez jakiś czas otwarta. Jakby co to niech Bartek zadzwoni do mnie, spróbuję mu wyjaśnić o co w tym wszystkim chodzi, bez ujmowania czegokolwiek dziecku.

Jek

 
Posty: 4170
Od: Czw paź 23, 2008 19:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw kwi 14, 2011 9:04 Re: TYTEK WIECZNYGILARZ TO JUŻ 22 MIESIĄCE BEZ MOJEJ POŁÓWKI

nawet tego nie skomentuję.
Obrazek

monika Mojsak

 
Posty: 614
Od: Śro paź 08, 2008 12:52
Lokalizacja: Swarzędz

Post » Czw kwi 14, 2011 9:08 Re: TYTEK WIECZNYGILARZ TO JUŻ 22 MIESIĄCE BEZ MOJEJ POŁÓWKI

a konsekwencją zachowania takich osób jak ty , czyli jak twierdzisz ,,tylko pisania bez słodzenia" jest ban dla Mirki.
Obrazek

monika Mojsak

 
Posty: 614
Od: Śro paź 08, 2008 12:52
Lokalizacja: Swarzędz

Post » Czw kwi 14, 2011 9:27 Re: TYTEK WIECZNYGILARZ TO JUŻ 22 MIESIĄCE BEZ MOJEJ POŁÓWKI

To jest wątek dorci44, a nie mirki_t i o ile pamiętam ta sprawa była poruszana tu kilkukrotnie. Dorota NAPISAŁA, że to jest SPOKOJNY wątek i proszę to uszanować.



Dorotko termin to 7 dni i o ile dobrze liczę dziś macie ostatni dzień na złożenie wniosku o uzasadnienie wyroku.

dorobella

 
Posty: 5399
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Czw kwi 14, 2011 9:38 Re: TYTEK WIECZNYGILARZ TO JUŻ 22 MIESIĄCE BEZ MOJEJ POŁÓWKI

monika Mojsak pisze: juz nic nie bede tu pisała.


No wreszcie, nic tu nie wnosisz, tylko wścibska jesteś! :evil:
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Czw kwi 14, 2011 10:03 Re: TYTEK WIECZNYGILARZ TO JUŻ 22 MIESIĄCE BEZ MOJEJ POŁÓWKI

za to wy bardzo sympatyczne. dziekuję za towarzystwo. mam prośbę- nie zaczepiajcie już.
Obrazek

monika Mojsak

 
Posty: 614
Od: Śro paź 08, 2008 12:52
Lokalizacja: Swarzędz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 90 gości