Bingo już dawno w domu:)jego siostry-łapiemy na sterylki

[jessi74]

Bingo , który jest w domu tymczasowym szuka domu, , prosimy o ogłaszanie kotka
""Kociak pilnie poszukuje domu na stałe!Jest bardzo spokojnym, opanowanym kotkiem, zupełnie bez odruchów agresji ze strachu, czy stresu, jakim na pewno są dla niego bliskie spotkania z psami i obcymi ludźmi. Nie prycha, nie walczy z innymi kotami. Widać po nim, że jest już tuż, tuż żeby zrobić ten pierwszy krok w stronę człowieka, ale w domu tymczasowym, w którym przebywa możemy mu dac właściwie tylko ciepło i jedzenie.A on potrzebuje czasu i uwagi. A czas ucieka!!! Poza tym jest bardzo ładny, biało-bury no i zdrowy, więc nie zrobi krzywdy innym kotkom zarażając je jakimiś kocimi chorobami ( wynik negatywny na HIV i białaczkę). Jest też bardzo czysty, załatwia się do kuwety. Będzie dobrym towarzyszem, tylko trochę serca i cierpliwości...."

przypomnę Bingo i prośbę o jego ogłaszanie

i jeszcze dwie dwie jego siostry na ulicy! też pilne!

[natasza25]

Ogłoszenia dla Bingo
http://allegro.pl/show_item.php?item=1352040261
http://wroclaw.szerlok.pl/oferta/maly-b ... D47P1.html
http://www.cafeanimal.pl/ogloszenia/odd ... INGO,27983
http://www.morusek.pl/ogloszenie/38267/ ... oj-domek-/
http://www.eoferty.com.pl/maly_bingo_te ... 16221.html
http://wroclaw.gumtree.pl/c-ViewAd?AdId ... c2ffffe449
http://ale.gratka.pl/ogloszenie/9757833 ... domek.html

[jessi74]

Ogłoszenia dla Bingo
http://allegro.pl/show_item.php?item=1352040261
http://wroclaw.szerlok.pl/oferta/maly-b ... D47P1.html
http://www.cafeanimal.pl/ogloszenia/odd ... INGO,27983
http://www.morusek.pl/ogloszenie/38267/ ... oj-domek-/
http://www.eoferty.com.pl/maly_bingo_te ... 16221.html
http://wroclaw.gumtree.pl/c-ViewAd?AdId ... c2ffffe449
http://ale.gratka.pl/ogloszenie/9757833 ... domek.html

[Agness78]

A to Marcelinka prawdziwa:


Tutaj na pierwszym planie:


A tutaj ta z tyłu:

cudowne szybko znajdą domki, trzeba je złapać koniecznie.
A co z mamusią? dzikuska czy oswojona? też śliczna

[turkawka]

Dzikuska straszna. Nie chce dać się złapać na sterylkę (nawet pobliski wet pomagal)

[piratka]

A jak u 'naszych' malych? Jakies postepy z panem?
Ja wracajac i idac do pracy sie rozgladam wokol czy jakie kociaki nie cierpia, ale poki co tylko przestraszonego golebia w pracy znalazlam, ktory wcisniety w deski siedzial pol godziny, ale go podkarmilam i poszedl.. Kompletnie nie znam sie na ptakach, moze lepiej go bylo zlapac i do schroniska zadzwonic? Cos mu na pewno bylo, skoro przed ludzmi nie uciekal.. byl bardzo przestraszony - wcisniety w deski na podlodze pod knajpa - na szczescie nikt go nie zauwazyl bo nie moglam go caly czas pilnowac. Z jedzonkiem podeszlam dopiero jak ludzie poszli, jak mu wysypalam to sie skulil. Odeszlam, podszedl do jedzenia, i potem gdzies zwial.

XAgaX konto na zwierzaki zaloze jak juz kotki u mnie beda zeby nie zapeszac.. Juz u mamy sie zadluzylam na jedzonko dla nich i jakos nam to pecha przynioslo..
A tu tak zimno..

[jessi74]

piratko, poproszę kontakt na komórkę do Ciebie, napisz mi na PW

[jessi74]

niestety , chyba nie uda sie złapać kotków siedza w zamkniętej piwnicy, do której nie mamy dostępu pani Alicja też się do mnie nie odezwała chyba poproszę jakąś fundację o pomoc w sterylizacji kotek i czeka je już los bezdomniaków

[piratka]

piratko, poproszę kontakt na komórkę do Ciebie, napisz mi na PW

Juz daje, jakbym nie obierala nagminnie - bo czasem w pracy nie moge i tez spie w innych godzinach niz wiekszosc ludzi to mi esa wyslij zebym wiedziala ze trzeba oddzwonic

[mawin]

niestety , chyba nie uda sie złapać kotków siedza w zamkniętej piwnicy, do której nie mamy dostępu pani Alicja też się do mnie nie odezwała chyba poproszę jakąś fundację o pomoc w sterylizacji kotek i czeka je już los bezdomniaków

ojej, noiedobrze może poprośić Demi o pomoc, może TOZ coś wskóra? Szkoda aby były bezdomne skoro mają DT i szansę na lepszy los

[Agness78]

Pan chyba woli znaleźć je za jakiś czas rozjechane na ulicy, zatrute trutką .... etc.
Nie rozumiem ludzi

[mawin]

:evil:
Pan chyba woli znaleźć je za jakiś czas rozjechane na ulicy, zatrute trutką .... etc.
Nie rozumiem ludzi

ja też nie rozumiem takiego bezmyślnego zachowania

[Agness78]

A to Marcelinka prawdziwa:


Tutaj na pierwszym planie:


A tutaj ta z tyłu:

I co z tymi kotkami?

[turkawka]

Marcelek, jak jutro przyjedzie na kolacyjkę, to zostanie złapany i pojedzie do swojego domu.
O Marcelinkę było kolejne zapytanie mailem, ale jeszcze nie odpisałam. Jak dowiem się coś więcej, to dam znać. Pozostałe domki, które wcześniej pytały się o dziewczynkę nie oddzwoniły więcej.

[Agness78]

Marcelek, jak jutro przyjedzie na kolacyjkę, to zostanie złapany i pojedzie do swojego domu.
O Marcelinkę było kolejne zapytanie mailem, ale jeszcze nie odpisałam. Jak dowiem się coś więcej, to dam znać. Pozostałe domki, które wcześniej pytały się o dziewczynkę nie oddzwoniły więcej.

byłoby super żeby już były bezpieczne ja tu już mocno o nich myślałam moje łotry jutro lub w piątek jadą do DS.
ale w mojej sytuacji obecnej boję się brać nowego kotka na DT.... bo nie wiem kiedy nastąpi rozwiązanie a później nie będzie co z malchem robić... do weta też nie podjadę bo już tylko leżę
a ich mamusia będzie miała sterylkę?