Prosimy o pomoc w sterylizacji bezdomnych kotow u kociamy

[RudyiSrebrnyKot]

Tak sobie myślę i wychodzi mi że przydałyby się następujące ulotki:
1) Dla dzieci - czyli w tym stylu że kotki mówią za siebie - jest już trochę fajnych pomysłów. To na pogadanki do szkoły

2) Dla dorosłych o sterylizacji (tą już mamy)

3) O dbaniu o zwierzaki zimą (początek już jest, muszę dopracować) - proszę o ewentualne uwagi - myślę że teraz to bardzo ważny temat przed zimą. Wcześniej dawałam zarys ulotki - może komuś coś jeszcze przyjdzie do głowy

4) Ogólne dla dorosłych - zajęłabym się w niej i kotami i psami i w niej hasła w stylu:
- że zwierzak musi mieć ciepłe schronienie
- że ma być wykastrowany
- psa nie trzymamy na łańcuchu
- że zwierze też odczuwa ból
- ze jak choruje to do weta
Chodzi mi o hasła dopasowane do rzeczywistości wiejskiej. Ulotki myślę żeby robić w dwóch formatach A4 (21x29,7 cm) czyli duże do powieszenia i A6 (10,5x14,8cm) do rozkładania w różnych miejscach (Pozatym dzięki małemu rozmiarowi będzie ich można zrobić dużo więcej)

Postaram się porobić projekty jak najszybciej. Jak tylko przygotuję jakiś szkic to wrzucę. Czekam dalej na pomysły co do ulotek.

Ja bym dopisała coś o karalności może dla tych dorosłych? Może to ich przekona? Postraszyć?
No, nie wiem. Tak mi przyszło do głowy...

Raz, czy drugi wpuścić tam TOZ jakimś cudem. Najlepiej tak, aby Kociamka nie wiedziała tylko namiary dała jakieś przybliżone?.. Były już takie akcje? (ja w sumie niedługo w wątku Kociamki... - proporcjonalnie do innych).

[ewung]

Ulotki można zrobić, wysłać do Iwy.
A ona zdecyduje jakie i czy je dawać.
Ulotki o pomocy zimą, nie biciu i maltretowaniu zwierząt może za zgodą zaprzyjaźnionego pana z zoologa zostawić u niego w sklepie.
Może je dostarczyć do szkoły i dyrekcja nauczyciele zdecydują czy powiesić je na tablicach w klasie.

dokładnie dlatego chcę zrobić ulotki małe - do położenia w zaprzyjaźnionych miejscach - nic na siłę. To nie musi być na raz wielka akcja. Ale parę ulotek tu czy tam.

[Kociama]

Nie ma co się martwić o mnie
ulotki nie pogorszą sytuacji
zresztą pogadam z Wójtem
bardzo bym chciała żeby gazeta Goleszowska pomogła mi i umieściła je
powinnam tez sklecić jakiś tekst
Myślę ze rozmowa z Wójtem odniesie chociaz taki sukces
że sie zgodzi

[graszka-gn]

Ja tam będę się martwić o Ciebie Iwonko, przepracowujesz się serdeńko

[Kociama]

Ja tam będę się martwić o Ciebie Iwonko, przepracowujesz się serdeńko

teraz alurat płaszczę dope na stołku
ale za chwilkę znikam do wiochy

Ktoś znowu przed chwilą latał pod oknami
dobrze że u tymczasów na dole jest podwójne okno

[zdrojka1]

Faktycznie, jakby była zgoda wójta, to wtedy byłabyś może bezpieczniejsza... Tylko może dałoby się jakoś zaznaczyć, że to za jego zgodą, żeby lecieli od razu do niego z gębą, omijając Ciebie...

W Warszawie pada deszcz

W pracy wici rozesłane
Kolega, który jest DJ-em i prowadzi imprezy, dyskoteki od strony muzycznej, zaproponował, że dowie się w pewnym klubie w Wawie, czy będzie mógł pomóc. Tam są czasem imprezy tematyczne, w czyimś konkretnym imieniu i można dla tej osoby/organizacji zbierać pieniądze. Jest rzutnik, więc można również wyświetlać zdjęcia. Jakby się udało to może będzie można się postarać o zbiórki u nich raz na jakiś czas. Zobaczymy...

Na razie zamówiłam trochę jedzonka i żwirek. Podałam Twój numer Iwonko, więc kurier przed przyjazdem do Ciebie zadzwoni, żeby sprawdzić, czy jesteś w domu, żeby nie jechał na darmo. Wszystko jest zapłacone, więc tylko musisz odebrać i podpisać się na papierku, który przywiezie ze sobą.

[graszka-gn]

Zdrojka normalnie - profesjonalna akcja
Niedługo a w-wie fan klub założysz

[Kociama]

Faktycznie, jakby była zgoda wójta, to wtedy byłabyś może bezpieczniejsza... Tylko może dałoby się jakoś zaznaczyć, że to za jego zgodą, żeby lecieli od razu do niego z gębą, omijając Ciebie...

W Warszawie pada deszcz

W pracy wici rozesłane
Kolega, który jest DJ-em i prowadzi imprezy, dyskoteki od strony muzycznej, zaproponował, że dowie się w pewnym klubie w Wawie, czy będzie mógł pomóc. Tam są czasem imprezy tematyczne, w czyimś konkretnym imieniu i można dla tej osoby/organizacji zbierać pieniądze. Jest rzutnik, więc można również wyświetlać zdjęcia. Jakby się udało to może będzie można się postarać o zbiórki u nich raz na jakiś czas. Zobaczymy...

Na razie zamówiłam trochę jedzonka i żwirek. Podałam Twój numer Iwonko, więc kurier przed przyjazdem do Ciebie zadzwoni, żeby sprawdzić, czy jesteś w domu, żeby nie jechał na darmo. Wszystko jest zapłacone, więc tylko musisz odebrać i podpisać się na papierku, który przywiezie ze sobą.

Bardzo Serdecznie Ci Dziekuję
Każdy gest dla Wiejskich przywołuje usmiech na moją groźną twarz

[MaryLux]

Każdy gest dla Wiejskich przywołuje usmiech na moją groźną twarz

Iwa, Ty i groźna twarz? Niemożliwe

[Kociama]

Każdy gest dla Wiejskich przywołuje usmiech na moją groźną twarz

Iwa, Ty i groźna twarz? Niemożliwe

Morda podrapana włosy jak badyle

[MaryLux]

Każdy gest dla Wiejskich przywołuje usmiech na moją groźną twarz

Iwa, Ty i groźna twarz? Niemożliwe

Morda podrapana włosy jak badyle

Czyli straszna, ale nie groźna

[Kociama]

A teraz troszkę Dziewczynek
fajnie że jesteś własnie się szykuję do miziania



ten twój fartuch mnie denerwuje,zaraz sie do niego dobiorę


Nie gap sie babo tylko szyjuj kolację

[zdrojka1]

Jej, jaka chudzinka
Nie martw się, kolacja już zamówiona, tylko musi dojechać, a u Was górzyste tereny i kelner może mieć problem

[Kociama]

Jej, jaka chudzinka
Nie martw się, kolacja już zamówiona, tylko musi dojechać, a u Was górzyste tereny i kelner może mieć problem

Kochana nie powinien miec problemu bo ja mieszkam pod górami
zimą gorzej jest bo nie spieszno im z odśnieżaniem a tez jesteśmy w yzw białej strefie
drogi można posypywać tylko piaskiem i żwirem

tak w skrócie
na pierwszym zdjęciu jest ta stara Koteczka
złapałam ją 25 września ,była w wysokiej ciąży
po kilku godzinach urodziła 6 młodych
była wycieńczona ,nie miała pokarmu
wyglądała jak indyjska krowa
same kosteczki powleczone skórą
teraz mocno przybrała na wadze
zjada bardzo duzo,cały czas ma dostęp do suchego
musi jeść i zdrowieć

Pingwinka tez była szczupła ale ona nie żałowała sobie gdy przychodziłam karmić
po sterylce zaczeła więcej jeść tu u mnie na miejscu
ma takie aksamitne futerko
łobuziara wesołek okropny
no i cały czas przy miskach z jedzeniem

buro-biała to bardzo mała i drobna Kocianka
lubi tez zjeść ale jakoś ta waga stoi w miejscu
to taki Koci Charcik
teraz jak biegunka ustała to myślę że zacznie nabierac ciałka

Staruszka dzisiaj chciała już na dwór

Mam dylemat czy szukac dla niej domu czy jednak wypuścić w znane jej miejsce
była tam tyle lat

[Hannah12]

Znam ten dylemat, to samo było z Javcia.
Chciała bardzo na dwór.
Wypuściliśmy, pobiegła uradowana.
Po tygodniu wróciła i już z kolan Gosi w magazynie nie chciała zejść.
Mieszkała przez parę dni na hali.
Potem ją zabraliśmy z powrotem do domu.
Resztę historii znasz.
Z tego mojego małego doświadczenia z seniorami widzę,
że lepszy dla nich dom niezakocony.
Javcia b. dobrze czuje sie u Agi jako jedynaczka.