[Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 22, 2010 14:59 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

Magdulka pisze:
jania pisze:A w klatce kolejna dzikuska po sterylce. Nienawidzi mnie.
Całą złość za sterylkę i siedzenie w klatce zcedowała na mnie.
A to wszak za sprawą P. Bogusi.

czyżby srebrna panienka z Uchwytów? Jeśli tak, to mnie tez chyba nie za bardzo lubi :roll:



Tak, Kochanie, to Twoja ślicznotka krnąbrna...
Naprawdę piękna....

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 22, 2010 15:56 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

ja się nie nadaję na tymczasowanie
już mam chętnego na Szefową-Basię i zamiast się cieszyć to myślę o tym jak tu będzie pusto bez niej i jak chłopakom będzie smutno

Futrzasty Franek też zapowiedziany - póki co na odwiedziny i zapoznanie - dużo zależy od reakcji rezydentki

i wtedy co? Wariat sam zostanie? toż on się zapłacze...

chyba sama wariatka jestem :roll:
Obrazek

Mo-ty-lek

 
Posty: 1286
Od: Pt sie 15, 2008 14:50
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 22, 2010 16:13 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

Bakteria pisze:Jeśli klatka królicza jest mocno potrzebna, to u mnie jest wolna... Maluchy już na wolności :mrgreen:

u mnie co najwyżej do kupienia :d tylko nie wiem jak z ceną i...królikiem ;P jeszcze szukam jakiegoś-i nie wiem czy mama pozwoli
ale gdyby co-to z ceną na pw :D

asica15

 
Posty: 405
Od: Nie cze 06, 2010 13:26
Lokalizacja: Dobrzyniewo Duże

Post » Śro wrz 22, 2010 16:50 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

Zrobiłam dziś małe koto foto mojemu Diego z serii Ciastusiów. Chłopak podrósł, nabrał masy i przerósł już moją kocicę Dixi:twisted: Jest to cudowny kot typu garfildowatego, dlatego ciężko mu zrobić fotki, bo się ciągle na kolana pcha :D Taki z niego słodki, łagodny miś przytulak.

Obrazek Obrazek Obrazek

alutek87

 
Posty: 550
Od: Wto maja 11, 2010 16:01
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 22, 2010 17:31 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

asica15 pisze:
Bakteria pisze:Jeśli klatka królicza jest mocno potrzebna, to u mnie jest wolna... Maluchy już na wolności :mrgreen:

u mnie co najwyżej do kupienia :d tylko nie wiem jak z ceną i...królikiem ;P jeszcze szukam jakiegoś-i nie wiem czy mama pozwoli
ale gdyby co-to z ceną na pw :D



8O a przecież był królik z parkingu...
z tego co wiem koleżanka zostawiła go w zoo natura w galerii podlaskiej
Obrazek

Mo-ty-lek

 
Posty: 1286
Od: Pt sie 15, 2008 14:50
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw wrz 23, 2010 9:52 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

alutek87 pisze:Zrobiłam dziś małe koto foto mojemu Diego z serii Ciastusiów. Chłopak podrósł, nabrał masy i przerósł już moją kocicę Dixi:twisted: Jest to cudowny kot typu garfildowatego, dlatego ciężko mu zrobić fotki, bo się ciągle na kolana pcha :D Taki z niego słodki, łagodny miś przytulak.

Obrazek Obrazek Obrazek


Ale cudny miś :1luvu: , oj gdyby nie 6 futer ...
kciuki za dobry dom :ok:

ellza1

 
Posty: 1528
Od: Pt kwi 18, 2008 9:14
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw wrz 23, 2010 12:00 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

ellza1 pisze:Ale cudny miś :1luvu: , oj gdyby nie 6 futer ...
kciuki za dobry dom :ok:


Jakoś nie po kobiecemu myslisz Izunia... kobieta potrzebuje duuuuużo futer, więc każde kolejne to strzał w dziesiątkę :mrgreen: a co to było 6 futer :?: :roll:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw wrz 23, 2010 13:59 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

Poszukuję DT dla dwóch czarnych koteczek. Dodam, że są ucywilizowane, samodzielne i kuwetkujące 8) :kotek:
Obrazek

Magdulka

 
Posty: 316
Od: Wto wrz 08, 2009 12:40
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw wrz 23, 2010 16:18 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

Mo-ty-lek pisze:
asica15 pisze:
Bakteria pisze:Jeśli klatka królicza jest mocno potrzebna, to u mnie jest wolna... Maluchy już na wolności :mrgreen:

u mnie co najwyżej do kupienia :d tylko nie wiem jak z ceną i...królikiem ;P jeszcze szukam jakiegoś-i nie wiem czy mama pozwoli
ale gdyby co-to z ceną na pw :D



8O a przecież był królik z parkingu...
z tego co wiem koleżanka zostawiła go w zoo natura w galerii podlaskiej


ehh, już i tak niestety nieaktualne :(
Rodzice kazali mi wybierać-albo królik, albo koń. Bo gdybym chciała teraz królika to ok-a wiosną kupujemy konia-i nie miałabym czasu na ten zwierzyniec :twisted:

Taa-,,chciałaś kaczki ?! To teraz sie nimi opiekuj"-a z tego co wiem to dodatkowe dokupią :evil: Czyli 4+~4, +3 koty no i koń.
Ehhh...I to wszystko ja. Pobudka o 5 i do kaczek (zimą troche później :P), do kotów o 6...

Ehhh...Artem miał być do oddania, ale ojciec powiedział, że taki fajny i w ogóle...Wczoraj załatwił się do doniczki. I aśka sprzątaj. Jak powiedziałam, że on go chciał-to odpowiedź-ty go do domu przyprowadziłaś 8O No tak...Nie zazdroszczę tym, co mają tylko kotów na DT. Znam ten ból :ryk:

asica15

 
Posty: 405
Od: Nie cze 06, 2010 13:26
Lokalizacja: Dobrzyniewo Duże

Post » Czw wrz 23, 2010 17:33 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

Jakaś pomyłka wyszła z tą klatką :) Klatka jest Kotkowa, u mnie mieszkały w niej maluchy i się cywilizowały. Już są na wolności, więc może gdzie indziej służyć do cywilizacji. Zaraz wyjdzie, że handluję klatkami należącymi do dobra ogółu :roll:

Bakteria

 
Posty: 205
Od: Sob mar 07, 2009 16:24

Post » Czw wrz 23, 2010 18:51 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

Wstyd mi za moją wybitnie niska częstotliwość zaglądania i pisania... :(

Aga-jak diagnoza koteczki Uchatki? Co to za zrosty?

No ja tym co jej to zrobili to życzę jak najgorzej!!! Żeby ich...!!
Człowiek to najpodlejszy gad na ziemi.

XmonikaX

 
Posty: 519
Od: Sob lut 28, 2009 20:04
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw wrz 23, 2010 18:52 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

Bakteria pisze:Jakaś pomyłka wyszła z tą klatką :) Klatka jest Kotkowa, u mnie mieszkały w niej maluchy i się cywilizowały. Już są na wolności, więc może gdzie indziej służyć do cywilizacji. Zaraz wyjdzie, że handluję klatkami należącymi do dobra ogółu :roll:


Nie no :P I tak mi nie jest (już) potrzebna. Po prstu myślałam że jest pani ta klatka :P

asica15

 
Posty: 405
Od: Nie cze 06, 2010 13:26
Lokalizacja: Dobrzyniewo Duże

Post » Czw wrz 23, 2010 19:33 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

Ja wysiadam. Dokładnie udaję się za granice kraju naszego i tyle mnie widziano :evil:
(a tak serio to wybywam do Niemiec w sobotę i kiedyś wrócę...)
Dziś z Kasią w ramach wyrwania się z jej ciężkich robót pojechałyśmy do Canvetu - kilka dni temu przyjechał tam 6cio pak maluchów z mamą - wystawiony za drzwi z ul Marczukowskiej :(
kociaki malusie, od chwili przyjazdu mieszkają z matką w transporterze 8O
Obrazek
mamusia:
Obrazek

No i weź tu nie zabierz :(
Oprócz tego czarnulek Kłapouszek - przywieziony po wypadku, już ma się dobrze. Na niego też nie ma miejsca :(
ObrazekObrazek

Potem zadzwoniła Bogusia z Magdulką - kobieta która nie chciała wysterylizować kotki a potem uśpić ślepego miotu w sobotę się wyprowadza. Ze sobą zabiera kotkę (dziś Bogusia woziła na sterylkę i 1 kociaka) Resztę ma zamiar wystawić pod drzwi :cry:
Potem zadzwonił Pan, że koło Galerii Białej w garazu znalazł młodą kotkę. I nie ma co z nią zrobić, oczywiście.
No i chłopak, który kiedyś adoptował Gejszę - że w Kleosinie znalazł kota w ciężkim stanie.

Zaczyna się ciekawie, prawda?
To dodam, że kotka Uszatka wczoraj miała zrobiony RTG. Ma przepuklinę przeponową - czyli prawdopodobnie pourazowe uszkodzenie przepony i przemieszczenia w środku. Dlatego ma duszności - pewnie jelita się wpychają gdzie nie trzeba. Przybliżony koszt operacji to 700 zł :cry:
Proszę o opinie w tej sprawie - nie wiem co robić. Bo z jednej strony uśpić ją po tym co przeszła to ...
Z drugiej - nie mamy pieniędzy. Po ostatnich fakturach jesteśmy na minusie. A za 700 zł można uratować wiele innych kotów.
Operacji może nie przeżyć.
Bez operacji w końcu się udusi :(
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw wrz 23, 2010 20:51 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

To dodam, że kotka Uszatka wczoraj miała zrobiony RTG. Ma przepuklinę przeponową - czyli prawdopodobnie pourazowe uszkodzenie przepony i przemieszczenia w środku. Dlatego ma duszności - pewnie jelita się wpychają gdzie nie trzeba. Przybliżony koszt operacji to 700 zł :cry:
Proszę o opinie w tej sprawie - nie wiem co robić. Bo z jednej strony uśpić ją po tym co przeszła to ...
Z drugiej - nie mamy pieniędzy. Po ostatnich fakturach jesteśmy na minusie. A za 700 zł można uratować wiele innych kotów.
Operacji może nie przeżyć.
Bez operacji w końcu się udusi :([/quote]

Może jakieś bazarki zrobimy na kicię??? Szkoda jej usypiać, może się uda i będzie dobrze??? Ja jestem gotowa w taki sposób pomóc....
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw wrz 23, 2010 20:54 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

Bazarek właśnie wystawiłam :arrow: viewtopic.php?f=20&t=117580
Potrzebny jakiś sponsor.Choćby tylko dla tej kici!!!!
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1466 gości