WAW. Pola ma DS! 21.04.2016 ['] :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 12, 2010 21:53 Re: WAW. Pola- chora i wycieńczona. ANEMIA, wyniki s. 10

Przywitam się tylko szybciutko,żebyście wiedziały,że diabli mnie nie wzięli.Wróciłam do Warszawki -koszmar.Poczytałam i :ryk: :mrgreen: :1luvu: :ok:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 13, 2010 7:19 Re: WAW. Pola- chora i wycieńczona. ANEMIA, wyniki s. 10

Cześć Polciu! :P
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro lip 14, 2010 13:28 Re: WAW. Pola- chora i wycieńczona. ANEMIA, wyniki s. 10

Ten upał nie nastraja do pisania.

Pola namolna jak diabli :roll:
Ostatnio żałowałam, że te moje kocice to takie indywidua, że wszelkie kontakty wyłącznie na ich warunkach. Żadna nie lubi być na rękach, na kolanach tylko Szelma (czasami), brzucha mi nie dotykaj, po ogonie nie głaszcz (no, może Deli jeszcze nie ma takich jazd). Już nie żałuję :twisted: Pola to jest kot dla emeryta lub rencisty, takiego najlepiej niechodzącego, na którym można cały dzień leżeć, najchętniej na twarzy jak się da :mrgreen: Zajęcie się czymkolwiek jest absolutnie niemożliwe. Bez przerwy się kręci pod nogami, rozłoży w najbardziej centralnym miejscu w kuchni (nie wiem, ile razy już na nią wlazłam), albo próbuje się zmieścić między mną a deską do krojenia, mną a zlewem, mną a czymkolwiek - byle się tylko nią zajmować. Ją można nosić na rękach non-stop i zwisa - ragdolka, kurcze, się znalazła. Żeby się zająć rezydentkami muszę ją zamykać w łazience :? Komu, komu namolnego kotecka :?:
Człowiek na kiblu siąść nie może, żeby natychmiast nie mieć kota na sobie :x
Fot nie będzie do odwołania, bo na wszystkich byłby środek ucha Polindy :mrgreen:

Je już mniej i nie tak łapczywie, wygląda na to, że wszystko idzie w dobrym kierunku.
Zakraplanie oczu i uszu jest kompletnie bezproblemowe.
Oczy jej się goją (jedno miała podrapane chyba) i zaczynają się robić naprawdę piękne :D

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 14, 2010 14:14 Re: WAW. Pola- chora i wycieńczona. ANEMIA, wyniki s. 10

no to Pola zdrowieje, pięknieje, przytula się i je - to za co teraz :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: trzymać....???? :wink:

dobrze, że tak szybciutko Polunia dochodzi do pełni sił - oby cudowny domek jej się trafił!!!!!!! i za to :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Śro lip 14, 2010 14:18 Re: WAW. Pola- chora i wycieńczona. ANEMIA, wyniki s. 10

Tak jest. :ok: :ok: :ok: :ok:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 14, 2010 14:35 Re: WAW. Pola- chora i wycieńczona. ANEMIA, wyniki s. 10

Robotę mam, tylko z doskoku poproszę kciuki - jeszcze za wyniki kontrolne :wink:
Te za dom konieczne :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 14, 2010 20:19 Re: WAW. Pola- chora i wycieńczona. ANEMIA, wyniki s. 10

Cześć maleństwo namolne.Duża chciała :ok: ,to niech ma. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :Te za wyniki,a te za domek :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 15, 2010 7:47 Re: WAW. Pola- chora i wycieńczona. ANEMIA, wyniki s. 10

OKI pisze:Robotę mam, tylko z doskoku poproszę kciuki - jeszcze za wyniki kontrolne :wink:
Te za dom konieczne :lol:

KCIUKI!!! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Hej Polciu! :P
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lip 15, 2010 9:41 Re: WAW. Pola- chora i wycieńczona. ANEMIA, wyniki s. 10

Witanko :) Za kciuki nie dziękuję :wink:

Mam trochę roboty, ale...
Za radą jednej lekarki (i po tajemniczych konsultacjach :wink: ) postanowiłam powtórzyć wcześniej badania kontrolne. Poprawa wprawdzie jest, co widać po kocie, ale dobrze wiedzieć, w jakim tempie ta poprawa postępuje i czy nie trzeba zareagować wcześniej. Dodatkowo poczytałam o tym Ferrovecie, który dostała na "ruszenie" krwi i wyszło mi na to, że w pewnych sytuacjach zawarty w nim związek "zastępuje" (w pewnym sensie, to rozumienie laika) czynności krwi, więc tym bardziej utwierdziło mnie to w konieczności szybszej kontroli. Bałam się też trochę, czy się nie odwadnia - wprawdzie dostaje karmę w formie zupy, z dużą ilością wody, ale ze względu na stan pyska boję się ją dopajać na siłę.
pomijam fakt, że chybabym świra dostała, jakbym miała tkwić w nieświadomości jeszcze prawie 2 tygodnie :oops:

Wyniki dzisiejsze po kropeczkach, lab ten sam, więc normy te same:
Morfologia
Leukocyty 15,60 G/l (6,0 - 20,0)............ 12,60
Erytrocyty 2,69 T/l (6,5 - 10,0) :!: ............ 4,80 :!:
Hemoglobina 2,5 mmol/l (6,21 - 9,31) :!: ............ 4,66 :!:
Hematokryt 0,11 l/l (0,3 - 0,45) :!: ............ 0,27 :!:
MCV 43 fl (39 - 55) ............ 56 :!:
MCHC 21,5 mmol/l (18,6 - 22,3) ............17,4 :!:
Płytki krwi 415 G/l (300 - 800) ............756

Obraz krwinek białych
Kwasochłonne 7 % (2 - 12) ............14 :!:
Pałeczkowate 1 % (0 - 3) ............2
Segmentowane 61 % (35 - 75) ............72
Limfocyty 31 % (20 - 55) ............8 :!:
Monocyty [nie było] (0 - 4) ............4%

Obraz krwinek czerwonych
Anizocytoza - nieznaczna :!: ............ nieznaczna :!:
Oligochromia - nieznaczna :!: ............brak

Oznaczenia biochemiczne
AspAT 17,0 U/L (6 - 44) ............ 19
AlAT 56,0 U/l (20 - 107) ............ 60
ALP 13,0 U/l (23 - 107) :!: ............ 17 :!:
Glukoza 67 mg/dl (100 - 130) :!: ............ 92 :!:
Kreatynina 1,3 mg/dl (1,0 - 1,8) ............ 1,1
Mocznik 73,0 mg/dl (25 - 70) :!: ............ 36
Białko całkowite 66,0 g/l (60 - 80) ............ 69

Hhhmmm, wychodzi na to, że wyniki które były złe poprawiły się znacznie, jak na tak krótki okres czasu, odwodniona nie jest (ufff, bo byłby problem).
Niestety poleciały inne parametry :?
Nie wiem, czy te dotyczące morfologii (MCV i MCHC) to normalna zmiana w trakcie leczenia anemii i z czasem się to wyrówna, czy to już objaw czegoś bardziej niepokojącego? W sumie mocno nie odbiegają od normy.
Obraz krwinek białych też się zmienił na niekorzyść :? Umie ktoś te zmiany zinterpretować?

No i jeszcze jedna nieciekawa informacja - dziewczyna wczoraj wieczorem poczuła się znacznie gorzej :( Nic nie zjadła, nie załatwiła się, jest osowiała i smutna, nawet przestała się łasić i wychodzić z łazienki. I ślini się potwornie taką gęstą, ciągnącą śliną.
Wygląda na to, że znów ją boli pysk, bo miałam trudności w zrobieniu czegokolwiek przy głowie :( To wyszło dopiero po paru godzinach po powrocie z pobrania krwi, jak wróciłam do domu, to jeszcze było w miarę normalnie, dlatego poleciałyśmy tylko na szybkie pobranie, bez badania itd. :? Dziś rano jakby trochę lepiej, ale jeśli wieczorem będzie dalej kiepsko, to znów nas czeka wizyta u wet :( Boję się, że to ma jakiś związek z tą zmianą białych krwinek :?

Muszę się wziąć do roboty, nie wiem, na ile będę mogła odpisywać, ale podczytywać będę na bieżąco.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 15, 2010 11:42 Re: WAW. Pola- chora i wycieńczona. ANEMIA, wyniki s. 21

Biedusia... Gubie sie w tych parametrach, ale cos mi sie zdaje, ze ostatnio mogly byc lepsze, bo nie byla na czczo... :roll:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 15, 2010 11:57 Re: WAW. Pola- chora i wycieńczona. ANEMIA, wyniki s. 21

margaretka2002 pisze:Biedusia... Gubie sie w tych parametrach, ale cos mi sie zdaje, ze ostatnio mogly byc lepsze, bo nie byla na czczo... :roll:

To raczej nie te :roll:
Na biochemię to wpływa na pewno.
Edit: One ogólnie rzecz biorąc są lepsze teraz.

Ale jestem po rozmowie z tajemniczym konsultantem :mrgreen: nawet dwoma :mrgreen: I jak najbardziej zmiana parametrów MCV i MCHC może być związana z poprawą wyników morfologii, czyli tworzeniem nowych krwinek. Natomiast zmiany w białych krwinkach mogą być związane z podanym antybiotykiem i procesem leczenia. Czuję się uspokojona lekko :wink:
Dodatkowo uświadomiłam sobie, że w ubiegłym tygodniu ze środy na czwartek również było pogorszenie i spadek nastroju - może ona po prostu nie lubi tych dni tygodnia? Z kotami wszystko jest możliwe :roll:

Siedzę w robocie, nic nie mogę zrobić, więc liczę na to, że jak wrócę do domu, to znów będę miała namolną cholerę i ominie nas wizyta u weta. Obie mamy dość.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 15, 2010 14:04 Re: WAW. Pola- chora i wycieńczona. ANEMIA, wyniki s. 21

OKI pisze:
Ale jestem po rozmowie z tajemniczym konsultantem :mrgreen: nawet dwoma :mrgreen: I jak najbardziej zmiana parametrów MCV i MCHC może być związana z poprawą wyników morfologii, czyli tworzeniem nowych krwinek.

Mnie się też wydaje, że to wartości młodych krwinek. A pysio ją boli, bo pojadla i poszalała - stąd ślina i nasilone dolegliwości - i niejedzenie
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Czw lip 15, 2010 14:19 Re: WAW. Pola- chora i wycieńczona. ANEMIA, wyniki s. 21

taizu pisze:
OKI pisze:
Ale jestem po rozmowie z tajemniczym konsultantem :mrgreen: nawet dwoma :mrgreen: I jak najbardziej zmiana parametrów MCV i MCHC może być związana z poprawą wyników morfologii, czyli tworzeniem nowych krwinek.

Mnie się też wydaje, że to wartości młodych krwinek. A pysio ją boli, bo pojadla i poszalała - stąd ślina i nasilone dolegliwości - i niejedzenie

Dzięki, każda dodatkowa opinia jest ważna.
Oby było, jak mówisz z tym spadkiem samopoczucia - faktycznie miałam wrażenie, że panienka przegina z bieganiem...

Ja mam lekką fobię na puncie anemii - każde wahnięcie jest w stanie mnie wyprowadzić z równowagi. Pewnie właśnie dlatego takiego kota trafiłam, bo średnio statystycznie to powinna być chora na wszystko inne...

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 15, 2010 15:55 Re: WAW. Pola- chora i wycieńczona. ANEMIA, wyniki s. 21

ojejku, ale sie wystraszylam tym zlym samopoczuciem Poli :strach: :strach: ale jesli weci uspokajają, to musi byc dobrze!! trzymam kciuki za kocinę i za Ciebie, OKI - to teraz codziennie biegacie do weta?? :(

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw lip 15, 2010 17:42 Re: WAW. Pola- chora i wycieńczona. ANEMIA, wyniki s. 21

Uff... mała najwyraźniej uznała, że mi się nudzi - stąd te numery.
Zdążyła już oblecieć wszystkie michy i wyczyścić, narobić do cudzej kuwety i zrobić mi dziurę w nodze udeptywaniem :twisted:
Teraz usiłuje się wpakować na kolana i robi to z dużą determinacją.
Jeszcze tylko qpala niech strzeli i już jestem spokojna całkiem - mam wrażenie, że ją zamurowało i to raczej nie zakłaczenie, tylko łakomstwo. Dostała rano i teraz mleko (kocie oczywiście), a jeśli zaraz nie będzie efektu to poczęstuję ją odkłaczaczem dla poślizgu.

Tylko wygląda jeszcze jak skrzyżowanie kociego zombi z mocno naruszoną mumią :strach: Zapaszek za to raczej świeższego nieboszczyka :x
Ślina jej pozasychała na pysku łapiąc skutecznie każdy brud :?
I nie da się domyć, musi to sobie sama wyczyścić :?

Tilli, właśnie miało już nie być codziennie - w poniedziałek ostatni antybiotyk, wczoraj tylko pojechałam na kontrolne badania, bo wyznaczyli dopiero za 2 tygodnie (min. 3 od pierwszego badania). Wolałam zrobić wcześniej i spokojnie czekać na wyznaczone, lub działać od razu :roll: Na szczęście dziś już ewidentnie nie muszę nigdzie jechać :wink:
Zabierzcie ją ode mnie :strach:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia i 51 gości